Witam,
Jestem nowy więc chciałem się z wszystkimi przywitać i prosić o wyrozumiałość
Ostatnio zainteresowała mnie tematyka audio w związku z planowanym zakupem sprzętu – aplituner 5.1, głośniki itd. Ponieważ jestem na etapie określania potrzeb i źródła dźwięku mam do Was kilka pytań. Wydaje mi się, że temat pomoże nie tylko mi w zrozumieniu zasady działania wielu urządzeń...
Z zawodu jestem informatykiem, kiedyś sporo bawiłem się elektroniką (montaż własnych pomysłów), więc mam jakieś pojęcie o prądzie, przetwornikach, kodowaniu itd.
Ok przechodzę do sytuacji i pytań...
Komputer z kartą dźwiękowa SPDiF podłączoną do amplituner.
Pytanie 1) Tak w celu upewnienia się...
Jeżeli przesyłamy sygnał DTS lub DD (dolby Digital) trafia on do Amplituner i tam jest dekodowany oraz przesyłany do przetwornika C/A (cyfrowo analogowego). Czyli karta w sumie zajmuje się tylko przesłaniem ciągu 0,1 bez wnikania i jakichkolwiek zmian w środku ?
Pozostałe dźwięki czyli np. MP3 są zamieniane w komputerze na PCM, czyli "czysty" format cyfrowy bez kodowania i w amplitunerze jest to poddawane tylko zamianie C/A i wysłaniu na końcówkę mocy ?
Pytanie 2)
Czy jeżeli pierwsze stwierdzenie dotyczące zamiany dźwięku na PCM jest słuszne to ma znaczenie jakiej karty użyjemy (byle miała SPDiF)? Czy jest to zwykła karta za 30zł z SPDiF czy np. Asus Xonar DX za 260zł.
Pytam ponieważ chciałbym wiedzieć jak to działa i w efekcie stwierdzić czy jest sens kupować lepszą kartę jeżeli nie będzie różnicy przy sygnale cyfrowym.
Oczywiście rozumiem, że przy sygnale analogowym taki Asus Xonar "zmiażdży" kartę za 30zł ze względu na przetwornik A/C Burr Brown 192Khz/24bit, i znacznie lepsze tory przesyłowe. Jednak wolałbym, żeby jak największą rolę w odtwarzaniu przejął Amplituner i jego układy, dlatego myślę ze najlepszym rozwiązaniem jest przesył danych w postaci cyfrowej.
Pytanie 3)
Odtwarzacz CD vs Komputer z SPDiF i muzyka wav lub flac (czyli kompresja bezstratna - taki zip dla muzyki )
W zasadzie pytanie powinno brzmieć różnica w dźwięku pomiędzy "dobrym - drogim" dotwarzaczem CD, "słabym - tanim" odtwarzaczem CD a komputerem z SPDiF
Skoro napęd optyczny tylko zczytuje 0 i 1 na płyty to jaka jest różnica pomiędzy tymi za 150 a tymi za 1500zł ??
Oczywistym jest, że odczyt musi być BEZSTRATNY. Gdyby po odczytaniu płyty brakowało jakiś informacji to np. z pliku tekstowego nagranego na płytę ginęły by poszczególne znaki lub zostały zamienione na inne a tak nie jest!
Gdybyśmy przy odczycie danych tracili informację to przy 10 kopii płyty nie dało by się odczytać jej treści. Rozumiem, że na płycie są pewne dane nadmiarowe, kontrolne ale są one własnie po to, żeby w razie np. porysowania była możliwość na podstawie tych danych odczytać wartości w 100%.
Idąc dalej, nie powinno być też rożnicy przy słucaniu muzyki z drogiego CD, taniego CD oraz słuchaniu z komputera podłączonego przez SPDIF oraz odtwarzającego pliki typu flac bądź wav (czyli formaty bezstratne reprezentujące odczyt binarny z płyty w formie 1:1)
Pytanie 4)
SPDIF optyczny vs elektryczny.
