a ja dzisiaj przeszedlem sie do 2 sklepow Sony i Big Fox zeby zobaczyc na wlasne oczy jak to plazma i lcd radza sobie z sygnalem analogowym i powiem Wam tu wszystkim ze jakos ta mnie poprostu powalila, to juz chyba 20 letni crt mojej babci ma lepszy obraz. po tym co zobaczylem przezylem lekki szok i prawde mowiac nie mam pojecia po co wywalac tyle kasy na taka porazke. telewizory byly w roznych cenach i rozmiarach, lcd i plazma, generalnie patrzylem na 32" - 42" w cenie 4000-7000zl. przy sygnale z kompa obraz byl wrecz krystalicznie idealny. ale juz nawet takie TVN24 z N-ki mialo bardzo slaba jakosc. co zauwazylem plazmy wbrew powszechnej opinii wcale nie wyswietlaly lepiej, a powiedzialbym nawet ze gorzej. na plazmie panasonica pv600 nie bylo sladow duchow zadnych od logosow, ale nie zapytalem tez ile ona tu stoi i dziala. generalnie na plazmach obraz byl nieostry, rozmyty, na jednej nawet jakies prazki byly, lcd za to totalna pixeloza. i teraz moje pytanie co bylo nie tak ze wszystkie tv w tych sklepach mialy tak slaba jakosc obrazu? i nie mowie tu o filmach z komputera czy dvd. tylko o zwyklej kablowej/satelitarnej telewizji. czemu na moimobecnym tv crt thomson scenium obraz jest o niebo lepszy?