Witam,
Jestem szczęśliwym posiadaczem PY85 42 cale. Chodziłem za telewizorem 42 calowym od września 2007 roku. Przetestowałem kilka modeli w cenie do 9000 zł. Jak tylko pojawił się PY85 to miałem go od razu w domu i został, to jest to. Wcześniej stawiałem na regzę 3030 oraz pionka 428. Bawiłem się też py70 i 700. Nie znam się na fachowej terminologi używanej tutaj na formu ale napiszę parę słów od siebie opierając się na swoich odczuciach i zauważonych przeze mnie szczegółach, których i tak 90 % osób z mojego otoczenia mówi, że nie widzi. Telewizor ma dość dużo ustawień, najbardziej dla mnie odpowiadający to tryb ECO. Od razu jak zobaczyłem zadziwił mnie obraz na sygnale SD zbliżony do pionka 428, tak samo wyraźny, "soczysty", barwny i płynny. ( a było to w sklepie na zwykłej antenie). Teraz mam również wrażenie na niektórych filmach jak ostatnio leciał 007 to sceny były tak realistyczne, że wydawało mi się że oglądam materiał dodatkowy z umieszczony na płycie DVD z nagrywania filmu, widać jak to moja żona powidziała "jak w teatrze".
1. Telewizor bardzo dobrze radzi sobie z sygnałem SD (mam telewizję Multimedia), to było moje główne kryterium, jeszcze nie ma za dużo programów w HD a chciaż odtwarzacz HD można kupić to jeszcze filmów nie ma w wypożyczalniach. Loga i postaci TVP czy TVN są czytelne i nie są tak rozmazane jak np w telewizorach LCD, chociaż w tośka 3030 było nieźle. Ponadto, szczegółowość i ostrość obrazu jest bardzo wysoka. W mojej ocenie wzorowy pionek 428 do oglądania zwykłej telewizji ustępuje tu pola. Nie jest tak szczegółowy, panas wypada lepiej. Płynność ruchu i odwzorowanie kolorów tak jak w pionku, czyli fantastycznie a nawet lepiej, w pionku widziałem migotanie w rogach ekranu, tu tego nie ma. Wyższość Panasa też widać w dobrze oświetlonych scenach.
2. Sygnał z DVD po RGB bo moje RA82 nie ma złącza HDMI - jak włączyłem film pt. WYSPA to byłem w szoku, że tak może DVD grać. (przedtem miałem panasa kineskopowego 32PX10), w ustawieniu Dynamiczny nie da się oglądać. Trzeba zejść z ustawieniami do ECO lub Kinowy. Podobnie z kolorem białym wybrałem tryb ciepły, na normalnym biały po prostu mnie raził. Szczegółowość, kolory, kontrast i płynność rewelacja. Dużo tu na forum piszecie o kolorze czarnym, przyglądając się niekiedy kolorowi czarnemu to jest moco czarny tak jak w pionku ale niekiedy przy scenach nocnych widać trochę szaro, nie wiem czy to wina nagranego materiału, który sztucznie rozjaśniano czy też telewizor to robi.
3. Sygnał HD - tylko z tunera Multimedi program NG HD, tak jak się spodziewał jest bardzo dobrze, czego nie potrafi pionek 428, mimo tego że twierdzi się, że z 3 metrów już nie widać różnicy, to stwierdzam ,że to nie do końca jest prawda. Bo po prostu widać różnicę. Ponadto, nie wiem jak to się nazywa, ale w PY85 nie widać z bliska na sygnale HD takiego szumu migających kropeczek, jakie widziałem na TV Sony czy też Samsungach.
Teraz kilka niedoskonałości, które zuważyłem:
- tak jak pisałem kolor biały jest niekiedy za mocny i widać lekkie mruganie tych pól, trzeba przestawić na ciepły,
- w trybie automatycznego ustawiania formatu obrazu i oglądania jedengo programu w, którym są różne materiały filmowe telewizor co jakiś czas przeskakuje pomiędzy dwoma formatami, trzeba ręcznie wybrać w TV format lub przesatwić w tunerze.
Tyle po tygodniu zauważyłem małych niedogodnień. Po tygodniach spędzonych na wyborze telewizora uważam, że jest to na razie najlepszy wybór do 9000 zł za telewizor 42 cale.
Pozdrawiam,
PS. Jeżeli obraziłem kogoś, kto użytkuje konkurencyjne telewizory wymienione w mojej opinii to sorki, chciałem tylko napisać co czuję.