Jako, że za niespełna tydzień mija mój deadline, jeżeli chodzi o kupno TV, więc jeszcze Was chwilę pomęczę z pytaniami.
1. Zastanawiam się czy do moich warunków (oglądanie tv w sypialni z odległości 2,20 - 2,30m) lepsze będzie 50 cali FHD czy 55. Niby zalecana odległość do 55" FHD to 2,30m, ale mam telewizję w Netii, gdzie jakość HD pozostawia wiele do życzenia i w salonie, gdzie mam obecnie Samsunga UE39F5500 piłka nożna dopiero od 2,5 metra jest dla mnie w dobrej jakości FHD. Po części jest to też pewnie wina TV, który jest na matrycy 60Hz, ale w głównej mierze pewnie słabego źródła. Jestem uczulony na pikselozę i zastanawiam się czy jeżeli zdecyduję się na 55 cali to nie wyjdę na tym gorzej niż biorąc 50".
2. Wpadł mi w oko TV 4k - Sony KD-49X8309C - co o nim sądzicie? Zbyt wielu testów tego modelu nie ma, wszystkie poważniejsze dotyczą wersji 850Xc. Dobra to jest maszyna?
3. Co byście wybrali do moich potrzeb (przypominam: na TV w głównej mierze piłka nożna, źródło: Netia, odległość od TV - 2,20-2,30m.)? Biorę pod uwagę Sony 755c i 809c (oba w wersji 50 lub 55 cali), a także wspomniany Sony KD-49X8309C i Philips 49PUS6561/12 (choć tutaj też jeszcze wielu opinii nie ma, bo to nowy model)?
Liczę na odpowiedź! Pozdrawiam.
PS
Mógłby ktoś polecić jakieś materiały do testowania TV? Może jakiś mecz?