Za gazetą Wyborczą:
" W 2012 roku Sony i Panasonic zawarli porozumienie na mocy którego wspólnie mieli pracować nad rozwiązaniami, które uczynią telewizory OLED tańszymi. Tydzień przed wygaśnięciem układu firmy ogłosiły, że nie zamierzają dalej współpracować. Czy to oznacza śmierć telewizorów OLED zanim jeszcze na dobre trafiły do mas?
Japońska agencja prasowa Nikkei poinformowała, że Sony i Panasonic nie będą dalej współpracować nad obniżeniem kosztów produkcji telewizorów OLED.
Spółki miały w planach połączyć metodę produkcyjną opracowaną przez Panasonic, polegającej na drukowaniu organicznego materiału na podłożu, z technologią OLED autorstwa Sony "
Reszta komentarzy to luźne dywagacje.
Nie oznacza to wszak, że oba koncerny rezygnują z TV OLED a jedynie, że nie przedłużą współpracy nad technologią drukowania matryc.
Wcześniej, bodaj KODAK ogłosił, że dysponuje już w 100% tą technologią.
Decyzja może oznaczać, że dogadali się z KODAKiem co do praw patentowych.
Nikkei śledzi poczynania giłdowych korporacji, więc fakt o braku przedłużenia kontraktu o współpracy jest ich naturalnym obszarem monitorowania rynku.
" W 2012 roku Sony i Panasonic zawarli porozumienie na mocy którego wspólnie mieli pracować nad rozwiązaniami, które uczynią telewizory OLED tańszymi. Tydzień przed wygaśnięciem układu firmy ogłosiły, że nie zamierzają dalej współpracować. Czy to oznacza śmierć telewizorów OLED zanim jeszcze na dobre trafiły do mas?
Japońska agencja prasowa Nikkei poinformowała, że Sony i Panasonic nie będą dalej współpracować nad obniżeniem kosztów produkcji telewizorów OLED.
Spółki miały w planach połączyć metodę produkcyjną opracowaną przez Panasonic, polegającej na drukowaniu organicznego materiału na podłożu, z technologią OLED autorstwa Sony "
Reszta komentarzy to luźne dywagacje.
Nie oznacza to wszak, że oba koncerny rezygnują z TV OLED a jedynie, że nie przedłużą współpracy nad technologią drukowania matryc.
Wcześniej, bodaj KODAK ogłosił, że dysponuje już w 100% tą technologią.
Decyzja może oznaczać, że dogadali się z KODAKiem co do praw patentowych.
Nikkei śledzi poczynania giłdowych korporacji, więc fakt o braku przedłużenia kontraktu o współpracy jest ich naturalnym obszarem monitorowania rynku.