nikt nie krytykuje,tylko pomyśl sam,ampli za 4000pln a kolumny za 2500,to chore jest-kolega wyżej i reszta dobrze ci radzą-ampli za 3000pln max kolumny 5000 kable 1000pln a na suba przez 3-4 miesiące nazbierasz.Kupisz gówno ,czyli kolumny które chcesz kupić że złotem- czyli Marantz 6007 a i tak to gówno ubrudzi to złoto i bedzie wielka kupa.A nawet na kable tyle może nie wyjdzie to do kolumn dołożyć.A już napewno jak kaski brak na razie to z subem poczekać.Za 1500pln super suba do kina dostaniesz,- do kina zaznaczam.
Pomóżcie w wyborze Liczę na Was !!!
- Thread starter martinez1908
- Rozpoczęty
Z tą ceną to bym tak nie przesadzał. Dla mnie w połąćzeniu z Yamahą kolumny Roth Oli 30 (1600 PLN) zagrały lepiej od Monitor Audio BX 5 (ok. 2300 PLN). Tak więc przed zakupem należałoby posłuchać kolumn. Być może martinez 1908 nie usłyszy różnicy pomiędzy kolumnami za 1500 PLN i 2500 PLN.
martinez - 1000 PLN na kable do trochę za dużo w tym budżecie.
Po raz kolejny powtórzę - pojedź do salonu i pod Marantza 6007 podłącz kolumny frontowe za ok. 1500 PLN a później za ok. 2500 PLN. Posłuchaj i oceń czy warto dopłacać do kolumn.
martinez - 1000 PLN na kable do trochę za dużo w tym budżecie.
Po raz kolejny powtórzę - pojedź do salonu i pod Marantza 6007 podłącz kolumny frontowe za ok. 1500 PLN a później za ok. 2500 PLN. Posłuchaj i oceń czy warto dopłacać do kolumn.
Tak jak piszą koledzy. Mam Marantza 6006 i napedza Dali Ikon 5.1.
Dobrze Ci radzą. Wyrzucisz pieniądze. To porządna kwota na niezły sprzet. Nie takie proporcje.
Dobrze Ci radzą. Wyrzucisz pieniądze. To porządna kwota na niezły sprzet. Nie takie proporcje.
Po raz kolejny napiszę - POSŁUCHAJ PRZED ZAKUPEM.
W innym przypadku kupisz na pewno dźwięk, który podoba się doradzającemu, ale niekoniecznie kupisz dźwięk który spodoba się Tobie. Na forum dostaniesz kilka gotowych rozwiązań, natomiast decyzję które z nich jest najlepsze dla Ciebie musisz podjąć sam.
Co do proporcji cenowych pomiędzy kolumnami a amplitunerem, to nie zawsze jest tak, że kolumny muszą być droższe niż elektronika.
Kiedyś wybierając swój sprzęt w salonie audio sprawdzaliśmy z pracownikiem salonu różne warianty:
drogi wzmacniacz + tanie kolumny
Drogie kolumny + tani wzmacniacz
tanie kolumny + drogi wzmacniacz
tanie kolumny + tani wzmacniacz
Jak łatwo jest przewidzieć najsłabszy dźwięk był z zestawu tanie kolumny + tani wzmacniacz.
Na moje ucho najlepszy dźwięk był z zestawu drogi wzmacniacz + tanie kolumny. W testach brały udział kolumny Monitor Audio i elektronika firm NAD i Marantz.
Zresztą w moim obecnym zestawie kolumny też są tańsze od amplitunera. Głośniki wybierałem podczas odsłuchów w salonie audio, a ostatecznego wyboru dokonałem między dwoma zestawami u siebie w domu. W moim przypadku głośniki Roth za ok. 3500 PLN z Yamahą lepiej się zagrały niż głośniki za ok 4600 PLN (Monitor Audio BX).
Chociaż z drugiej strony do Marantza dźwiękowo mi bardziej pasowały MA. Wybrałem Roth-y bo potrzebowałem głośników do Yamahy i do tej pory jestem zadowolony.
W innym przypadku kupisz na pewno dźwięk, który podoba się doradzającemu, ale niekoniecznie kupisz dźwięk który spodoba się Tobie. Na forum dostaniesz kilka gotowych rozwiązań, natomiast decyzję które z nich jest najlepsze dla Ciebie musisz podjąć sam.
