Jestem "świeżym" użytkownikiem pv80 (od wczorajszego popołudnia), jednak po 2h oglądania skupił moją uwagę nie obraz (tak swoją drogą niezła żyleta ) a dziwny i wyjątkowo upierdliwy pisk dobiegający z tyłu telewizora (zapewne z jakiegoś przetwornika) potęgujący się przy wyświetlanych jasnych scenach, a zanikający przy ciemnych . Nie zwróciłem uwagi (zaaferowany obrazem ) czy był obecny od samego początku czy też pojawił się dopiero po rozgrzaniu odbiornika, jezeli poruszam TV to brzeczenie ustaje , czy tv musi byc idealnie ustawione w pionie i poziomie ??