Panasonic seria X10 (TX-P37X10, TX-P42X10, TX-P50X10) test, opinie, wszy
- Thread starter ar2
- Rozpoczęty
Panasoinc a 720p
Witam,
Właśnie się z lekka wkurzyłem i zdziwiłem
Byłem zdecydowany na plazmę Panasa HD Ready 42" lub 50". Ze względów lokalowych chyba raczej 42". Dzisiaj zauważyłem, że Panas nie oferuje pełnego 720p. 50ki owszem mają rozdzielczość 1366x768 (np.TX-P50X10E, TX-P50X10Y), ale 42ka (TX-P42X10E, TX-P42X10Y) ma tylko 1024x768 pixele. Przy rozdzielczości standardu 720p (dla przypomnienia: 1280x720) 42ka oferuje o całe 256 linii w pionie mniej. Nawet jak policzymy całkowitą liczbę pixeli dostępną w 42ce (786 432 px) to jest ona mniejsza o 135 168 px od standardu 720p (921 600 px) :hmm:
Uważam, że to zwykłe oszustwo. I nie piszę tego posta po to, żeby teraz ktoś napisał, że i tak tej różnicy (a właściwie braku) w liczbie linii/pixeli nie zauważę. Skoro jest jakiś standard, w tym wypadku 720p, to telewizor powinien go spełniać. Jeżeli będę oglądał film 720p to chcę widzieć cały obraz, wszystkie linie, wszystkie pixele, bez żadnego skalowania, obcinania, poprawania czy udoskonalania obrazu przez elektronikę TV, ale tak jak został on oryginalnie zapisany. Nawet jeżeli ostateczny efekt tych operacji jest bardzo dobry, to będzie mnie męczyła sama świadomość, że to jednak nie do końca jest 720p.
Ktoś powie "Kup sobie inną 42kę z Full HD". Ale ja NIE CHCĘ Full HD. Ze względu na wyższą cenę oraz bardzo małą (żeby nie powiedzieć mikroskopijną) dostępność sygnałów w Full HD. Z tego co czytałem TV Full HD gorzej niż HD Ready radzą sobie również z sygnałem SD a różnica w obrazie między HD Ready a Full jest praktycznie żadna. Więć nie widzę sensu w Full HD na dzień dzisiejszy.
No chyba, że moja logika powyżej jest do bani i z jakichś powodów, których ja samodzielnie nie potrafię sobie wyobrazić, rozdzielczość 1024x768 jest wystarczająca do uzyskania pełnego 720p. Oświeci mnie ktoś? Albo jest jakiś model 42" Panasa, który przeoczyłem, a który oferuje pełną rozdzielczość 720p.
Witam,
Właśnie się z lekka wkurzyłem i zdziwiłem
Byłem zdecydowany na plazmę Panasa HD Ready 42" lub 50". Ze względów lokalowych chyba raczej 42". Dzisiaj zauważyłem, że Panas nie oferuje pełnego 720p. 50ki owszem mają rozdzielczość 1366x768 (np.TX-P50X10E, TX-P50X10Y), ale 42ka (TX-P42X10E, TX-P42X10Y) ma tylko 1024x768 pixele. Przy rozdzielczości standardu 720p (dla przypomnienia: 1280x720) 42ka oferuje o całe 256 linii w pionie mniej. Nawet jak policzymy całkowitą liczbę pixeli dostępną w 42ce (786 432 px) to jest ona mniejsza o 135 168 px od standardu 720p (921 600 px) :hmm: Uważam, że to zwykłe oszustwo. I nie piszę tego posta po to, żeby teraz ktoś napisał, że i tak tej różnicy (a właściwie braku) w liczbie linii/pixeli nie zauważę. Skoro jest jakiś standard, w tym wypadku 720p, to telewizor powinien go spełniać. Jeżeli będę oglądał film 720p to chcę widzieć cały obraz, wszystkie linie, wszystkie pixele, bez żadnego skalowania, obcinania, poprawania czy udoskonalania obrazu przez elektronikę TV, ale tak jak został on oryginalnie zapisany. Nawet jeżeli ostateczny efekt tych operacji jest bardzo dobry, to będzie mnie męczyła sama świadomość, że to jednak nie do końca jest 720p.
