Proponuje napisac pismo do sklepu/philipsa z prosba o zwrot kasy bo nie spodziewales sie, ze ekran bedzie mial zly obraz. Jak dostaniesz odp negatywna idz do Rzecznika Praw Konsumenta w Twoim miescie. On napisze pismo do sklepu. To ich troche przestraszy. Jak odmowia poinformuj od razu, ze zalozysz sprawe sadowa o zwrot wadliwego towaru czy takiego ktory ma wade a nie zostales poinformowany o tym, ze takie tv maja standardowo wade w postaci paska. Kazdy sad uzna to, ze kupujac tv oczekujesz w 100% sprawnego obrazu. Nie zostales przez sprzedawce poinformowany o tej przypadlosci przed zakupem wiec mozesz zwrocic towar jako niezgodny z umowa. Poza tym skoro wg Philips jest to normalne i nie kwalifikuje sie do gwarancji to po co wymieniali matryce i cos tam jeszcze? Skoro wymieniali to znaczy, ze widzieli problem (matryca sporo kosztuje i raczej nikt nie funduje napraw dla zabawy) a teraz wiedza, ze nie dadza rady naprawic wiec mowia, ze tak jest i tyle. Jak nie odpuscisz to dostaniesz nowy tv (do wyboru z oferty Philipsa) lub zwrot kasy.
