Witam debiutancko.
Po 2 miesiącach zbierania informacji w celu udzielenia samoodpowiedzi na pytanie : "Który?" zdecydowałem się i wytypowałem 3 modele TV.
Moje warunki były następujące:
1. PLAZMA!!!
2. 42 lub 50" ale z większą przychylnością na 50"
3. Współpraca z "n" po HDMI i protokól HDCP na 1080i
4. Przedział 5-6 tys zł.
Jak widać nie mam wielkich wymagań, ale wybór -choć oferta niewielka -był bardzo trudny.
Na podium w celu dalszego i ostatecznego wyboru stanęły produkty :
LG 50PC1R, Samsung PS50C91H oraz Philips 50PFP5532D.
Który z nich w/g Was miałby zostać zwycięzcą?
Decyzji końcowej jeszcze nie podjąłem, ale typuję i zamówiłem na piątek do konfrontacji na żywo, Philipsa bo akurat nie ma go w sklepie. Dużo czytałem o tych modelach, ostatnim kryterium było to, co w danych technicznych wyraża się w cyfrach, rozumiecie o co chodzi ?
Przyznaję, że właśnie ten model Philipsa mam zamiar kupić i od tej decyzji może mnie powstrzymać już tylko bardzo wyraźny i uzasadniony argument.
Proszę więc Was, uzasadniajcie swoje odpowiedzi, szczególnie te krytyczne, zgoda?
A teraz... oczekuję słów krytyki i gratulacji.
Pozdrawiam miło.
Po 2 miesiącach zbierania informacji w celu udzielenia samoodpowiedzi na pytanie : "Który?" zdecydowałem się i wytypowałem 3 modele TV.
Moje warunki były następujące:
1. PLAZMA!!!
2. 42 lub 50" ale z większą przychylnością na 50"
3. Współpraca z "n" po HDMI i protokól HDCP na 1080i
4. Przedział 5-6 tys zł.
Jak widać nie mam wielkich wymagań, ale wybór -choć oferta niewielka -był bardzo trudny.
Na podium w celu dalszego i ostatecznego wyboru stanęły produkty :
LG 50PC1R, Samsung PS50C91H oraz Philips 50PFP5532D.
Który z nich w/g Was miałby zostać zwycięzcą?
Decyzji końcowej jeszcze nie podjąłem, ale typuję i zamówiłem na piątek do konfrontacji na żywo, Philipsa bo akurat nie ma go w sklepie. Dużo czytałem o tych modelach, ostatnim kryterium było to, co w danych technicznych wyraża się w cyfrach, rozumiecie o co chodzi ?
Przyznaję, że właśnie ten model Philipsa mam zamiar kupić i od tej decyzji może mnie powstrzymać już tylko bardzo wyraźny i uzasadniony argument.
Proszę więc Was, uzasadniajcie swoje odpowiedzi, szczególnie te krytyczne, zgoda?
A teraz... oczekuję słów krytyki i gratulacji.
Pozdrawiam miło.