problem avr 255 autokalibracja

tom0987

New member
Panowie mam mały problemik a mianowicie coś mnie podkusiło aby zresetować procesor amplitunera i tu zaczyna sie problem ,nie potrafię prawidłowo przeprowadzić autokalibracji .Dobiega ona do końca lecz inaczej niż to było kiedyś ,głośniki załanczaja sie inaczej niż przed resetem. Wchodzę po kalibracji do ustawień manualnych a tam w poziomie głośników front lewy na +6db a prawy na -2db a odległości od głośników prawie we wszystkich glośnikach prawie na 0 metrów . Jakieś pomysly ?

oczywiście głośniki prawwidłowo podłączone
 

Jok3r

New member
Bez reklam
A masz w różnej odległości kolumny od miejsca odsłuchowego? Czy zmieniałeś miejsce, w którym znajduje się zestaw?
 

tom0987

New member
odległośc odsłuchu od kolumn ta sama ,

o co chodzi ci z tymi zworkami blackninja?

podczas kalibracji słychac że z prawego głośnika dźwięk ( wysoki ton, szum)
jest sporo ciszej niż z prawego
 

blackninja

ninja
Pomagam
VIP
Większość kolumn ma z tyłu zworki, sprawdź u siebie czy są dokręcone, jak szum jest cichszy to masz uwalone głośniki lub luźne zworki j/w.
 

tom0987

New member
wszystko jest ok podokrecane, głośniki sa sprawne przyczyny raczej szukałbym w avr 255 choć jeszcze zmienię głośniki stronami i zobacze jak wyjdzie autokalibracja , po ustawieniu w lewel głośników na tym samym poziomie (0db) grają jednakowo( poza trybem dolby wirtual )
 

tom0987

New member
dziwna sprawa wkońcu poszło ,nic nie zmieniałem zresetowałem i wszystko ok

jeszcze jedno pytanie odnośnie odciecia fazy w subie jak to najlepiej ustawić przed autokalibracją, na max 150hz i reszte zrobi ampli czy może zostawić na 0 czy tak jak w instrukcji na granicy 70hz ,jamo sub 300 i jamo s608
próbowałem już tak i tak i mizernie ampli to ustawie , do muzyki wyłanczam suba bo nie idzie tego słuchać
 

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
Jak ja ustawiałem, to odciecie w subie na max bo i tak po autokalibracji amplituner steruje odcieciem. U mnie natomiast różnica była jak ustawiałem pokretło głośności na subie to po kalibracji różne mi odległości ustawiało od miejsca odsłuchowego
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

tom0987

New member
podobnie jak u mnie

jednego nie rozumię skoro amplituner steruje odcięciem to co za róznica czy pokrętło na subie ustawię na 0 czy 150hz(max)?
 

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
W sumie to nie wiem czy przy kalibracji odcięcie jest aktywne na subie i czy ma to jakiś wpływ na strojenie. Po kalibracji wiadomo , można odcinać na subie albo w ampli. Bez sensu jest odcinanie w obu. Tak na chłopski rozum może robi się na max przy kalibracji, żeby nie ograniczac hz dla amplitunera. Wtedy ampli widzi całe pasmo w jakim pracuje sub a nie jego część. Ale mogę się mylić
 

tom0987

New member
mistrzu głośniczki prawie 2 lata juz u mnie, zreszta kupowane u ciebie ,powiedz jak u stawic odcięcie na subie przed autokalibracją

pozdrawiam
 

Jok3r

New member
Bez reklam
Różnie to działa w różnych markach, oraz nie znam jeszcze amplitunera, który by ustawił dobrze subwoofer przy automatycznej kalibracji, ale np Yamaha zaleca crossover na maxa i volume na połowę mocy przed przystąpieniem do automatycznej kalibracji. Natomiast zawsze później trzeba to skorygować. Subwoofer wg mnie powinno się ustawiać na ucho, bo niestety kalibracja w przypadku tego elementu działa beznadziejnie, z resztą reszty kolumn też nigdy nie ustawia tak jak bym to sam ustawił. W miarę normalne wyniki wychodzą tylko w przypadku pomieszczeń w kształcie prostokąta, bez otworów okiennych, z jednymi drzwiami, najlepiej w samym rogu, bez żadnych mebli, tylko sofa TV i kino. Wtedy te wyniki są najbliższe prawdy, ale i tak nigdy nie są super.
 

blackninja

ninja
Pomagam
VIP
Faze na zero, zwrotnice na maksa, głośność na 2/3 i autokalibracja. Później siadasz i korygujesz, pamiętaj by nie przeginać z basem , bo wychodzi wtedy galimatias.
 
Do góry