Problem z kodekami DV-410

actchris

New member
Zauważyłem że coraz więcej filmów nie odpala się albo odpala i leci np. sam dźwięk a obraz co jakiś czas pokazuje stopklatkę. Czy nowy firmware rozwiązuje takie problemy czy można się pożegnać z oglądanie filmów Divx na playerku ??

Przykład filmu który się nie odpala: Mamma.Mia.SCREENER.XviD-DEViSE

Filmy są puszczane z flasha przez USB.
 

pejotpe

New member
Bez reklam
Pytasz o divx, a podajesz film skompresowany xvidem - to są dwa różne formaty. Ten drugi jest znacznie rzadziej wspierany przez stacjonarne odtwarzacze.
 

dinderi

New member
pejotpe napisał:
Pytasz o divx, a podajesz film skompresowany xvidem - to są dwa różne formaty.
Zbytnio uproszczone, zeby było prawdziwe. Więcej prawdy byłoby w zdaniu: "są pewne rozbieżności między kodowaniem divx, a xvid".
actchris, twój problem moze miec całą mase różnych przyczyn. Na początek, wejdź sobie na stronę www.pioneerdivx.net i przeczytaj PioneerFAQ od deski do deski.
A szczególnie zwróć uwagę na to, co się tyczy obsługiwanej rodzielczosci video oraz takich urozmaiceń jak GMC i QPEL.
 

actchris

New member
Dlaczego gdy odtwarzam film divx/xvid obraz co jakiś czas przycina się lub całkowicie się zatrzymuje? Prawdopodobnie do kompresji został użyty kodek xvid z włączonymi specjalnymi opcjami typu QPEL, GMC i/lub Packed Bitstream. Pioneer nigdzie nie przyznaje się że jego odtwarzacze obsługują kodek xvid, gdyż nie wszystkie jego opcje są w pełni obsługiwane. Packed Bitstream da się dosyć łatwo w góra 15 minut zlikwidować. W przypadku QPEL oraz GMC potrzebna jest rekompresja filmu, która przeważnie zajmuje kilka godzin. Więcej informacji na temat usuwania tych opcji dostępne są na stronie http://pioneer.razorpoint.pl/instrukcje.html
Problem mniej więcej znam dla tego pytałem się czy nowy firmware coś z tym potrafi zrobić ale z czego co widzę to tylko kosmetyka jest. A podana strona WWW nie istnieje.

Co do Divx i Xvid to oczywiście mój czeski błąd i skrót myślowy.
 

dinderi

New member
Ups! widać trzeba zaktualizować PioneerFaq, bo nam sie zródło instrukcji wyczerpało :)
A Twój problem jest dość typowy. Zacznij od sprawdzenia parametrów filmu, ktory sciągnąłeś. Np. prorgamem Mpeg4Modifier. Bo moze sie okazac, ze to nawet nie da sie otworzyć poprawnie. Wtedy tylko ew. rekompresja i ponowna kompresja.

Firmware Pioneer'a jest na tyle dobre w kwestii obsługi kodeków divx/xvid, ze wprowadzane zmiany dotyczą głównie części obsługującej napisy. Innych nie ma sensu robić. Bo albo nie potrzeba, albo problem jest marginalny i szkoda marnować czas na to.

A co do tzw. "tylko kosmetyki" to bym polemizował ;)
 

actchris

New member
v.1.4.PL (26-09-2008) wykonane przez Dinderi - www.pioneerdivx.net
------------------
- Wymienione wszystkie czcionki Divx na Cp1250
- Dodane dwie czcionki z szarym tłem
- Wymienione grafiki startowe z oznaczeniem PAL i NTSC
- Wymieniona grafika przeglądarki
- Wymieniona grafika wygaszacza ekranu dla PAL i NTSC
- Poprawione kilka błędów w menu
Kosmaetyka :) nic tylko ekrany podmieniacie :)

Ok żart... dobra robota, muszę w domu przetestować. Jak będę w domu to sprawdzę, gorzej z dekodowaniem potem bo mam starego lapka tylko i trwa to wieki :)
 
Ostatnia edycja:

dinderi

New member
actchris napisał:
Kosmetyka :) nic tylko ekrany podmieniacie :)
A przeczytaj dalej :)
StM (SmashTheMack) jest Szwedem i skupia się na softach w wersjach "międzynarodowych". Ale zeby taki soft był naprawdę fajny dla Polaków, trzeba go troszeczkę podszlifować. Stąd to "podmienianie ekranów" :)
Poza tym, to członek grupy modderów PioneerDivx.net więc to co on robi, to tak jakby wszyscy robili. A to co ja robię, to jakby reszta grupy robiła etc. ;) ;)

A wracając do twojego problemu, podaj najpierw parametry filmu, tak jak sugerowałem.
 
Ostatnia edycja:

swiatek94

New member
Odkopię trochę temat mianowicie mam pioneerka DV-410 i Sony DAV-DZ110 i gdy mam filmy na kompie mam dźwięk ale na Odtwarzaczach już nie nie wiem dlaczego obraz jest zawsze ale dźwięku już nie ma zaraz podam dokładnie w obu filmach jakie są formaty

1. Pierwszy film

Video : 523 MB, 916 Kbps, 23.976 fps, rozdz. 592*320 (16:9), XVID = XVID Mpeg-4, Obsługiwane
Audio : 146 MB, 256 Kbps, 32000 Hz, 2 kanał(y), 0x55 = MPEG Layer-3, CBR, , Obsługiwane

2. Drugi Film



Video Codec....: XviD
Video Bitrate..: 1912 kbps
Audio Codec....: AC3 5.1
Audio Bitrate..: 640 kbps
Resolution.....: 720x400



Co to może być ??
 

dinderi

New member
Może być bład w muksowaniu dzwięku z obrazem. Trzeba taki film otworzyc w VirtualDub, zapisać oddzielnie video i audio, i złozyć ponownie w całość, ustawiając przeplot na 80 ms. Zapisać jako "kopiowanie bezpośrednie" i będzie hulać.
 

broda1725

New member
Bez reklam
Przecież ci właśnie podał dinderi opis jak to zrobić:):).
A dokładniej to pisze w poscie nr #8, boże czemu ludzie nie czytają tematy od początku do końca.
 
Ostatnia edycja:

swiatek94

New member
Spokojnie widziałem ten poradnik ,tylko nie wiem czemu ale jak już chcę skleić dźwięk z filmem to jak zapisuje to mi się robi z 700mb kilkanaście GB po 20minutach filmu ;/ a i tam jest napisane że jak odpalę ten film to pokaże mi się taki komunikat ,ale ja go nie mam więc co wszystko dobrze ??
 

dinderi

New member
swiatek94 napisał:
Spokojnie widziałem ten poradnik ,tylko nie wiem czemu ale jak już chcę skleić dźwięk z filmem to jak zapisuje to mi się robi z 700mb kilkanaście GB po 20minutach filmu ;/ a i tam jest napisane że jak odpalę ten film to pokaże mi się taki komunikat ,ale ja go nie mam więc co wszystko dobrze ??
Trzeba przy wybieraniu funkcji "Zapisz jako" zaznaczyć opcję "Kopiowanie bezpośrednie". Bo inaczej dekompresuje film i wychodzi kilkanaście GB na godzinę.
 
Do góry