PANASONIC SC-BTT770 jaka alternatywa ?

skipl

New member
Bardzo mnie interesuje zestawik kina domowego (5.1 + Blu-ray + pseudo-ampli) w cenie do 2k, no i polecony Pana BTT770 wyglada przyzwoicie, ma fajna cene, ma hdmi standby przesyl, ale ten potezny sub skierowany do dolu ...
Czy ktos ma ten zestaw i moze cos poweidziec o tym subie ? Mam bardzo potezne watpliwosci ze w wielkiej plycie z tym subem walacym w podloge sasiedzi mnie powiesza za strategiczne partie ciala po pierwszej nocy ...

Czy jest jakas alternatywa do tego zestawu (nie musi byc 3d, ale multimedialnosc, lan i ilosc kodekow powinny byc wszystkie) ktora ma suba inaczej skonfigurowanego ?
 

skipl

New member
Znalazlem Samsunga d5530, sub skierowany w bok, 2 hdmi in, male tylne.
Moje pytanie do praktykow, jak sie on sprawuje z niesamsungami tv, oraz czy nie jest za ubogi w kodeki audio?
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
Ja zdecydowanie wybierałbym SC BT 770.
Oczywiście że jeśli będziesz głośno słuchał to bez znaczenia konfiguracji suba - sąsiedzi będą mało zadowoleni . A tak Panasonic zagra do kina extra.
 

skipl

New member
kiki z doswiadczenia czy moglbys powiedziec, jak duzo i intensywnie taki sub pracuje podczas filmu akcji ? Beda one glownie ogladane noca, w wielkiej plycie, gdy sasiedzi na dole to staruszki (najpewniej), nie chce nastawiac ich glosno (moc nie jest tu wazna) chodzi mi raczej o to czy taki sub przy cichej glosnosci, samym 'pyknieciem' w dol nie spowoduje drgan przenoszonych na podatna podloge ...

Suba mozna ustawic na szafce albo na czyms ?
 

diuczysko

New member
Bez reklam
Zestaw z pewnością pozwoli na regulację poziomu basu i suba, także nie musisz zbytnio tym się przejmować, w razie problemów możesz postawić suba na dywanie, który złagodzi drgania. Z tego co widzę w specyfikacji, ten sub ma głośnik 16 cm, także nie masz powodów do obaw.
 

skipl

New member
No to mnie teraz uspokoiles! Ten Pana pasuje mi w kazdym calu i ficzerami i wygladem i cena, ale balem sie tego suba, a teraz juz nie musze !! Dzieki wielkie.
 
Do góry