Witam,
Jestem w trakcie przesiadki z budżetowego stereo na kina domowe. Z zestawu stereo zostały mi tylko głośniki MA BX2.
Kilka miesięcy temu udało mi się od znajomego odkupić w dosyć atrakcyjnej cenie amplituner Onkyo rz830.
Jakie fronty polecanie do w/w amplitunera? Metraż ok 25m2 z aneksem kuchennym. Muzyka to tak naprawdę troch wszystkiego od elektronicznej po rock. Kolumny chciałbym maksymalnie odsunąć 10cm od ściany (wiem, że to nie optymalne ustawienia z Bass reflexem z tyłu)
Po zmianie ze wzmacniacza Yamaha a-s300 odczułem sporą poprawę w jakości dzwięku ( dół jak i góra zdecydowanie poprawiły się na onkyo).
W dniu dzisiejszym byłem na odsłuch kolumny z onkyo rz840 (i dla porównania z z onkyo 8250) bo nie mieli już na stanie 830ki.
Głośniki były przełączone w locie także na żywo mogłem usłyszeć zmianę w dźwięku jaki z nich wychodzi
1. Tannoy xt6f - kolumny grały dosyć ostro w porównaniu do pozostałych. Możliwe, że taki efekt był ponieważ brakowało w nich basu - według mojego ucha moje obecne monitory są sporo lepsze jeśli chodzi o bas. Przestrzeń dźwięku była dobra, separacja instrumentów także. Nie wiem może elektronika była dla nich za słaba i pokazują pazur na lepszym sprzęcie ale podczas odsłuchu zawiodłem się na nich szczególnie jak leciała muzyka elektroniczna)
2. Tannoy xt8f - w tym przypadku dźwięk był o wiele lepszy w porównaniu do mniejszych braci, przestrzeń urosła, bas się pojawił. Bardzo fajny dźwięk który nie męczy przy dłuższym słuchaniu - w ich przypadku z dobrym wzmacniaczem stereo była by bajka.
3. Fyne Audio F501 - Przyjemne kolumny, bas lepszy niż w xt6f ale nie wiem czy trochę nie jest gorsza w nich średnica i góra w porónaniu do xt6f (mniej szczegółowa ). Po odsłuchu jakbym miał wybierać miedzy f501 a xt6f wybrałym Fyne.
Już byłem zdecydowany na XT8f jednak sprzedawca zaproponował jeszcze przesłuchać heco aurora 700. Sporo różnica kwotowa w porównaniu do testowanych wcześniej głośników.
Heco gra bardzo fajnie - dźwięk delikatnie ocieplony ale jakoś bas tak mocno nie wysuwał się na prowadzenie. Przestrzeń gorsza niż w xt8f. Góra nie jest natarczywa, średnica mocno poprawna.
Dużym ich plusem w porównaniu do XT8F jest to, że nie są tak szeroki co ma znaczenie w przypadku małżonki która zwraca większą uwagę na estetykę salonu niż na moje dźwiękowe fanaberie
Cena / jakość póki co 1 miejsce w tym odsłuchu.
Po odsłuchu Heco znów zacząłem się zastanawiać czy aby na pewno przy takim sprzęcie jaki posiadam warto dopłacać to xt8f? XT8F grały zdecydowanie najlepiej z testowanych głośników. 501ki od Fyne są ok ale zgubią się w takim metrażu nie mówiąc już o xt6f. Nie mam na myśli, że to są słabe kolumny - pewnie o wiele lepsze niż heco.
Na testy w domu wezmę na pewno heco 700 i xt8f - polecacie jeszcze jakieś kolumny które warto przesłuchać? Nie ukrywam, że wolałbym aby był to pułap do 5tys zł za parę. Coś pomiędzy aurora 700 a xt8f. Mogą być także używki.
Jestem w trakcie przesiadki z budżetowego stereo na kina domowe. Z zestawu stereo zostały mi tylko głośniki MA BX2.
Kilka miesięcy temu udało mi się od znajomego odkupić w dosyć atrakcyjnej cenie amplituner Onkyo rz830.
Jakie fronty polecanie do w/w amplitunera? Metraż ok 25m2 z aneksem kuchennym. Muzyka to tak naprawdę troch wszystkiego od elektronicznej po rock. Kolumny chciałbym maksymalnie odsunąć 10cm od ściany (wiem, że to nie optymalne ustawienia z Bass reflexem z tyłu)
Po zmianie ze wzmacniacza Yamaha a-s300 odczułem sporą poprawę w jakości dzwięku ( dół jak i góra zdecydowanie poprawiły się na onkyo).
W dniu dzisiejszym byłem na odsłuch kolumny z onkyo rz840 (i dla porównania z z onkyo 8250) bo nie mieli już na stanie 830ki.
Głośniki były przełączone w locie także na żywo mogłem usłyszeć zmianę w dźwięku jaki z nich wychodzi
1. Tannoy xt6f - kolumny grały dosyć ostro w porównaniu do pozostałych. Możliwe, że taki efekt był ponieważ brakowało w nich basu - według mojego ucha moje obecne monitory są sporo lepsze jeśli chodzi o bas. Przestrzeń dźwięku była dobra, separacja instrumentów także. Nie wiem może elektronika była dla nich za słaba i pokazują pazur na lepszym sprzęcie ale podczas odsłuchu zawiodłem się na nich szczególnie jak leciała muzyka elektroniczna)
2. Tannoy xt8f - w tym przypadku dźwięk był o wiele lepszy w porównaniu do mniejszych braci, przestrzeń urosła, bas się pojawił. Bardzo fajny dźwięk który nie męczy przy dłuższym słuchaniu - w ich przypadku z dobrym wzmacniaczem stereo była by bajka.
3. Fyne Audio F501 - Przyjemne kolumny, bas lepszy niż w xt6f ale nie wiem czy trochę nie jest gorsza w nich średnica i góra w porónaniu do xt6f (mniej szczegółowa ). Po odsłuchu jakbym miał wybierać miedzy f501 a xt6f wybrałym Fyne.
Już byłem zdecydowany na XT8f jednak sprzedawca zaproponował jeszcze przesłuchać heco aurora 700. Sporo różnica kwotowa w porównaniu do testowanych wcześniej głośników.
Heco gra bardzo fajnie - dźwięk delikatnie ocieplony ale jakoś bas tak mocno nie wysuwał się na prowadzenie. Przestrzeń gorsza niż w xt8f. Góra nie jest natarczywa, średnica mocno poprawna.
Dużym ich plusem w porównaniu do XT8F jest to, że nie są tak szeroki co ma znaczenie w przypadku małżonki która zwraca większą uwagę na estetykę salonu niż na moje dźwiękowe fanaberie
Cena / jakość póki co 1 miejsce w tym odsłuchu.
Po odsłuchu Heco znów zacząłem się zastanawiać czy aby na pewno przy takim sprzęcie jaki posiadam warto dopłacać to xt8f? XT8F grały zdecydowanie najlepiej z testowanych głośników. 501ki od Fyne są ok ale zgubią się w takim metrażu nie mówiąc już o xt6f. Nie mam na myśli, że to są słabe kolumny - pewnie o wiele lepsze niż heco.
Na testy w domu wezmę na pewno heco 700 i xt8f - polecacie jeszcze jakieś kolumny które warto przesłuchać? Nie ukrywam, że wolałbym aby był to pułap do 5tys zł za parę. Coś pomiędzy aurora 700 a xt8f. Mogą być także używki.