Powstrzymajcie mnie ;)

[TomekOp]

Namówiliście mnie na stereo i teraz mam zamiar w stereo przejść na Roksan K2. Nie tak od razu bo troche kosztuje.Przymerzam się do K2 CDS. Po pierwsze nie jest to chinszczyzna, po drugie ma dobre opinie. Nie wiem jeszcze co robie i nie wiem jak to się skończy. Troche to kosztuje. Na razie Ampli zostaje. Miał ktoś z was styczność z tymi zabawkami ? Pozdrawiam Tomek.

 

[dyzio4]

Nie przejmuj się. To dopiero początek. Później już tylko będziesz pracował na coraz to nowszy i lepszy sprzęt audio

 

[JanVid]

......... Później już tylko będziesz pracował na coraz to nowszy i lepszy sprzęt audio

... a wszystko to dlatego, że później już nie słucha się muzyki lecz jedynie i wyłącznie sprzętu ... i z melomana zapada się na niebezpieczną chorobę "audiofil", która strasznie "drenuje kieszenie" dalej nie przynosząc satysfakcji ..... to jest tylko ostrzeżenie .... a więc, słuchajcie muzyki którą lubicie i nie zwracajcie istotnej uwagi na małe szmery sceny muzycznej spowodowane tym że np. muzyk ma skrzypiące lub za ciasne lakierki

 

[3echo]

... a wszystko to dlatego, że później już nie słucha się muzyki lecz jedynie i wyłącznie sprzętu ... i z melomana zapada się na niebezpieczną chorobę "audiofil", która strasznie "drenuje kieszenie" dalej nie przynosząc satysfakcji ..... to jest tylko ostrzeżenie .... a więc, słuchajcie muzyki którą lubicie i nie zwracajcie istotnej uwagi na małe szmery sceny muzycznej spowodowane tym że np. muzyk ma skrzypiące lub za ciasne lakierki

Trafna uwaga.

 

[Spyro]

A z każdym kolejnym coraz to droższym klockiem różnica w jakości brzmienia względem poprzedniego będzie coraz mniejsza... Aż w końcu zaczniesz słuchać interkonektów cyfrowych i kabli zasilających...

A potem już chyba tylko kwaterka w Tworkach.

Trzeba wiedzieć kiedy się zatrzymać i zacząć słuchać muzyki, a nie sprzętu.


Uprzedziliście mnie kiedy pisałem post

 

[dyzio4]

Aż w końcu zaczniesz słuchać interkonektów cyfrowych i kabli zasilających...
O to, to. Ja już tak mam

 

[Spyro]

I jak, są różnice?


Kolejny etap to zapewne wymiana instalacji elektrycznej w domu i zasilenie sprzętu z generatora prądu co by się odseparować od skorodowanych, kilkudziesięcioletnich kabli z elektrowni pamiętającej czasy poprzedniego ustroju Jak Hi End to Hi End.

 

[dyzio4]

I jak, są różnice?

Problem w tym, że ogromne. I to mnie teraz mocno zastanawia. Czułość sprzętu do przesady. Wystarczy zmienić jeden kabel, źródło lub nawet ostatnio ustawiam piramidki akustyczne i słychać znaczące różnice.

 

[Spyro]

No to tylko się cieszyć z dobrze wydanej kasy

 

[eddielublin]

O to, to. Ja już tak mam

a co z dacem? Nic się nie znalazło wartościowego? Coś do tych cyfrowych kabelków przecież trzeba podpiąć...

 

[dyzio4]

a co z dacem? Nic się nie znalazło wartościowego? Coś do tych cyfrowych kabelków przecież trzeba podpiąć...

Jeszcze nic nie znalazłem. Słuchałem audiobyte black dragon ale trochę nie moje brzmienie i ciągle szukam.

 

[dzik87]

Tutaj jest Kandy k 2 za jakieś 2260 nowy, jak co

http://www.richersounds.com/search/roksan kandy k2

. W Polsce wiem, gdzie jest za 3500 jak co.

 

[eddielublin]

Jeszcze nic nie znalazłem. Słuchałem audiobyte black dragon ale trochę nie moje brzmienie i ciągle szukam.

to ciekawe, wszyscy się tak nim zachwycają...w takim razie koniecznie posłuchaj Hd25 jeśli jeszcze nie miałeś możliwości , a jak nie to może trzeba zwrócić uwagę na "wszystkomające" chińczyki...

Ale żeby nie było tylko poza tematem, to K2 miałem kilka dni w domu, pograł z Amstaff-ami, dobry wybór

 

[TomekOp]

Tutaj jest Kandy k 2 za jakieś 2260 nowy, jak co

Richer Sounds - The UK's Hi-Fi, Home Cinema & TV Specialists!

. W Polsce wiem, gdzie jest za 3500 jak co.

