Witam, zaczynam kompletować przeciętne kino domowe, wczoraj odebrałam amplituner, mam trochę wątpliwości i pytań.
Zastanawiam się trochę nad siłą basu...
Pobór prądu wynosi 415 W czyli nie najgorzej, zwłaszcza w porównaniu do modelu VSX-329.
Na razie mam go w stereo, skalibrowany przy użyciu MCACC, świetnie przytemperował krzykliwą górę w moich kolumnach, wrażenia dźwiękowe dotyczące basów są pozytywne lecz pozostawiają pewien niedosyt.
Brakuje tzw. głębszego uderzenia.
Kolumny (Altus 300), które są do niego aktualnie podłączone mają oporność 8 Ohm, dość dużą moc wyjściową (150 W), głośniki basowe o średnicy 30 cm, wydaje mi się, że amplituner w tym przypadku powinien podawać prawdziwą moc jakieś 70 W na kanał, chyba, że się mylę? Nie znam się na tych wszystkich wyliczeniach.
Mam bas ustawiony na +4, treble na 0, oprócz tego włączone "Phase", "EQ", "Midnight" i F.S.S.Advance.
W opcjach głośniki frontowe zaznaczone jako duże, odcięcie ustawione na 80 Hz - choć nie wiem czy to ma znaczenie gdy brak suba.
Ogólnie wydaje mi się, że te Altusy po prostu potrzebują więcej prądu, myślę, że na kolumnach 6 Ohm ten sprzęt zagrałby lepiej i oczywiście wiem, że amplituner nie zabrzmi w stereo jak wzmacniacz...
Czy moje wnioski są słuszne?
Jeszcze pewna wątpliwość do rozwiania. Gdzieś czytałam, że te nowe amplitunery Pioneer z początków serii miały problem z basem. To prawda czy bujda?
Na moim egzemplażu z tyłu jest informacja, że wyprodukowano go w kwietniu.
Teraz pytania ściśle użytkowe
1. Który przycisk pilota odpowiada funkcji "Stop" gdy odbywa się odtwarzanie z pamięci USB?
2. Czy u Was też po wybraniu odtwarzania losowego z USB utwory są losowane zawsze w tej samej kolejności? Wprawdzie uruchamiałam tę opcję dopiero ze 3 razy ale miałam wrażenie, że kolejność piosenek jest ta sama.
3. Czy można aktualizować mu oprogramowanie przez USB lub LAN? W instrukcji nic o tym nie ma więc pewnie nie można?
Pozdrawiam
Zastanawiam się trochę nad siłą basu...
Pobór prądu wynosi 415 W czyli nie najgorzej, zwłaszcza w porównaniu do modelu VSX-329.
Na razie mam go w stereo, skalibrowany przy użyciu MCACC, świetnie przytemperował krzykliwą górę w moich kolumnach, wrażenia dźwiękowe dotyczące basów są pozytywne lecz pozostawiają pewien niedosyt.
Brakuje tzw. głębszego uderzenia.
Kolumny (Altus 300), które są do niego aktualnie podłączone mają oporność 8 Ohm, dość dużą moc wyjściową (150 W), głośniki basowe o średnicy 30 cm, wydaje mi się, że amplituner w tym przypadku powinien podawać prawdziwą moc jakieś 70 W na kanał, chyba, że się mylę? Nie znam się na tych wszystkich wyliczeniach.
Mam bas ustawiony na +4, treble na 0, oprócz tego włączone "Phase", "EQ", "Midnight" i F.S.S.Advance.
W opcjach głośniki frontowe zaznaczone jako duże, odcięcie ustawione na 80 Hz - choć nie wiem czy to ma znaczenie gdy brak suba.
Ogólnie wydaje mi się, że te Altusy po prostu potrzebują więcej prądu, myślę, że na kolumnach 6 Ohm ten sprzęt zagrałby lepiej i oczywiście wiem, że amplituner nie zabrzmi w stereo jak wzmacniacz...
Czy moje wnioski są słuszne?
Jeszcze pewna wątpliwość do rozwiania. Gdzieś czytałam, że te nowe amplitunery Pioneer z początków serii miały problem z basem. To prawda czy bujda?
Na moim egzemplażu z tyłu jest informacja, że wyprodukowano go w kwietniu.
Teraz pytania ściśle użytkowe
1. Który przycisk pilota odpowiada funkcji "Stop" gdy odbywa się odtwarzanie z pamięci USB?
2. Czy u Was też po wybraniu odtwarzania losowego z USB utwory są losowane zawsze w tej samej kolejności? Wprawdzie uruchamiałam tę opcję dopiero ze 3 razy ale miałam wrażenie, że kolejność piosenek jest ta sama.
3. Czy można aktualizować mu oprogramowanie przez USB lub LAN? W instrukcji nic o tym nie ma więc pewnie nie można?
Pozdrawiam
Ostatnia edycja: