Procesor dźwięku + końcówka mocy 9 kanałów

miroski

Member
To, że największy efekt daje zmiana głośników i wygłuszenie nie jest dla nikogo zaskoczeniem. Więcej osób zainteresowałaby by opinia czy podłączenie wielokanałowej końcówki do amplitunera dużo wnosi i jest warte takich pieniędzy? Ale tego już się chyba nie dowiemy?
 
Apropo końcówki mocy i amplitunera. W moim przypadku gdzie mialem Marantza 7009 nie wniosło to znaczącego efektu do wydanej kasy. Ze spokojem ampli zasilał zestaw(testy gdzie zapinałem i odpinałem emotive)- kwestia, że nie odkręcałem na 90% i więcej. Może gdybym miał 40m2 i do tego wymagające głośniki i jakiś słabszy ampli to zakup końcówki był by bardzo odczuwalny. Jeśli nie chcecie przejść na procka a siedzieć tylko na ampli to zanim kupicie końcówkę mocy to przetestujcie sam ampli- albo czas zmienić ampli lub skrzynki. Jeśli jednak ktoś ma ambicje i możliwość przejść na procesor dźwięku to bez koncówki nic nie zrobi. Taki must have. Co prawda mój Marantz jest paroletni więc pewnie Audysey jest już na + z poprawkami, ale do tego co zrobiło ARC i sam Anthem to nie ma porównania. Jest dużo "czyściej", wyraźniej, agresywniej- w marantzie zawsze ten bas był tak delikatniej traktowany. Tutaj jest wyciśnięty i nie mówię, że "szklanki jeżdżą po stole" (np. ryczenie dinozaurów w parku jurajskim - wow- czekam aż zaryczą dając głośniej!). Mam taki wrażenie jakby zestawienie Anthem + Emotiva było bardzo zrównoważone. Testuje jeszcze materiał -netflix, Apple TV, bluray- i wszędzie jest na plus. Choć pewnie liznąłem 20% możliwości togo sprzętu to już wiem, że da mi wiele radości. I jestem pewny, że idąc w stronę "separates" nie będziecie rozczarowani. Jak coś jeszcze chcecie wiedzieć to piszcie śmiało.
 
Do góry