Na wstępie witam wszystkich. Nazywam się Kuba i piszę do Was z prośbą o pomoc w wyborze pierwszego kina domowego do mieszkania, które aktualnie się i mnie wykańcza
Mieszkanie do którego planuję zakupić sprzęt audio-wizualny jest bardzo małe - 37.5 m2, na dodatek w wieżowcu 17-piętrowym, a więc za ścianą na przeciwko TV sąsiedzi, nade mną i pode mną również sąsiedzi.
Pokój z aneksem kuchennym ma kształ prostokąta, część "salonowa" ma wymiary ok. 3.40 x 3.20 m, a więc miejsca, szczególnie po uzupełnieniu pokoju w meble, będzie bardzo mało.
Dotychczas mieszkając w mieszkaniu rodziców, w pokoju ok. 8 m2 używałem do słuchania muzyki (głównie rock i hard rock, lata 70-80) prostego zestawu stereo - wzmacniacz Onkyo A-8630 oraz kolumny podstawkowe Infinity RS-3000, które niestety stoją na podłodze z uwagi na to, że nie miałem miejsca na standy.
I teraz pierwsze pytanie:
1. Czy wg Was sens ma budowanie zestawu kina domowego 5.1 w tak małym pomieszczeniu? Nie ukrywam, że bardzo lubię oglądać filmy w dobrej jakości, z dobrym dźwiękiem - mam przykład takiego systemu zbudowanego w rodzinie i robi to naprawdę ekstra wrażenie, szczególnie dźwiękowo.
Jeżeli odpowiedź na pytanie nr 1 jest "TAK", to widzę dwa scenariusze:
Pierwszy zakłada wykorzystywanie docelowo kolumn podłogowych lub kolumn ściennych i pokuszenie się na zakup od razu gotowego zestawu w rozsądnej cenie (np. do 3000 zł) typu Boston Acoustics Soundware XS 5.1 MKII i amplitunera np. Denon. Otwarty jestem oczywiście na inne propozycje, bo obawiam się troszeczkę jakości dźwięku z takich maluteńkich kolumienek.
Drugi scenariusz zakłada wykorzystywanie docelowo kolumn podstawkowych. Przy tym rozwiązaniu pozostawiłbym na razie moje Infinity RS-3000 do których dokupiłbym standy Rogoz Audio, osobno kupił amplituner i pozostałe kolumny.
Rozwiązanie drugie jest zdecydowanie mniej wygodne - łatwiej byłoby kupić wszystko razem, w gotowym zestawie , natomiast niczego nie wykluczam.
Wstępnie czytałem, że dość dobre amplitunery to w moim budżecie np. Denon AVR-X1100 lub HK AVR161.
Podsumowując, jak postąpilibyście w mojej sytuacji, zakładając budżet około 3000 zł na całość, bez TV i okablowania. Może znacie jakieś rozwiązania bardzo kompaktowe, które świetnie się sprawdzą w tak ograniczonej przestrzeni?
Za wszelkie linki, sugestie, podpowiedzi, będę baaardzo wdzięczny!
Pozdrawiam serdecznie,
Kuba
Mieszkanie do którego planuję zakupić sprzęt audio-wizualny jest bardzo małe - 37.5 m2, na dodatek w wieżowcu 17-piętrowym, a więc za ścianą na przeciwko TV sąsiedzi, nade mną i pode mną również sąsiedzi.
Pokój z aneksem kuchennym ma kształ prostokąta, część "salonowa" ma wymiary ok. 3.40 x 3.20 m, a więc miejsca, szczególnie po uzupełnieniu pokoju w meble, będzie bardzo mało.
Dotychczas mieszkając w mieszkaniu rodziców, w pokoju ok. 8 m2 używałem do słuchania muzyki (głównie rock i hard rock, lata 70-80) prostego zestawu stereo - wzmacniacz Onkyo A-8630 oraz kolumny podstawkowe Infinity RS-3000, które niestety stoją na podłodze z uwagi na to, że nie miałem miejsca na standy.
I teraz pierwsze pytanie:
1. Czy wg Was sens ma budowanie zestawu kina domowego 5.1 w tak małym pomieszczeniu? Nie ukrywam, że bardzo lubię oglądać filmy w dobrej jakości, z dobrym dźwiękiem - mam przykład takiego systemu zbudowanego w rodzinie i robi to naprawdę ekstra wrażenie, szczególnie dźwiękowo.
Jeżeli odpowiedź na pytanie nr 1 jest "TAK", to widzę dwa scenariusze:
Pierwszy zakłada wykorzystywanie docelowo kolumn podłogowych lub kolumn ściennych i pokuszenie się na zakup od razu gotowego zestawu w rozsądnej cenie (np. do 3000 zł) typu Boston Acoustics Soundware XS 5.1 MKII i amplitunera np. Denon. Otwarty jestem oczywiście na inne propozycje, bo obawiam się troszeczkę jakości dźwięku z takich maluteńkich kolumienek.
Drugi scenariusz zakłada wykorzystywanie docelowo kolumn podstawkowych. Przy tym rozwiązaniu pozostawiłbym na razie moje Infinity RS-3000 do których dokupiłbym standy Rogoz Audio, osobno kupił amplituner i pozostałe kolumny.
Rozwiązanie drugie jest zdecydowanie mniej wygodne - łatwiej byłoby kupić wszystko razem, w gotowym zestawie , natomiast niczego nie wykluczam.
Wstępnie czytałem, że dość dobre amplitunery to w moim budżecie np. Denon AVR-X1100 lub HK AVR161.
Podsumowując, jak postąpilibyście w mojej sytuacji, zakładając budżet około 3000 zł na całość, bez TV i okablowania. Może znacie jakieś rozwiązania bardzo kompaktowe, które świetnie się sprawdzą w tak ograniczonej przestrzeni?
Za wszelkie linki, sugestie, podpowiedzi, będę baaardzo wdzięczny!
Pozdrawiam serdecznie,
Kuba