Fakt, że mi już 2 oryginały na xboxa 360 padły. Nie mialem wyjścia i ssałem z netu dla córki pirata i nagrywałem jej na płycie DL. Konsole od razu kupiłęm z flashem, ale większość gier mamy oryginalnych, tzn 5-6
. Czyli co nie móić o płytach DVD to jest to szajs. Byle rysa i mamy problem. Niemniej faktem, że najszybciej wsadzić płytkę do stacjonarki i tyle...
Co do tych kart SDHC to są szalenie tanie to fakt 8/16 Gb class 6 z czytnikiem USB to jakieś 70-140zł zestawik z czytnikiem. Załóżmy, że kamera łaskawie czyta i rozumie kartę SDHC 16Gb, to wejdzie na nią 30 minut Full Hd nagrania czyli już całkiem akceptowalna wartość. Ok.
Teraz można lub trzeba to:
1) wsadzić samą kartę lub ew. poprzez czytnik USB do stacjonarki, któa łąskawie powinna tą kartę czytać i to płynnie, a nie wiem czy zawsze to tak zadziała bo strumień danych full hd jest dość potężny; kilka szybkich ruchów, czytnik USB/SDHC musi być oczywiście na froncie stacjonarki...
2) odpalić po kablu na TV, najlepiej oczywiście przez kabel HDMI, w ostateczności komponentem plus audio jakowoś cza by jeszcze wtedy zapuścić; właściwie no problem tylko, że znów trzeba coś podłączać od tyłu, wyciągać kamerkę, łazić do kamerki nacisnąć play/stop/rewind etc...;
2) zgrać na komp, jakoś tam zapakować jakimś nero/clone/alkoholem i wsadzić na płycie do stacjonarki jako avhcd; i tak chyba i tak trzeba by to archiwizować, ew. ile się da na kompie trzymać plik pierwotny z kamery czy obraz do wypalenia...
Z tego wszystkiego wg mnie płynie kilka wniosków.
Względnie tani blueray starcza, jest raczej niezbędny w codziennym komforcie, musi mieć koniecznie czytnik kart SDHC z czytaniem AVHCD z tego źródła i/lub gniazdo USB koniecznie 2.0 czytające z SDHC format AVHCD FullHd. W obu przypadkach USB 2.0 i przepustowość oraz czytanie z tych źródeł AVHCD to podstawa. Poza tym odtwarzacz właściwie nie ma znaczenia jakie ma funkcje, bo i tak za 1-2 lata będzie muzealnym zabytkiem
- może warto coby był zintegrowany z TV i innymi klockami jakimiś anynet czy bravia sync etc... Oczywiście z płyt DVD -/+ R DL też musi umieć potem czytać płyty z AVHCD.
W tej wersji zakup kamery z DVD faktycznie jest średnim pomysłem, a wręcz głupim pomysłem. Lepiej kupić camerkę na same karty i ew. hybrid - karty/hdd. Tu się kłania kwestia rozmiarów, wagi i ceny oraz odporności na zniszczenie/uszkodzenia HDD oraz kart. Te małe dyski z kamer są zdaje się diabelsko drogie, boć nietypowe (1,8"?), ale mało słyszę o ich padach - może dlatego, że są małe w sensie objętości czy też jakoś mądzre chronione przez soft kamery. Wg mnie obecne dyski do kompów to szmelc, ale mówię tu o wartościach od 400 Gb w górę czyli bardzo obszernych. Załóżmy że HDD 40-120 Gb wytrzyma te swoje minimum 5 lat, kamera nie upadnie ani razu porządnie, a prądowo HDD nie zabierze AKU 50% mocy. No to może i ma sens wersja z HDD, szczególnie biorąc stosunkowo najwyższą szybkość operacji z/do dysku HDD. Tu kart czy tym bardziej DVD nie ma co porównywać - inna klasa szybkości.
No, ale najrozsądniejsze wydaje się kupienie kamery z samymi kartami SDHC lub tym cholernym SOny jakimś modelem memory coś tam. Tylko, żeby to miało sens to karta musi być najszybsza jak się da czyli realne class 6, czy co tam jest szybsze i to 16Gb minimum w górę - 32 Gb byłoby wskazane. Tu byśmy musieli odejść od Sony bo ceny ich dziwnych kart powalają o ile są w ogóle dostępne...
Hmmm.
Thx za pomoc - chyba powoli sobie ułożyłem dzięki Wam sprawy zakupów w głowie
. W tym roku mam z 4-5 wyjazdów za granicę więc zależy mi na niezłej kamerce i łatwym potem tego oglądaniu w full hd...