witam.
w miare mozliwosci prosze nie smiac ze mnie za duzo. jestem calkiem poczatkujacy.
1. zastanawiam sie nad jakims systemem stereo budzetowym - cos czego przez pare miesiecy
bede mogl uzywac jako glosnikow do tv, a przez wieksza czesc roku jako powiedzmy wieze.
zdecydowanie odpadaja tu jakies duze kolumny,po 85 cm kazda.
moje fundusze to 1500 zlotych.
i tu pytanie - czy optymalny bedzie sprzet Yamaha Piano Craft E810 ?
czy jest to sprzet taki juz z pogranicza audiofilskich, czy moze nie dostrzege roznicy z
wieza philipsa za 750zl, a nawet nie tyle nie dostrzege roznicy,co nie dostrzege sensu
wydania dodatkowych osmiu stow ?
jednym slowem czy warto dawac ta kase i czy powiniennem byc zadowolony, czy moze przy takim
budzecie lepiej poczekac,podlaczyc stara wieze philipsa i zbierac sobie kase na cos lepszego.
2. po drugie przy telewizorze lcd mam obecnie glosniki "komputerowe" GENIUS SW-HF 5.1 5000 HomeTheater. gdy je kupilem i uslyszalem dzwiek grany nie z glosnika tv to bylem baaardzo zadowolony.(kosztuja 400 zl)
i teraz zastanawiam sie nad wymiana
tak z przypadkowych opinii na forum myslalem o glosnikach QUADRAL QUINTAS 500 i
amplitunerze YAMAHA RX-V459 tak tez zeby sie zmiescic w mniej wiecej 1500 zlotych(a pozniej jakis odtwarzacz dvd lepszy dobrac)
pytanie pierwsze- czy gra jest warta swieczki ? tzn.czy roznica w samym kinie domowym (muzyka to powiedzmy 2-3%) bedzie tak bardzo zauwazalna jak powiedzmy zmieniajac glosnik tv na glosniki geniusa(zreszta przez komputerowcow bardzo chwalone).
pytanie drugie- chyba wazniejsze- pokoj w ktorym to jest ustawione to prostokat o szerokosci 3m (i dlugi bo polaczony z kuchnia itp.) na jednej scianie stoi sofa a na przeciwnej tv na stoliku.
jednym slowem scisk.nawet jesli kupie takie dosc duze glosniki,to wyjdzie glosnik (tuz przy scianie) 15cm , stolik z tv , 15cm i drugi glosnik.pod stolikiem piaty glosnik.
pytanie - czy takie cos wogole ma sens , czy ogladajac tylko tv i to do tego w takim malenkim pokoju poczuje taka roznice ze uznam ze warto bylo dawal 1500 zl na taka zamiane?
pytanie dodatkowe - czy przy takich glosnikach geniusa poczuje jakakolwiek roznice dzwieku zmieniajac dvd mante na powiedzmy jakis najtanszy model denona (np.1730) i moze najlepiej
wlasnie od tego zaczac zmiany sprzetowe "na lepsze"
pozdrawiam i z gory dziekuje za wszystkie uwagi
w miare mozliwosci prosze nie smiac ze mnie za duzo. jestem calkiem poczatkujacy.
1. zastanawiam sie nad jakims systemem stereo budzetowym - cos czego przez pare miesiecy
bede mogl uzywac jako glosnikow do tv, a przez wieksza czesc roku jako powiedzmy wieze.
zdecydowanie odpadaja tu jakies duze kolumny,po 85 cm kazda.
moje fundusze to 1500 zlotych.
i tu pytanie - czy optymalny bedzie sprzet Yamaha Piano Craft E810 ?
czy jest to sprzet taki juz z pogranicza audiofilskich, czy moze nie dostrzege roznicy z
wieza philipsa za 750zl, a nawet nie tyle nie dostrzege roznicy,co nie dostrzege sensu
wydania dodatkowych osmiu stow ?
jednym slowem czy warto dawac ta kase i czy powiniennem byc zadowolony, czy moze przy takim
budzecie lepiej poczekac,podlaczyc stara wieze philipsa i zbierac sobie kase na cos lepszego.
2. po drugie przy telewizorze lcd mam obecnie glosniki "komputerowe" GENIUS SW-HF 5.1 5000 HomeTheater. gdy je kupilem i uslyszalem dzwiek grany nie z glosnika tv to bylem baaardzo zadowolony.(kosztuja 400 zl)
i teraz zastanawiam sie nad wymiana
tak z przypadkowych opinii na forum myslalem o glosnikach QUADRAL QUINTAS 500 i
amplitunerze YAMAHA RX-V459 tak tez zeby sie zmiescic w mniej wiecej 1500 zlotych(a pozniej jakis odtwarzacz dvd lepszy dobrac)
pytanie pierwsze- czy gra jest warta swieczki ? tzn.czy roznica w samym kinie domowym (muzyka to powiedzmy 2-3%) bedzie tak bardzo zauwazalna jak powiedzmy zmieniajac glosnik tv na glosniki geniusa(zreszta przez komputerowcow bardzo chwalone).
pytanie drugie- chyba wazniejsze- pokoj w ktorym to jest ustawione to prostokat o szerokosci 3m (i dlugi bo polaczony z kuchnia itp.) na jednej scianie stoi sofa a na przeciwnej tv na stoliku.
jednym slowem scisk.nawet jesli kupie takie dosc duze glosniki,to wyjdzie glosnik (tuz przy scianie) 15cm , stolik z tv , 15cm i drugi glosnik.pod stolikiem piaty glosnik.
pytanie - czy takie cos wogole ma sens , czy ogladajac tylko tv i to do tego w takim malenkim pokoju poczuje taka roznice ze uznam ze warto bylo dawal 1500 zl na taka zamiane?
pytanie dodatkowe - czy przy takich glosnikach geniusa poczuje jakakolwiek roznice dzwieku zmieniajac dvd mante na powiedzmy jakis najtanszy model denona (np.1730) i moze najlepiej
wlasnie od tego zaczac zmiany sprzetowe "na lepsze"
pozdrawiam i z gory dziekuje za wszystkie uwagi