Ktoś powie "Kup sobie inną 42kę z Full HD". Ale ja NIE CHCĘ Full HD. Ze względu na wyższą cenę oraz bardzo małą (żeby nie powiedzieć mikroskopijną) dostępność sygnałów w Full HD. Z tego co czytałem TV Full HD gorzej niż HD Ready radzą sobie również z sygnałem SD a różnica w obrazie między HD Ready a Full jest praktycznie żadna. Więć nie widzę sensu w Full HD na dzień dzisiejszy.
No chyba, że moja logika powyżej jest do bani i z jakichś powodów, których ja samodzielnie nie potrafię sobie wyobrazić, rozdzielczość 1024x768 jest wystarczająca do uzyskania pełnego 720p. Oświeci mnie ktoś? Albo jest jakiś model 42" Panasa, który przeoczyłem, a który oferuje pełną rozdzielczość 720p.
To ja jeszcze wtrace sie z tymi odbiciami.
Okno ma po lewej stronie TV - nasłonecznienie wschód. także rano nisko słońce i musowo muszę zasuwać roletki bo ostre boczne odbicia są nie do obejścia.
Popołudniu słońce juz się chowa za blok więc nia ma żadnych odbic. Poprzednio miałem TV kineskop i strzasznie odbijał światło cały dzien.
Dodam że wieczorkiem zapalam lampe stojącą za mną i przy ciemnych scenach widac bardzo nieznacznie odbicie w TV
Okno ma po lewej stronie TV - nasłonecznienie wschód. także rano nisko słońce i musowo muszę zasuwać roletki bo ostre boczne odbicia są nie do obejścia.
Popołudniu słońce juz się chowa za blok więc nia ma żadnych odbic. Poprzednio miałem TV kineskop i strzasznie odbijał światło cały dzien.
Dodam że wieczorkiem zapalam lampe stojącą za mną i przy ciemnych scenach widac bardzo nieznacznie odbicie w TV
woy_taz napisał:.Jezeli chodzi o SD to porownywalem kiedys w markecie Sharpa 37DH65E z Panasem TX-P37X10 i Panas wypadl na korzysc. Obraz o wiele bardziej naturalny i lepsze skalowanie. Poza tym prawdopodobnie w najblizszym czasie nie spodziewam sie przechodzic na platforme cyfrowa wiec FullHD mi jest zbedne. (Porownywalem tez obok siebie Panasa fullhd i hdready - roznica zauwazalna ale dla mnie znikoma
Woy_taz , czekaj bo ja nie rozumiem jednego pojęcia , sygnał SD , to wg. mnie sygnał cyfrowy a nie analogowy , no chyba że cos mi sie popierniczyło
. Moim skromniutkim zdaniem to kupowanie obojętnie plazmy czy lcd bez założenia że niedługo będę miał dekoder cyfrowy jest kompletnie bez sensu , ja osobiście na dzień dzisiejszy i z ręką na sercu nie polecił kupno nowego tv ( plazma czy lcd ) bez dekodera , nie wiem może koledzy widza to troszkę inaczej , może czasem tłumaczymy sobie ( w duchu ) że jest wsio OK z obrazem i wydatek niezłej sumki jest racjonalny i usprawiedliwiamy kiepski obraz a na pewno o wiele gorszy niż np. na dotychczas posiadany tradycyjnym odbiorniku ctr. Ja gorąco namawiam cię no założenie sobie jakiejś platformy cyfrowej , obojętnie co tobie pasuje i która jest w zasięgu twoich mozliwości finansowych . I nie chodzi tu o jakieś tam kanały HD tylko o zwykłe ale nadawane cyfrowo , mam osobiście możliwośc porównania i sam się bardzo dziwię że ludzie są mega zadowoleni z sygnału ze zwykłej anteny .
