Ochrona ekranu - pomysłowość dzieci nie zna granic
- Thread starter bartur
- Rozpoczęty
Otóż to.Czytam,czytam i oczom nie wierzę.Jestem pewien,że 90% dzieci można po prostu dobrze wychować.Pozostaje oczywiście problem reszty nadpobudliwych,niesfornych słowem diabłów wcielonych.Ale to naprawdę margines.Tymczasem większość rodziców uważa,że im się właśnie taki egzemplarz trafił.To chyba z lenistwa i braku konsekwencji.
A wracając do porad praktycznych - zdaje sie,że plazmy Panasonica z serii 8xx mają taką szybę ochronną od razu wbudowaną.Na prezentacjach puszczano na nią kulkę metalową zawieszoną na lince i ekran to wytrzymywał.
A wracając do porad praktycznych - zdaje sie,że plazmy Panasonica z serii 8xx mają taką szybę ochronną od razu wbudowaną.Na prezentacjach puszczano na nią kulkę metalową zawieszoną na lince i ekran to wytrzymywał.
Ostatnia edycja:
Szafkoregał Hubertus Stillo2 jest rozwiązaniem. Byłem dzis na targach i tam widziałem Poki co nie ma tego jeszcze w ofercie, bo to nowosc, wiec nawet nie wkleje linku ani obrazka, ale to kwestia kilku chwil. Niesety minusem jest cena ok. 3 tys. Wyglad rewelacyjny, a przynajmniej mi sie podoba. Poza poleczkami i polkami na sprzet na zamowienie pod konkretny model telwizora do 52 cali wykonywana jest szyba, ktrora poza ekranem jest cała czarna i stanowi błyszczacą ramę ktora ladnie komponuje sie do calosci. Telewizora poprostu nie widac, Wydaje sie jakby sam ekran był wbudowany w sciane.
PS. Dostalem ulotke, oto skan
PS. Dostalem ulotke, oto skan
Ostatnia edycja:
Przydadne, mimo, ze nie tanie to warto te pare stowek wydac w porownaniu do ceny TV.
Ja wlasnie kupilem telewizor i dokupilem piecioletnia gwarancje, ktora obejmuje jakiekolwiek usterki mechaniczne jak i rowniez stlucznia, upadki itp i w ciagu dwoch dni od zgloszenia szkody dostaje nowy z kolejna piecioletnia gwarancja. A tez mam dziecko, niech sobie chlopak zyje bez stresu/QUOTE]
Dokladnie, ja tez mam 5lat gwarancji na wszelakie uszkodzenia, czyli rzucenie czyms czy przypadkowe
otwarcie okna ktore to uderza w tv.
Zabawy i wywawanie pieniedzy na jakies oslonki smiechu warte.
Wartosc ubepieczenia to 30% wartosci tv, czy warto kazdy niech sobie sam odpowie ja uwazam ze warto. Pod koniec 4 roku ubezpieczenia jak juz nie bedzie mozliwosci np. wymiany matrycy bo model juz nie bedzie nowy, dostajemy nowy tv (nowy model) z tego przedzialu cenowego.
Wiadomo polak potrafi i nie trudno sie domyslec co zrobi a slyszalem juz przypadki rozne aby dostac nowy tv.
Warto tez dolozyc do takiej gwarancji poniewaz i tak przy odsprzedazy stracimy duzo wiecej jak 30%, a tu dostaniemy 100% wartosci - przy zalozeniu ze cos sie uszkodzi
Do tego dochodzi blyskawiczna naprawa/zamiana na nowy tv, serwis itp.
Generalnie spokoj.
RAdzilbym porozmawic z osobami, ktore mialy do czynienia z tą magiczna przedluzana gwarancja oraz ubezpieczeniem od uszkodzen mechanicznych. W przypadku uszkodzenia matrycy (rzucona zabawka) nie jest juz tak rózowo i nie znam osoby, ktora dostalaby new tv lub nawet ktorej tonaprawiono za free. Zawsze jest jakas wymowka sklepu, ze ten akurat przypadek nie podlega tej gwarancji. Mam na mysli EURO RTV AGD.
Oslona to koszt ok 200 zl. ZA 30% 46 calowego tv wolalbym sobie kupic zwykly 32 do kuchni, lub podobny.
Pozdrawiam
Oslona to koszt ok 200 zl. ZA 30% 46 calowego tv wolalbym sobie kupic zwykly 32 do kuchni, lub podobny.
Pozdrawiam
Podaj jakies konkretne przypadki odmowy reklamacji w przypadku jakim opisales, co bylo uzasadnieniem. Jak znam przypadki gdzie nie bylo problemu z wymiana. Ale oczywiscie jak to firmy ubezpieczeniowe zawsze beda szukac sposobow aby wydoic klienta, takze chetnie poslucham konkretow.
Tak jak pisalem, kolega wykupil owe ubezpieczenie, a wlasciwie mu je wcisnieto. Dziecko rzucilo w tv klockiem i po matrycy. Ucieszony, ze wymienia mu na nowy, zawiozl tv do EURO. Tam odmowiono mu bezplatnej wymiany czy naprawy, gdyz ponoc ubezpieczyciel nie uznal tego przypadku jako zgodnego z umowa ubezpieczenia. Dwa tygodnie sie uzeral, ale nic nie wskural. Jakie bylo dokladnie oficjalne stanowisko i orzyczyna odmowy - tego nie wiem. Ale wole spac spokonie i wiecej miec w portfelu na inne przyjemnosci
Wiecej przypadkow na GDZie kupic/ EURO RTV AGD.
Pozdrawiam
Wiecej przypadkow na GDZie kupic/ EURO RTV AGD.
Pozdrawiam
Ostatnia edycja:
No kids, no problem.
Co do ubezpieczenia w Euro RTV AGD to wystarczy czytac.
"przez 5 lat bezpłatne naprawy i części w razie przypadkowych uszkodzeń wskutek nieszczęśliwego wypadku lub w wyniku przepięcia prądu"
a w ogolnych warunkach ubezpieczenia:
nieszczęśliwy wypadek – nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, wskutek którego uszkodzeniu uległ ubezpieczony sprzęt, który w chwili tegoż wypadku był użytkowany w sposób zgodny z instrukcją obsługi
Czyli mozna ich w nos pocalowac.
Co do ubezpieczenia w Euro RTV AGD to wystarczy czytac.
"przez 5 lat bezpłatne naprawy i części w razie przypadkowych uszkodzeń wskutek nieszczęśliwego wypadku lub w wyniku przepięcia prądu"
a w ogolnych warunkach ubezpieczenia:
nieszczęśliwy wypadek – nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, wskutek którego uszkodzeniu uległ ubezpieczony sprzęt, który w chwili tegoż wypadku był użytkowany w sposób zgodny z instrukcją obsługi
Czyli mozna ich w nos pocalowac.
I
irek6311
Guest
W takim układzie jednostki kupują takie ubezpieczenie bo to jawne naciąganie klienta ,
sam staram się użytkować sprzęt w miarę bezpiecznie a jak coś padnie to naprawiam sam lub nowy sprzęt bo po 2/3 latach to już antyk ,
ubezpieczenia li przedłużone gwarancje daruję sobie bo to za dużo kosztuje (często 40% wartości sprzętu) .
sam staram się użytkować sprzęt w miarę bezpiecznie a jak coś padnie to naprawiam sam lub nowy sprzęt bo po 2/3 latach to już antyk ,
ubezpieczenia li przedłużone gwarancje daruję sobie bo to za dużo kosztuje (często 40% wartości sprzętu) .