Problem z torem dzwięku z sieci

[myty]

To trochę szerszy temat. Może znawcy tematu mi coś wyjaśnią. Czasami, tak do kotleta słucham muzyki z sieci – nBox z pluginem SHOUTcast – taka TubaFM. Nboxa mam podłączonego do wzmacniacza Denon PMA720ae przez RCA. To jedno podłączenie, ale mam też go podłączonego do amplitunera Pioneer VSX909 optykiem a Pioneer przez pre-out podłączony do Denona. I tu moje pytanie. Jak dzwięk leci bezpośrednio nBox – wzmak, to jakosć jest słaba, Brak własciwie wszystkiego ,basu średnicy, tylko cykania dużo. A jak puszczę przez ampli (znacznie dłuższy tor dzwięku) to jest całkiem dobrze. Zdaje sobie sprawę że jakosć z neta pozostawia dużo do życzenia, ale różnica w jakości jest dardzo duża. Tak myślę że w ampli jest jakiś DAC, słaby ale jest i mimo tak długiego toru dzwieku to on sprawia że jakosć dzwięku jest lepsza. Jakiś powód musi być. Czy to właśnie jest ten cały DAC ? Pozdrawiam myty

 

[myty]

nikt nie ma DAC?

 

[xerrni]

jeśli jeszcze szukasz odpowiedzi na to pytanie to:
1. dac jest to urządzenie przetwarzające sygnał cyfrowy (010101011111) na analogowy
2. urządzenia mogą być lepszej i gorszej jakości
3. Ten w nBox`e na pewno jest marnej jakości, a w ampi znajduje się całkiem rozsądny, choć z pewnością trochę brakuje mu chociażby do odac.
4. Wyprowadzając dźwięk po optyku jest on w postaci cyfrowej, dopiero dac wbudowany w amplituner przekształca go na sygnał analogowy, więc jest on lepszej jakości
5. Najważniejsze: sygnał cyfrowy ma ważną zaletę, a mianowicie nie jest wrażliwy na słabe "klocki" (w tym przypadku te w dekoderze)