W paru miejscach w internecie spotkałem się z opiniami, ze przesył optyczny pogarsza jakość ze względu na konwersję sygnału elektrycznego na optyczny i z powrotem .
W zasadzie logika jak wyżej, czyli ... gdzie są moje bity
Moje uzasadnienie to analogia do sieci komputerowych, gdzie dane są również przesyłane drogą optyczną. Wyobraża sobie ktoś sieć, która konwertuje dane z sygnału elektrycznego na optyczny tracąc jakiekolwiek dane ? Przesyłając np. dane finansowe zamieniane parę 0 i 1 w związku z tym zamiast wypłaty 3000zł dostaję 30000zł Ups ... straciliśmy kilka bitów
Wiem, że wielu miłośników audio powie, ze muzyki trzeba słuchać z porządnego odtwarzacza CD itd. ale podchodząc do tego bardzo technicznie nie rozumiem, gdzie może być różnica. Prosiłbym o w odpowiedzi na zasadzie "z sygnałem dzieję się to i to i dlatego jest możliwe pogorszenie jakości". Wydaje mi się, że dopuki nie dochodzi do kodowanie stratnego typu WAV > MP3 oraz dane są przesyłane w sposób cyfrowy to nic im nie grozi
Wniosek z tego byłby taki, że zamiast wydawać 300-400zł na kartę dźwiękowa, 1000zł na odtarzać CD a do tego "złote kable" to wystarczy zwykła karta muzyczna z wyjściem SPDIF a zaoszczędzone pieniądze wydać na lepszy amplituner oraz głośniki.
A muzykę można śmiało przechowywać na komputerze w postaci plików flac.
Pytam o to ponieważ posiadam całkiem spory zbiór koncertów (DTS, DD) oraz muzyki, które chciałbym przerobić na mkv (koncerty) flac (muzykę). Wynika to z faktu, że płyty się niszczą, rysują trzeba to gdzieś składować i "wachlować" nimi przy zmianie a mając dysk 2TB (+ dodatkowy na backup) mam wszystko w jednym miejscu w teoretycznie tej samej jakości.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do dyskusji
Daniel
Jestem nowy więc chciałem się z wszystkimi przywitać i prosić o wyrozumiałość
Ostatnio zainteresowała mnie tematyka audio w związku z planowanym zakupem sprzętu – aplituner 5.1, głośniki itd. Ponieważ jestem na etapie określania potrzeb i źródła dźwięku mam do Was kilka pytań. Wydaje mi się, że temat pomoże nie tylko mi w zrozumieniu zasady działania wielu urządzeń...
Z zawodu jestem informatykiem, kiedyś sporo bawiłem się elektroniką (montaż własnych pomysłów), więc mam jakieś pojęcie o prądzie, przetwornikach, kodowaniu itd.
Ok przechodzę do sytuacji i pytań...
Komputer z kartą dźwiękowa SPDiF podłączoną do amplituner.
Pytanie 1) Tak w celu upewnienia się...
Jeżeli przesyłamy sygnał DTS lub DD (dolby Digital) trafia on do Amplituner i tam jest dekodowany oraz przesyłany do przetwornika C/A (cyfrowo analogowego). Czyli karta w sumie zajmuje się tylko przesłaniem ciągu 0,1 bez wnikania i jakichkolwiek zmian w środku ?
Pozostałe dźwięki czyli np. MP3 są zamieniane w komputerze na PCM, czyli "czysty" format cyfrowy bez kodowania i w amplitunerze jest to poddawane tylko zamianie C/A i wysłaniu na końcówkę mocy ?
Pytanie 2)
Czy jeżeli pierwsze stwierdzenie dotyczące zamiany dźwięku na PCM jest słuszne to ma znaczenie jakiej karty użyjemy (byle miała SPDiF)? Czy jest to zwykła karta za 30zł z SPDiF czy np. Asus Xonar DX za 260zł.
Pytam ponieważ chciałbym wiedzieć jak to działa i w efekcie stwierdzić czy jest sens kupować lepszą kartę jeżeli nie będzie różnicy przy sygnale cyfrowym.