Co do proporcji cenowych pomiędzy kolumnami a amplitunerem, to nie zawsze jest tak, że kolumny muszą być droższe niż elektronika.
Kiedyś wybierając swój sprzęt w salonie audio sprawdzaliśmy z pracownikiem salonu różne warianty:
drogi wzmacniacz + tanie kolumny
Drogie kolumny + tani wzmacniacz
tanie kolumny + drogi wzmacniacz
tanie kolumny + tani wzmacniacz
Jak łatwo jest przewidzieć najsłabszy dźwięk był z zestawu tanie kolumny + tani wzmacniacz.
Na moje ucho najlepszy dźwięk był z zestawu drogi wzmacniacz + tanie kolumny. W testach brały udział kolumny Monitor Audio i elektronika firm NAD i Marantz.
Zresztą w moim obecnym zestawie kolumny też są tańsze od amplitunera. Głośniki wybierałem podczas odsłuchów w salonie audio, a ostatecznego wyboru dokonałem między dwoma zestawami u siebie w domu. W moim przypadku głośniki Roth za ok. 3500 PLN z Yamahą lepiej się zagrały niż głośniki za ok 4600 PLN (Monitor Audio BX).
Chociaż z drugiej strony do Marantza dźwiękowo mi bardziej pasowały MA. Wybrałem Roth-y bo potrzebowałem głośników do Yamahy i do tej pory jestem zadowolony.
Wszystko git tylko pomieszczenie też gra i to tak w 50%, w sklepie zagra super a w domu ...
Wiesz co, ostatnio tez tak sobie myslałem o tych proporcjach cenowych, bo mawia się że kolumny muszą być przynajmniej w takiej cenie co elektronika, a najlepiej droższe. Tylko jest kilka "ale". Po pierwsze co rozumiemy pod pojeciem "elektronika"? Czy sugerowac się ceną wzmacniacza, wzmacniacza + Cd, wzmacniacza + CD + DAC? Patrząc w takiej kolejności to kupując wzmak za 2k powinniśmy kupic kolumny za powiedzmy 3k, ale już wzmak + CD kosztuje 5k itd? Kwestia druga to co rozumiemy pod pojeciem "kolumny"? System 2.0 czy 5.0? A jak traktować przypadek jak ktoś ma np. pokój 15mkw i kupuje Klipsch RF 52, więc ktoś napisze " kup droższe kolumny bo masz droższą elektronikę", ale już na 35mkw gość kupi Klipsch RF 82 które kosztują 2 x tyle, i co wtedy? Charakterystyka brzmienia obu kolumn pozostaje ta sama, klasa sprzetu także. To co napisał Blackninja, akustyka więcej wnosi niz niejednokrrotnie elektronika. Oczywiście nie ma co popadac w skrajności kupując elektronikę za 10k a kolumny za 1k, lub odwrotnie. Uważam że należy sugerowac się bardziej klasą kolumn a nie ceną, bo logiczne że za np. Roth Oli 30 zapłacimy połowę mniej niż za Oli 50, a w naszych mieszkaniach jakośc dźwięku pozostanie ta sama.
Ja tam przyjalem sobie, ze w przypadku stereo, kolumny to 2.0, a elektronika to wzmak i CD, natomiast w kinie kolumny to 5.1, a elektronika ampi plus BD. To samo kable, w kinie jest ich tez po prostu więcej.
Masz w 100% rację. Dlatego też w sklepie przesłuchałem kilka zestawień, a na odsłuch do domu zabrałem 2 najlepsze. W domu kolumny nie grały gorzej niż w salonie, powiedziałbym, że nawet pod pewnymi względami lepiej. Wybrałem więc zestaw, który wg mnie grał najlepiej.
Gdyby okazało się, że u mnie w domu te 2 zestawy grają beznadziejnie, to wziąłbym na na odsłuch do siebie do domu kolejne 2 zestawy z tych, które odsłuchiwałem w salonie. Szukałbym najlepszego dźwięku. Jeżeli okazałoby się, że nic u mnie dobrze nie gra, to dopóki nie poprawiłbym akustyki pomieszczenia nie kupowałbym żadnych kolumn.
