poziom czerni w filmach

Meloman69

New member
Bez reklam
Pomimo postępu w technologii kamer filmowych (zwłaszcza cyfrowych) niestety operatorzy wciąż bardzo często mają problem z ciemnymi scenami.
To zaskakujące, zwłaszcza, że technologia cyfrowa pozwala na bieżący podgląd kręconych scen.
Wystarczy spojrzeć przykładowo na oskarowe pozycje, jak choćby "Captain Philips" czy też "12 years a slave".
Czy to kwestia oszczędności w produkcji? Nie wiem. Być może producenci uważają, że dla większości nie ma to różnicy?
 

FunkyKoval

New member
Bez reklam
Mnie sie wydaje ze producenci uwazaja, ze dla wiekszosci nie ma roznicy. Tylko wideofill to wylapie i bedzie mu to przeszkadzalo.
Inna kwestia sa filtry uzywane podczas krecenia filmow. Np. w "Helikopter w ogniu" czern jest zielonkawa i jest to oczywiscie celowy zabieg.
Jest tez kwestia jakosci wydania danego filmu. Mam kilka filmow Blu-ray(np. Starship Troopers 3) ktore jakoscia obrazu ustepuja dobrze wydanym filmom DVD(np. Collateral z T. Cruise).
 
Ostatnia edycja:

bluray

Banned
Bardzo ciekaey trmat.

Dawno temu kupiłem HD DVD z realizacją topowych możliwości video HD.
Tam były podane parametry produkcji.
Także opisano działania w sprawie czerni !!!

Jak znajdę płytę to napiszę.
 

Lemil

Banned
A może tak miało być? Czarna czerń w filmie to raczej nie jest coś na czym zależy komukolwiek z producentów filmowych.
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Pomimo postępu w technologii kamer filmowych (zwłaszcza cyfrowych) niestety operatorzy wciąż bardzo często mają problem z ciemnymi scenami.
To zaskakujące, zwłaszcza, że technologia cyfrowa pozwala na bieżący podgląd kręconych scen.
Wystarczy spojrzeć przykładowo na oskarowe pozycje, jak choćby "Captain Philips" czy też "12 years a slave".
Czy to kwestia oszczędności w produkcji? Nie wiem. Być może producenci uważają, że dla większości nie ma to różnicy?
Rozumiem, że zrobiona kalibracja monitora (wyświetlacza, projektora, telewizora, itd.), bo tylko wtedy temat ma sens. Podobnie jest ze ścieżkami dźwiękowymi.
 

Meloman69

New member
Bez reklam
Rozumiem, że zrobiona kalibracja monitora (wyświetlacza, projektora, telewizora, itd.), bo tylko wtedy temat ma sens. Podobnie jest ze ścieżkami dźwiękowymi.

Według mnie kalibracja nie jest aż tak konieczna.
Najlepiej można wychwycić poziom czerni na filmach formatu 2,35(2,40):1, czyli panoramicznych - poprzez porównanie czerni z filmu z czernią borderów.
Wczoraj np. oglądałem Homefront (2013), gdzie jest nocna scena, kiedy łódką płyną po rzece (kanale?).
Czerń aż świeci szarością w stosunku do borderów. Z kolei pod koniec są ciemne sceny w magazynie i czerń jest na równi z borderami.
 
Do góry