Wiem, dzięki. Jedyna rzecz, która mnie jeszcze powstrzymuje, nie sprzedają go online tylko do Ediego muszę sie przejechać .
Jeszcze jest K2 BT wersja mocniejsza, muzycznie gorsza od poprzednika ale za to większy power i dynamika.
Najpierw zbieram na CD-eka. A w między czasie się zastanowie, czy warto pakowac drugie tyle w większą moc. Przewiduję że i tak większego salonu jak 20m2 nie będe miał

W każdym razie daja na te zabawki 5 lat gwarancji to juz coś.

 

[TomekOp]

... a wszystko to dlatego, że później już nie słucha się muzyki lecz jedynie i wyłącznie sprzętu ... i z melomana zapada się na niebezpieczną chorobę "audiofil", która strasznie "drenuje kieszenie" dalej nie przynosząc satysfakcji ..... to jest tylko ostrzeżenie .... a więc, słuchajcie muzyki którą lubicie i nie zwracajcie istotnej uwagi na małe szmery sceny muzycznej spowodowane tym że np. muzyk ma skrzypiące lub za ciasne lakierki

Ostrzeżenie przyjęte ...

Nie przejmuj się. To dopiero początek. Później już tylko będziesz pracował na coraz to nowszy i lepszy sprzęt audio

Do OPPO mi jeszcze daleko chyba, że wygram w totka...

 

[dzik87]

Cd k2 wiem gdzie ex demo powinni miec jak co. O ile nie poszlo.

Co do pieca, to na waty nie ma co patrzec. Wiecej watow nie znaczy lepsze granie.

 

[SDman]

Ale żeby nie było tylko poza tematem, to K2 miałem kilka dni w domu, pograł z Amstaff-ami, dobry wybór

Witam,
miałem K2 na testach +Spendor S1 i w salonie +Harbeth 30.1
W obu przypadkach nie zachwycił, lepiej grał Exposure 2010S. Był szybszy bardziej precyzyjny
nie zatłuszczał basu.
Tak więc zabawy przed Tobą ogrooooom. Testy w necie sobie odpuść nie ma to najmniejszego sensu.

Pozdr.

 

[eddielublin]

Witam,
miałem K2 na testach +Spendor S1 i w salonie +Harbeth 30.1
W obu przypadkach nie zachwycił, lepiej grał Exposure 2010S. Był szybszy bardziej precyzyjny
nie zatłuszczał basu.
Tak więc zabawy przed Tobą ogrooooom. Testy w necie sobie odpuść nie ma to najmniejszego sensu.

Pozdr.

Wiesz, ja podchodzę do tematu audio "zdroworozsądkowo", jeśli TomekOp, przechodzi z KD na stereo to K2 w "wartościach bezwzględnych" będzie dobrym krokiem do przodu jak kupi go sobie w UK za 400 funtów. Ty masz swoją wizję dźwięku i może dlatego K2 Ci nie podpasował, a może z tymi Spendorami i Harbethami jest coś nie tak ? .
Najgorzej jest jak ktoś zamiast dobrać sprzęt do swoich preferencji siedzi na forach i gania miesiącami po salonach poszukując "świętego Grala", także absolutnie odradzałbym ten ogrom zabawy, szkoda czasu. Doskonale podsumował to JanVid w swoim poście...
pozdrawiam

 

[ALOJZZZ]

A jak inaczej wybrać sprzęt, który będzie trafiał w nasz gust muzyczny nie ganiając po salonach na odsłuchy? Audio to nie video gdzie są jasno określone standardy i kryteria oceny jakości obrazu i do tego wzorca należy się zbliżyć na tyle blisko na ile kasa i zdrowy rozsądek pozwalają.

W audio już nie wykresy i kalibracje tylko własne uszy i gust decydują. I chyba bez wycieczek do kilku salonów się nie obejdzie jeśli chcemy kupić najlepszy pod nasz gust sprzęt? (Jestem właśnie na tym etapie i kompletuję listę sprzętów do odsłuchów)

 

[popej]

W audio wykresy i pomiary działają tak samo jak przy każdym racjonalnym podejściu. Tylko trzeba wiedzieć, że gusta i preferencje wprost wpływają na to jak słyszymy i oceniamy sprzęt. Stąd złudne wrażenie, że słuch jest lepszy niż pomiary.

Racjonalne podejście do wyboru sprzętu jest dość proste. Przetworniki elektroakustyczne wybieramy zgodnie z własnymi preferencjami i odsłuchami, bo te elementy są na tyle ułomne, że słuch ma szanse wyłapać ich brzmienie.

Elektronika jest już poza granicą wrażliwości słuch, taki sprzęt wybieramy wg własnych preferencji oraz funkcjonalności i parametrów. Posłuchać też warto, żeby sprawdzić czy wszystko jest w porządku.