Faktem jest niezaprzeczalnym że Pioneer jest rewelacyjny. Nie wiem czemu w "nie dla idiotów" traktują go po macoszemu i jest dość dobrze ukryty (przynajmniej w Szczecinie) wśród innych "popularnych" marek wszelkiej maści (mogę się tylko domyślać, że nie chcą zniechęcać kupujących do produkcji masowej, czy raczej dla mas). Mam w domu do dziś kupione 15 lat temu audio Pioneera i jest to sprzęcik mimo swoich lat trwały i znakomtej jakości. Zastanawiałem się więc i nad takim rozwiązaniem choć jak na moją kieszeń jest to ciut za dużo. Rozglądam się , pytam w nadziei , że na wakacje ceny jeszcze trochę spadną (plan zakupu przełom czerwca i lipca). Dla mnie bardziej jednak od wyśmienitej czerni ważny jest obraz nie męczący wzroku niskim odświeżaniem i możliwość jak najlepszego skalowania obrazu (swoboda co najmniej jak w samsungach - przesuwanie swobodnie góra-dół i swobodny zoom w osi pionowej choć i w poziomej by się przydało. Dalej dopiero stawiam inne parametry. Właściwie modelem idealnym dla mnie byłby Samsung LE46M51B , bodaj najniższy kosztowo model 46' LCD. Jednak trudno było mi na nim ustawić obraz zbliżony nawet do ekonomicznego LG plazmowego 42PC3RV czy nawet 42PC1R, które stały obok. Pewnie mając go w domu bez "sąsiedztwa" powyższych problemu by nie było, ale w sklepie sprawa wygląda zupełnie inaczej. Niemniej jeśli nie znajdę nic lepszego w plazmach w akceptowalnej cenie (czytaj np. LG 42PC51 - jeszcze nie miałem okazji się nim pobawić) z odświeżaniem 100Hz to może i wrócę do pomysłu zakupu tańszej 46' LCD... (a może Pioneer będzie za miesiąc kosztował nieco mniejkiki napisał:
). W sumie na monitorze z tunerem w domu mi szarości zamiast czerni zupełnie nie przeszkadzają , 50Hz na TV natomiast jest sporym dyskomfortem (i tak mam po pracy już zmęczony wzrok)...jjb napisał:
a nie może stać w innym miejscu (czytaj 3 osoby na 38 metrach i chyba wszystko jasne )Pewnie, że istnieją! Właśnie rzeczony wcześniej Panasonic 42PV70 np.