Antałek - trochę przedobrzyłeś (jak Panasonic?- jeżeli to prawda) i nie ma co dalej "walczyć w tym temacie".
Jednak nie oznacza ze nie masz sporej ilości racji.
Panowie, jednak przestrzegam przed bezkrytycznym podchodzeniem do zdjęć, gdyż przy testowaniu np. takie coś wychodzi:
Product Face-Offs Televisions - DigitalVersus
..i jest dość zbieżne z efektem opisanym wyżej.
Pobawić się na tamtej stronie innymi modelami i sporo tego się znajdzie.
Jednak na ile to się sprawdza w normalnym oglądaniu - to chętnie poczytam?
Może być tak że zwolennik mocnych nastaw i sportu widzi na bieżąco efekt "rozdwojenia" a kinoman i zwolennik trybu THX nie doświadczy tego efektu wcale.
Chętnie poczytam inne opinie, bo jak widać z mojego "zestawienia" w tekście @Antałek może być spora ilość prawdy.
Jeżeli to jednak występuje tylko przy 50Hz (tak testujący na przyrządach stwierdzili) i jest widoczne, to przypominam że Panasonic w nowych modelach zmienił działanie "subfield 50Hz".
Kolego >hiojlo1< masz całkowitą rację, że postawiłem sprawę na tzw. "ostrzu noża" ale inaczej nie da się dojść do prawdy.
Każde forum ma swoich dyskutantów (bardzo ważne kto jest aktywnym dyskutantem), każdy z nich ma swoje doświadczenia i wiedzę i gdy pisze, pisze coe wie, czasem bezkrycznie.
W końcu, również przy twojej także pomocy, okazało się, że docieranie plazm to czysty zabobon i mit.
Tutaj także zmierzam do obalenia pewnego mitu. Mitu, że tylko pansonic pokazuje coś czego w zasadzie nie ma w telewizorach z roku 2009 i 2010. Bo panasonic przetwarza obraz z kompletnymi liniami (1080) natomiast pozostali producenci nie mają takich możliwości i nie chwalą się (wystarczy poczytrać instrukcję), czyli jest gorzej bo zmazują obraz i NIEWIELE WIDAĆ, a to oznacza, że WIDZIMUY WIĘCEJ W PANSONICU i stąd oceny, że jest gorzej ajak LG, czu samsungu (powiadam jakim cudem jak oni nie informują, że przetwarzają obraz z kompletnymi liniami (1080 )a panasonic wyrażniew podkreśla że tak przetwarza.
Masz rację >hojlo1< także w tym, że stawiam każdy problem bardzo zdecydowanie i czasami kontrowersyjnie
Bierze się to stąd, że również, ja sam także chciałbym wiedzieć jakim sprzętem dysponuję.
Jak mam oceniać ten sprzęt.
Ale jednocześnie, oczekuję konkretów i argumentów, nie przekonują mnie powtarzane wielokrotnie zabobony i mity. Oczekuję prawdy i tylko prawdy (jak mawiają Górale).
Czekam nadal na argumenty, a nie na subiektywne bajki zwłaszcza, gdy piszący opowiada bajki bo ogląda telewizję mając kiepski sygał i widzi wszystkie problemy wynikające ze słabego sygnału. Nie mają one nic wspólnego z jakością sprzętu, wynikają tylko z nieodpowiedniego sygnału.
Tutaj także czekuję argumentów, nie bajek. Czekam na konkrety i przekonujące argumenty.
Ostatnia edycja: