Nie wiem dlaczego, ale filmy w rozdzielczości 625 działają pięknie, ale już zmieniając na 750 i 1125 dzieje się coś strasznego - zamiast obraz się wyostrzać, częst widać większą ziarnistość i na gładkich tłach (szczególnie niebieskim) widać migotania i jak gdyby "pikseloze". Bardzo często na specyficznych tłach widać takie przebarwienia tak samo jak na zwykłych telewizorach ogląda się garnitur w drobne prążki (wiecie pewnie o co chodzi, pojawiają się takie zielono czerwone przebarwienia). Być może jest to kwestia jakichś ustawień, zaraz zasiadam do studiowania instrukcji, ale być może czegoś innego - jak wiecie to proszę o pomoc. Czy może to być kwestia złej współpracy po HDMI tych modeli?