IMO -- dual czy sinle-link nie ma tu nic do rzeczy. Moim zdaniem, sprawa zasadza się w tym, że
oryginalny kabel (dostarczany z telewizorem -- istotnie single-link,
ale to IMO bez znaczenia) jest
standardu DVI-D-/-DVI-D, czyli uzyskujesz za jego pomocą połączenie
cyfrowe (
stąd brak konieczności/możliwości ręcznego regulowania faz, zegarów, itp.)
Twój
nowy kabel (tak się składa, że dual link, ale to bez znaczenia) jest to zapewne
pełne DVI-I (
ma cztery bolczyki wokół tego poziomego bolca we wtyczce?), co oznacza, że potrafi przekazywać
zarówno sygnał analogowy, jak i cyfrowy.
Wydaje mi się, że po podłączeniu nowym kablem,
automatyka ustanowiła połączenie analogowe -- tylko nie wiem, która automatyka, czy ta po stronie kompa, czy ta od TV; stawiam na TV: być może po wykryciu sygnału analogowego wybiera ten rodzaj połączenia ze względu na większą gamę dostępnych rozdzielczości, albo dlatego że analogowy sygnał, mimo pogorszenia jakości, ma tę przewagę, że znosi większe długości kabla. Tak czy inaczej -- preferowany jest analog,
i stąd konieczność kalibracji po podłączeniu (ale też obsługa rozdz. 1360x768: wydaje mi się, że przy połączeniu cyfrowym chodzą tylko rodzielczości typowe dla HDTV).
Mam pytanie,
czy przy podłączeniu kablem z kompletu z telewizorem, masz obraz na TV z komputera zanim załadują się Windowsy?
PS Mój problem z cyfrowym połączeniem PC do 26LX1R, opisany tu:
http://www.hdtv.com.pl/forum/showthread.php?t=7394
wynika najprawdopodobniej z wady mojego egzemplarza. Więcej, gdy dowiem się na pewno.
Uzupełnienie: powyższe przypuszczenie potwierdziło się.
Telewizor został naprawiony.