Oczywiście rozumiem, że przy sygnale analogowym taki Asus Xonar "zmiażdży" kartę za 30zł ze względu na przetwornik A/C Burr Brown 192Khz/24bit, i znacznie lepsze tory przesyłowe. Jednak wolałbym, żeby jak największą rolę w odtwarzaniu przejął Amplituner i jego układy, dlatego myślę ze najlepszym rozwiązaniem jest przesył danych w postaci cyfrowej.
Pytanie 3)
Odtwarzacz CD vs Komputer z SPDiF i muzyka wav lub flac (czyli kompresja bezstratna - taki zip dla muzyki )
W zasadzie pytanie powinno brzmieć różnica w dźwięku pomiędzy "dobrym - drogim" dotwarzaczem CD, "słabym - tanim" odtwarzaczem CD a komputerem z SPDiF
Skoro napęd optyczny tylko zczytuje 0 i 1 na płyty to jaka jest różnica pomiędzy tymi za 150 a tymi za 1500zł ??
Oczywistym jest, że odczyt musi być BEZSTRATNY. Gdyby po odczytaniu płyty brakowało jakiś informacji to np. z pliku tekstowego nagranego na płytę ginęły by poszczególne znaki lub zostały zamienione na inne a tak nie jest!
Gdybyśmy przy odczycie danych tracili informację to przy 10 kopii płyty nie dało by się odczytać jej treści. Rozumiem, że na płycie są pewne dane nadmiarowe, kontrolne ale są one własnie po to, żeby w razie np. porysowania była możliwość na podstawie tych danych odczytać wartości w 100%.
Idąc dalej, nie powinno być też rożnicy przy słucaniu muzyki z drogiego CD, taniego CD oraz słuchaniu z komputera podłączonego przez SPDIF oraz odtwarzającego pliki typu flac bądź wav (czyli formaty bezstratne reprezentujące odczyt binarny z płyty w formie 1:1)
Pytanie 4)
SPDIF optyczny vs elektryczny.
W paru miejscach w internecie spotkałem się z opiniami, ze przesył optyczny pogarsza jakość ze względu na konwersję sygnału elektrycznego na optyczny i z powrotem .
W zasadzie logika jak wyżej, czyli ... gdzie są moje bity
Moje uzasadnienie to analogia do sieci komputerowych, gdzie dane są również przesyłane drogą optyczną. Wyobraża sobie ktoś sieć, która konwertuje dane z sygnału elektrycznego na optyczny tracąc jakiekolwiek dane ? Przesyłając np. dane finansowe zamieniane parę 0 i 1 w związku z tym zamiast wypłaty 3000zł dostaję 30000zł Ups ... straciliśmy kilka bitów
Wiem, że wielu miłośników audio powie, ze muzyki trzeba słuchać z porządnego odtwarzacza CD itd. ale podchodząc do tego bardzo technicznie nie rozumiem, gdzie może być różnica. Prosiłbym o w odpowiedzi na zasadzie "z sygnałem dzieję się to i to i dlatego jest możliwe pogorszenie jakości". Wydaje mi się, że dopuki nie dochodzi do kodowanie stratnego typu WAV > MP3 oraz dane są przesyłane w sposób cyfrowy to nic im nie grozi
Wniosek z tego byłby taki, że zamiast wydawać 300-400zł na kartę dźwiękowa, 1000zł na odtarzać CD a do tego "złote kable" to wystarczy zwykła karta muzyczna z wyjściem SPDIF a zaoszczędzone pieniądze wydać na lepszy amplituner oraz głośniki.
A muzykę można śmiało przechowywać na komputerze w postaci plików flac.
Pytam o to ponieważ posiadam całkiem spory zbiór koncertów (DTS, DD) oraz muzyki, które chciałbym przerobić na mkv (koncerty) flac (muzykę). Wynika to z faktu, że płyty się niszczą, rysują trzeba to gdzieś składować i "wachlować" nimi przy zmianie a mając dysk 2TB (+ dodatkowy na backup) mam wszystko w jednym miejscu w teoretycznie tej samej jakości.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do dyskusji
Daniel