Nadmieniam, że posiadałem już swój pierwszy budżetowy zestaw do KD i szukałem lepszej jakości, a nie tylko chciałem koniecznie wydać pieniądze.
Po ponad rocznym użytkowaniu zestawu Yamahy + Roth mogę napisać, ze to był bardzo dobry wybór - jak dla mnie zestaw na lata. Chociaż ostatnio coraz bardziej wciąga mnie dobre stereo, więc zaczynam myśleć nad kupnem i wpięciem do mojego systemu dodatkowego wzmacniacza i odtwarzacza CD lub DAC-a.
"To co napisał Blackninja, akustyka więcej wnosi niz niejednokrrotnie elektronika. Oczywiście nie ma co popadac w skrajności kupując elektronikę za 10k a kolumny za 1k, lub odwrotnie. Uważam że należy sugerowac się bardziej klasą kolumn a nie ceną, bo logiczne że za np. Roth Oli 30 zapłacimy połowę mniej niż za Oli 50, a w naszych mieszkaniach jakośc dźwięku pozostanie ta sama."
W zupełności się zgadzam. Do tego dochodzi jeszcze wrażliwość na dźwięk - dla kogoś zmiana kolumn spowoduje np. znaczne polepszenie dźwięku, a inny powie że nie słyszy żadnej różnicy. Poza tym w każdej klasie cenowej są kolumny bardzo dobre, jak również kiepskie, więc nie zawsze płacąc więcej otrzymamy lepszy dźwięk. Dlatego też zawsze przed zakupem należy posłuchać konkretnych konfiguracji w założonym budżecie - zarówno tych droższych, jak i tańszych.
W zupełności się zgadzam. Do tego dochodzi jeszcze wrażliwość na dźwięk - dla kogoś zmiana kolumn spowoduje np. znaczne polepszenie dźwięku, a inny powie że nie słyszy żadnej różnicy. Poza tym w każdej klasie cenowej są kolumny bardzo dobre, jak również kiepskie, więc nie zawsze płacąc więcej otrzymamy lepszy dźwięk. Dlatego też zawsze przed zakupem należy posłuchać konkretnych konfiguracji w założonym budżecie - zarówno tych droższych, jak i tańszych.
martinez1908
New member
Muszę przyznać że czyta się wasze porady wspaniale. Bardzo wiele się od was można nauczyć,dowiedzieć.
Nie potrzebnie się uniosłeś. Miałem tylko na myśli To iż przeczytawszy większość waszych wypowiedzi i znajomość firmy Marantz postanowiłem wybrać tą firmę jako ampli. Następnie zacząłem wybierać pomiędzy modelem SR 5007 lub SR 6007 pomyślałem iż model wyższy będzie lepszym rozwiązaniem i bardziej przyszłościowym. Może się mylę i powinienem jednak wybrać tańszy SR5007 ??? Na szczęście ( nieszczęście) wyskakują kolejne nieprzewidziane wydatki które zmuszają mnie do odłożenia tej inwestycji w czasie. Jedyny pozytyw w tym wszystkim widzę taki iż będę miał więcej czasu na zaznajomienie się z tematem kina domowego gdyż do tej pory byłem tylko w posiadaniu zestawy stereo. Będę też mógł więcej poczytać waszych podpowiedzi i opinii...
Nie potrzebnie się uniosłeś. Miałem tylko na myśli To iż przeczytawszy większość waszych wypowiedzi i znajomość firmy Marantz postanowiłem wybrać tą firmę jako ampli. Następnie zacząłem wybierać pomiędzy modelem SR 5007 lub SR 6007 pomyślałem iż model wyższy będzie lepszym rozwiązaniem i bardziej przyszłościowym. Może się mylę i powinienem jednak wybrać tańszy SR5007 ??? Na szczęście ( nieszczęście) wyskakują kolejne nieprzewidziane wydatki które zmuszają mnie do odłożenia tej inwestycji w czasie. Jedyny pozytyw w tym wszystkim widzę taki iż będę miał więcej czasu na zaznajomienie się z tematem kina domowego gdyż do tej pory byłem tylko w posiadaniu zestawy stereo. Będę też mógł więcej poczytać waszych podpowiedzi i opinii...
