Witam
Chcąc "coś" poprawić w swoim zestawie KD na podstawie zamieszczanych na tym i nie tylko forum wywnioskowałem (może niesłusznie),że najsłabszym ogniwem w moim systemie są kolumny (Onkyo 875 z B&W602,LCR60,DM303).
Po przeczytaniu wielu wątków tego forum zainteresowałeł sie KEF XQ i zamierzalem ich odsłuchać.
Udałem się do sklepu ze sprzętem Hi-Fi zajmującym się juz wiele lat tym sprzętem,a Pan zza lady oswiadczył,ze na moim mniejscu zmieniłby amplituner na NAD-A 747 lub coś droższego,a dopiero po zmianie ampli zastanowiłby się nad przejściem na lepsze głośniki.
Tu moje pytanie: czy Onkyo 875 jest żeczywiście gorsze od najniższego NAD-a.Z informacji na sieci jakie udało mi się znależć od innych użytkowników sprzętu AV wyciągam całkiem inne wnioski.
Wydawało mi sie i też tak uważam po dwóch latach obcowania z tym aplitunerem,że jest całkiem dobry-nowsze modele zostały soro odchudzone,a podobno sprzęt AV "kupuje się na wagę" hehe-żart.
Niestety nie miałem nigdy okazji dokonać porównania z NAD-em czy ARCAM-em czy ROTEl-em,aby sie przekonać jakie są rzeczywiście różnice między klasą tych sprzętów.
Zdecydowana wiekszoć to u mnie KD 90%,muzyka ok 10%.Muzyka i koncerty na BD to rock,metal itd.Pokój 13m kw.
Proszę o poradę ponieważ wielu z Was miało okazje testować różne sprzety z szerokiego przedziału cenowego. Obecnie jestem w kropce i nie wiem w jakim kierunku iśc,czy zmiana kolumn,czy amplitunera,a może zostawić tak jak jest i nie kombinować bo"nie warto przepłacać"?.
Będe wdzięczny za wszelkie sugestie.
Chcąc "coś" poprawić w swoim zestawie KD na podstawie zamieszczanych na tym i nie tylko forum wywnioskowałem (może niesłusznie),że najsłabszym ogniwem w moim systemie są kolumny (Onkyo 875 z B&W602,LCR60,DM303).
Po przeczytaniu wielu wątków tego forum zainteresowałeł sie KEF XQ i zamierzalem ich odsłuchać.
Udałem się do sklepu ze sprzętem Hi-Fi zajmującym się juz wiele lat tym sprzętem,a Pan zza lady oswiadczył,ze na moim mniejscu zmieniłby amplituner na NAD-A 747 lub coś droższego,a dopiero po zmianie ampli zastanowiłby się nad przejściem na lepsze głośniki.
Tu moje pytanie: czy Onkyo 875 jest żeczywiście gorsze od najniższego NAD-a.Z informacji na sieci jakie udało mi się znależć od innych użytkowników sprzętu AV wyciągam całkiem inne wnioski.
Wydawało mi sie i też tak uważam po dwóch latach obcowania z tym aplitunerem,że jest całkiem dobry-nowsze modele zostały soro odchudzone,a podobno sprzęt AV "kupuje się na wagę" hehe-żart.
Niestety nie miałem nigdy okazji dokonać porównania z NAD-em czy ARCAM-em czy ROTEl-em,aby sie przekonać jakie są rzeczywiście różnice między klasą tych sprzętów.
Zdecydowana wiekszoć to u mnie KD 90%,muzyka ok 10%.Muzyka i koncerty na BD to rock,metal itd.Pokój 13m kw.
Proszę o poradę ponieważ wielu z Was miało okazje testować różne sprzety z szerokiego przedziału cenowego. Obecnie jestem w kropce i nie wiem w jakim kierunku iśc,czy zmiana kolumn,czy amplitunera,a może zostawić tak jak jest i nie kombinować bo"nie warto przepłacać"?.
Będe wdzięczny za wszelkie sugestie.