Panasoinc a 720p
Niestety sprawa jest bardziej skomplikowana. To problem nie tylko skalowania ale odwzorowania ruchu przy 100 Hz (źródło ma 50Hz) - im mniejsza rozdzielczość tym łatwiej to dobrze zrobić. Jeśli jednak elektronika jest odpowiednio wydajna, soft dobrze napisany to Full HD musi wypaść lepiej.
Telewizory Full HD mają lepszą (mocniejszą obliczeniowo) elektronikę i dlatego Full HD Panasa lepiej świeci niż HD READY. Jeśli jednak wziąć pod uwagę mniejszą cenę, mniejsze zużycie prądu, niewiele gorszą jakości obrazu (niezależnie czy mają 1024x768 czy 1280x720) to HD READY to taki luksus dla biedaków i oszczędnych.
Niestety sprawa jest bardziej skomplikowana. To problem nie tylko skalowania ale odwzorowania ruchu przy 100 Hz (źródło ma 50Hz) - im mniejsza rozdzielczość tym łatwiej to dobrze zrobić. Jeśli jednak elektronika jest odpowiednio wydajna, soft dobrze napisany to Full HD musi wypaść lepiej.
Telewizory Full HD mają lepszą (mocniejszą obliczeniowo) elektronikę i dlatego Full HD Panasa lepiej świeci niż HD READY. Jeśli jednak wziąć pod uwagę mniejszą cenę, mniejsze zużycie prądu, niewiele gorszą jakości obrazu (niezależnie czy mają 1024x768 czy 1280x720) to HD READY to taki luksus dla biedaków i oszczędnych.
Ostatnia edycja:
ale sie rozpędziłeś...phoba napisał:Witam,
Właśnie się z lekka wkurzyłem i zdziwiłem
...
Dzisiaj zauważyłem, że Panas nie oferuje pełnego 720p.
...
Uważam, że to zwykłe oszustwo.
per primo HD Ready to 720 linii w poziomie...i tyle!
secundo... standard mówi o OBSŁUDZE sygnału 1280x720 a nie posiadaniu rozdzielczości
Tak więc Panasonic (jak wielu innych) jest więc zgodny z HD ready...możesz czuć się oszukiwany, ale wszystko jest zgodne.
Polecam lekturę pl.wikipedia.org/wiki/HD_ready
IMHO kiszka z obrazem 1024 mogłaby byc w przypadku LCD, ale w plazmach 1024x768 to bardzo popularne rozwiązanie.
Pozdrawiam
- nazywa się HD Ready, a to znaczy że musi wyswietlić 720 fizycznych linii w szerokim formacie,phoba napisał:Witam,
Właśnie się z lekka wkurzyłem i zdziwiłem
- oraz musi przyjąć fromaty 1280x720 50 i 60Hz oraz 1920x1080 50 i 60Hz, po DV lub HDMI HD
- oferuje analogowe wejscie YPbPr
- HDCP!
A dlaczego pierwszy punkt nie określa pixeil na szerokość? A po to, aby mozna było ciąć koszty i produkować plazmy mniejsze od 50".
I nie jest to oszustwo, bo jak sam zauważyłeś:
- podają to w instrukcji,
- interpolacja powoduje nieznaczną stratę (parę procent - więcej zależy od samego nadawcy sygnału i dekodera - kompresja itd.), częściej będziesz narzekał na n-kę, źle zremasterowane płyty, badziewne filmy niż na ten procent zmian.
- zawsze możesz kupić inny telewizor i nie jesteś zmuszany. Gdyby jakiś z tych punktów nie był spełniony, wtedy możesz nazywać to oszustwem, a tak jest to rozsądnym wykorzystaniem istniejących technologii i naszych pieniędzy.
RE: Panasoinc a 720p
No dobrze....może się trochę rozpędziłem....trochę też ochłonąłem Popatrzyłem sobie na plazmy innych producentów i wszyscy dla przekątnej 42" stosują takie rozdzielczości jak Panas. Niby wszystko OK, bo jak mówicie standard 720p to 720 linii, a nie pełna rozdzielczość HD Ready. Liczba linii jest odpowiednia więc w ogóle o co chodzi A czy przy stwierdzeniu Panasa dla swoich nowych paneli NeoPDP Full HD gdzie liczba linii owszem wynosi 1080, ale jak sam Panasonic mówi, rozdzielczość ruchomego obrazu wynosi 900 linii też powiecie, że wszystko się zgadza i jest OK?:hmm:
Wg mnie chodzi o to, że nawet jeżeli nie jest to oszustwo to przynajmniej nie fair. Dlaczego można zrobić plazmę 50" w 1366x768, a 42ki już nie? Powiecie koszty, cena. OK, ale 42ka i tak jest sporo tańsza niż 50ka, a jest w tej samej linii produktowej (sądząc po oznaczeniach literowo-cyfrowych poszczególnych modeli). A skoro jest to ta sama linia to 42ka też powinna taką rozdzielczość mieć. Dobra, będzie te kilka procent droższa niż obecnie, ale i tak nadal będzie sporo tańsza od 50ki. Powiem więcej, pracuję w firmie produkcyjnej i na mój "chłopski" rozum przygotowanie linii produkcji paneli pod 42ki, ale z niższą rozdzielczością jest właśnie droższe niż robienie paneli w takiej samej rozdziałce jak 50ki, tylko w mniejszym, 42" formacie.
Do kolegi, który stwierdził, że HD Ready to dla biedaków i lubiących oszczędzać. Nie mam jeszcze TV HD Full ani Ready więc nie mogę z Tobą dyskutować na temat jakość generowanego obrazu. Ale z tego co czytałem na tym forum, i w kilku innych miejscach w internecie, obraz HD na TV Ready nie różni się wcale, lub różni minimalnie od Full'a. Zaś jeśli chodzi o SD to właśnie raczej Ready lepiej sobie z nim radzi. Pokaż mi listę programów TV w 1080i/p dostęnych w Polsce. Zapewniam, że będzie bardzo krótka. Po co więc kupować Fulla, jeżeli wykorzystam 2% jego możliwości na 2 kanałach na krzyż??? To tak jakby kupić sobie najnowsze Lambrogini na dziurawe i bezautostradowe, polskie drogi. Jak za 5 lat przynajmniej połowa kanałów TV w Polsce będzie w full HD to dopiero zakup Fulla zacznie nabierać sensu.
Jeżeli telewizory Full będą również minimalnie droższe od Ready (w proporcjach odpowiadających różnicy generowanego przez nie obrazu), a nie przeciętnie 30-50% więcej, to wówczas taki zakup będzie miał sens. Ready to nie jest opcja dla biedaków czy oszczędnych, tylko tych, którzy nie widzą sensu przepłacania za towar tylko dlatego, że będzie miał na obudowie nalepkę 1080p
No dobrze....może się trochę rozpędziłem....trochę też ochłonąłem
Popatrzyłem sobie na plazmy innych producentów i wszyscy dla przekątnej 42" stosują takie rozdzielczości jak Panas. Niby wszystko OK, bo jak mówicie standard 720p to 720 linii, a nie pełna rozdzielczość HD Ready. Liczba linii jest odpowiednia więc w ogóle o co chodzi A czy przy stwierdzeniu Panasa dla swoich nowych paneli NeoPDP Full HD gdzie liczba linii owszem wynosi 1080, ale jak sam Panasonic mówi, rozdzielczość ruchomego obrazu wynosi 900 linii też powiecie, że wszystko się zgadza i jest OK?:hmm: Wg mnie chodzi o to, że nawet jeżeli nie jest to oszustwo to przynajmniej nie fair. Dlaczego można zrobić plazmę 50" w 1366x768, a 42ki już nie? Powiecie koszty, cena. OK, ale 42ka i tak jest sporo tańsza niż 50ka, a jest w tej samej linii produktowej (sądząc po oznaczeniach literowo-cyfrowych poszczególnych modeli). A skoro jest to ta sama linia to 42ka też powinna taką rozdzielczość mieć. Dobra, będzie te kilka procent droższa niż obecnie, ale i tak nadal będzie sporo tańsza od 50ki. Powiem więcej, pracuję w firmie produkcyjnej i na mój "chłopski" rozum przygotowanie linii produkcji paneli pod 42ki, ale z niższą rozdzielczością jest właśnie droższe niż robienie paneli w takiej samej rozdziałce jak 50ki, tylko w mniejszym, 42" formacie.
Do kolegi, który stwierdził, że HD Ready to dla biedaków i lubiących oszczędzać. Nie mam jeszcze TV HD Full ani Ready więc nie mogę z Tobą dyskutować na temat jakość generowanego obrazu. Ale z tego co czytałem na tym forum, i w kilku innych miejscach w internecie, obraz HD na TV Ready nie różni się wcale, lub różni minimalnie od Full'a. Zaś jeśli chodzi o SD to właśnie raczej Ready lepiej sobie z nim radzi. Pokaż mi listę programów TV w 1080i/p dostęnych w Polsce. Zapewniam, że będzie bardzo krótka. Po co więc kupować Fulla, jeżeli wykorzystam 2% jego możliwości na 2 kanałach na krzyż??? To tak jakby kupić sobie najnowsze Lambrogini na dziurawe i bezautostradowe, polskie drogi. Jak za 5 lat przynajmniej połowa kanałów TV w Polsce będzie w full HD to dopiero zakup Fulla zacznie nabierać sensu.
Jeżeli telewizory Full będą również minimalnie droższe od Ready (w proporcjach odpowiadających różnicy generowanego przez nie obrazu), a nie przeciętnie 30-50% więcej, to wówczas taki zakup będzie miał sens. Ready to nie jest opcja dla biedaków czy oszczędnych, tylko tych, którzy nie widzą sensu przepłacania za towar tylko dlatego, że będzie miał na obudowie nalepkę 1080p
centur napisał:phoba, obecnie nie kupisz plazmy hd ready 42' z inną rozdziałką niz 1024x768. Wogóle nie rozumiem jak ktoś moze tak przezywać taką pierdołę, masz sokoli wzrok czy co ??? Toż wybór tv to nie wybór żony
Sokolego wzroku nie mam
Gdybym miał pewnie już wcześniej zauważyłbym te różnice w rozdzielczościach. Jak napisałem w pierwszym poście nie chodzi o różnicę w obrazie (nawet nie wiem czy ona jest czy nie), ale o świadomość, że niby mam w domu HD Ready, ale właściwie to tak nie do końca. Chociaż niektórzy mnie tu uświadomili, że właściwie to nie mam się czego czepiać bo 720p to 720 linii i już, wystarczy kupiłem plazmę paasonica tx-p42x10e miało być tak pieknie, podłączyłem pod cyfrę, dekoder philips oraz strong, kabelek scart, i co? obraz żadna rewelacja, widać pixele, ostrość nie dobra, nie specjalnie to wszystko wygląda, miałem kupić lcd to pokusiłem się na plazmę nie wiadomo po co, kolega ma philipsa 42pfl7603d i obraz poezja program nie ma znaczenia, w hd to już szczęka mi opadła, do mnie nie ma porównania, ten panasonic to żadna rewelacja , pożyczyłem tuner hd podłączyłem i niestety philips bije na głowe mojego panasia, jakbym mógł to bym go im oddał. dopłacił ok 500zł i miał obraz jak marzenie
to po prostu niech telewizorek sobie pogra ok250h na ustawieniach 50% (najlepiej na zoomie 2 lub 3 aby nie było powidoków) a po tym okresie obraz na pewno sie polepszy, dodatkowo radze przeczytać instrukcję obsługi i mimo wszytsko cały ten wątek. Skoro u mnie na potwornie nędznej, małomiasteczkowek kabłwce jest ok, to na platformie cyfrowej musi być zdecydowanie lepiej ................skadall napisał:kolego zlituj się 80 stron z moim internetem w erze zajmie jakieś 4 dni,