Jest jeszcze taka kwestia, czy dane kolumny które porównujemy grają lepiej czy inaczej? To tak jak z samochodem, jezdżąc 5 lat danym modelem i przesiadając się do wozu kumpla wydaje Nam się że jest fajniej, bo juz się znudziliśmy swoim, ale czy tamten samochód jest lepszy...?
Masz rację - w moim przypadku nowy sprzęt zagrał nie tylko inaczej od starego (Marantza), ale też na tyle lepiej że bez żalu rozstałem się z okrągłą sumką 
Po ponad roku użytkowania Yamahy mogę tylko potwierdzić pierwsze spostrzeżenia. Dodam, że pierwotnie planowałem pozostanie przy Marantzu, ale podobnie do Yamahy wyposażony ampli Marantza kosztował ponad 1000 PLN więcej, a dźwięk moim zdaniem wcale nie był lepszy tylko właśnie inny (w jednych aspektach lepszy, a w innych gorszy - Marantz lepszy w stereo, a Yamaha w KD).
Po ponad roku użytkowania Yamahy mogę tylko potwierdzić pierwsze spostrzeżenia. Dodam, że pierwotnie planowałem pozostanie przy Marantzu, ale podobnie do Yamahy wyposażony ampli Marantza kosztował ponad 1000 PLN więcej, a dźwięk moim zdaniem wcale nie był lepszy tylko właśnie inny (w jednych aspektach lepszy, a w innych gorszy - Marantz lepszy w stereo, a Yamaha w KD).
Ostatnio edytowane przez moderatora:
martinez1908
New member
Bardzo jestem ciekaw akustyki u mnie w domu... Mieszkam w bloku (takim zwyczajnym budowanym z dużej płyty) więc inaczej będzie to brzmieć niż w sklepie. Jestem również bardzo ciekaw czy pozwolą mi zabrać sprzęt na odsłuch w domu...
Ja też tak mieszkam, i wierz mi że różne sprzety grają inaczej niż w salonie. Ku mojemu zdziwieniu, zarówno kolumny jak i wzmak po dobrym ustawieniu, u mnie zagrało to lepiej niż w salonie. Kwestia akustyki i kombinacji z rozstawieniem. Koledzy różnie rozstawiają kolumny, a to skierowane stroną do słuchacza, a to na wprost ściany. To już jest idywidualne rozstawienie według własnych preferencji. Zobaczysz jak lepiej Ci pasuje. Blok, to blok. U mnie basu jest akurat, a sąsiad krzyczy że mu się żyrandol buja. Całe szczęście że akoholik Piwo załatwia sprawę
Piwo załatwia sprawę
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Ja jestem ciekawy ile to osob obwinia sprzet (kolumy), a nie akustyke. Juz nie mowiac o takich przypadkach gdzie faktycznie nie ma mozliwosci manewru kolumnami.
Czasami wystarczy przesunac kolumne o 20cm i bas leje sie miodem, wystarczy tez przesunac sie na kanapie o te 50cm i jest podobnie.
Co jak ktos ma wyznaczone miejsce na kolumny i zero mozliwosci manewru?
Do tego nie do konca jest zadowolony z sprzetu i wylewa swoje zale na ta czy inna marke? Ja jak kiedys zrobilem przemeblowanie, to poczulem sie tak jakby mi ktos postawil nowy sprzet.
Czasami wystarczy przesunac kolumne o 20cm i bas leje sie miodem, wystarczy tez przesunac sie na kanapie o te 50cm i jest podobnie.
Co jak ktos ma wyznaczone miejsce na kolumny i zero mozliwosci manewru?
Do tego nie do konca jest zadowolony z sprzetu i wylewa swoje zale na ta czy inna marke? Ja jak kiedys zrobilem przemeblowanie, to poczulem sie tak jakby mi ktos postawil nowy sprzet.
Dokładnie, już wielu kolegów o tym pisało. BN też ostatnio pisał że akustyka to 50% sukcesu, więc co nam da wymiana kabli jak kolumny czy wzmak kiepsko grają?
Ostatnio edytowane przez moderatora:
martinez1908
New member
A umiera głupi ...