czarny_kot
New member
Witam wszystkich forumowiczów!
Od dłuższego już czasu śledzę to forum, obserwując testy, dokształcając się i nabywając wiedzę niezbędną do kupna odbiornika, który spełniłby moje wymagania. Są one dosyć wysokie, niemniej jednak zdaję sobie sprawę, że pełnej satysfakcji w przedziale cenowym, w którym się znajduję nie uzyskam, więc z tym faktem już się pogodziłem
Przez ostatnie parę tygodni wytypowałem kilka modeli, które osobiście pod różnymi względami przetestowałem z materiałami własnymi w sieciówkach typu Euro, Saturn czy MM. Pierwotnie mój pułap ustaliłem na 4500zł, jednak stwierdziłem, że w tej cenie nie ma nic co by mnie usatysfakcjonowało na następne ok. 5 lat, więc postanowiłem odczekać i będę w stanie przeznaczyć do 5500. Ale jedynie pod wrunkiem, że sprzęt spotka się z moimi oczekiwaniami. Cena niejako jest uwarunkowana tym, że zależy mi na liczbie cali w przedziale 52-55, gdyż wpatrując się w te wszystkie ekrany przez wiele godzin, 46" są już dla mnie śmiesznie małe choć od 6 lat oglądam we własnym domu 42", które w chwili zakupu wydawało się monumentalne i gigantyczne…
Po ostatnich rundach do finału weszły 3 modele:
SHARP LC-52LE830e
SONY KDL-55HX750
PANASONIC TX-L55DT50 (tu cena ciut wyższa, jednak liczę, że jeszcze opadnie)
Każdy z nich został przeze mnie osobiście przetestowany, jak również nafaszerowałem się już dość solidną ilością testów i opinii na ich temat w sieci. Mimo tego raz jeszcze prosiłbym, w szczególności użytkowników jak i tych, którzy stali przed podobnym wyborem co ja, o ocenę tychże modeli pod kątem moich wymagań, którymi przede wszystkim są:
– możliwie głęboka czerń wieczorami
– dobra płynność obrazu, blokada drgań i tym podobne rzeczy, na które jestem strasznie wyczulony, a których obecność potrafi skutecznie odwrócić moją uwagę od oglądanego materiału
– dobrze działające aktywne 3D (pasywne odpadają – zależy mi na full HD w tym trybie)
– stabilne DLNA bym mógł odtwarzać dowolne treści zamiast z pendrive'a, w szególności filmy MKV
Plazmy mnie nie interesują, bo choć czerń wydaje się kusząca, preferuję żywsze barwy i mimo testów nawet najlepsze plazmy wydawały mi się jakby sprane.
Każdy z wymienionych TV ma swoje wady i zalety, jednak ocena na półce sklepowej nigdy nie będzie miarodajna, gdyż w domu mamy zawsze indywidualne warunki. Wiem, że kłania się tu opcja prezentacji w domu… ale chyba po prostu mnie na ten wariant nie stać i muszę zaufać intuicji. No i Waszym opiniom jako użytkowników rzecz jasna
Od dłuższego już czasu śledzę to forum, obserwując testy, dokształcając się i nabywając wiedzę niezbędną do kupna odbiornika, który spełniłby moje wymagania. Są one dosyć wysokie, niemniej jednak zdaję sobie sprawę, że pełnej satysfakcji w przedziale cenowym, w którym się znajduję nie uzyskam, więc z tym faktem już się pogodziłem
Przez ostatnie parę tygodni wytypowałem kilka modeli, które osobiście pod różnymi względami przetestowałem z materiałami własnymi w sieciówkach typu Euro, Saturn czy MM. Pierwotnie mój pułap ustaliłem na 4500zł, jednak stwierdziłem, że w tej cenie nie ma nic co by mnie usatysfakcjonowało na następne ok. 5 lat, więc postanowiłem odczekać i będę w stanie przeznaczyć do 5500. Ale jedynie pod wrunkiem, że sprzęt spotka się z moimi oczekiwaniami. Cena niejako jest uwarunkowana tym, że zależy mi na liczbie cali w przedziale 52-55, gdyż wpatrując się w te wszystkie ekrany przez wiele godzin, 46" są już dla mnie śmiesznie małe choć od 6 lat oglądam we własnym domu 42", które w chwili zakupu wydawało się monumentalne i gigantyczne…
Po ostatnich rundach do finału weszły 3 modele:
SHARP LC-52LE830e
SONY KDL-55HX750
PANASONIC TX-L55DT50 (tu cena ciut wyższa, jednak liczę, że jeszcze opadnie)
Każdy z nich został przeze mnie osobiście przetestowany, jak również nafaszerowałem się już dość solidną ilością testów i opinii na ich temat w sieci. Mimo tego raz jeszcze prosiłbym, w szczególności użytkowników jak i tych, którzy stali przed podobnym wyborem co ja, o ocenę tychże modeli pod kątem moich wymagań, którymi przede wszystkim są:
– możliwie głęboka czerń wieczorami
– dobra płynność obrazu, blokada drgań i tym podobne rzeczy, na które jestem strasznie wyczulony, a których obecność potrafi skutecznie odwrócić moją uwagę od oglądanego materiału
– dobrze działające aktywne 3D (pasywne odpadają – zależy mi na full HD w tym trybie)
– stabilne DLNA bym mógł odtwarzać dowolne treści zamiast z pendrive'a, w szególności filmy MKV
Plazmy mnie nie interesują, bo choć czerń wydaje się kusząca, preferuję żywsze barwy i mimo testów nawet najlepsze plazmy wydawały mi się jakby sprane.
Każdy z wymienionych TV ma swoje wady i zalety, jednak ocena na półce sklepowej nigdy nie będzie miarodajna, gdyż w domu mamy zawsze indywidualne warunki. Wiem, że kłania się tu opcja prezentacji w domu… ale chyba po prostu mnie na ten wariant nie stać i muszę zaufać intuicji. No i Waszym opiniom jako użytkowników rzecz jasna
Ostatnia edycja: