Obraz raz na TV raz na Projektorze

azbest84

New member
Witam,

Zacznę od tego, że wiem iż było wiele tematów na ten temat i je wszystkie przeczytałem. Polecacie n splitter pro, ale nie jestem pewny, czy w moim przypadku będzie to dobre rozwiązanie. ńszymigdy nie będę oglądał na raz obrazu na tv i na projektorze. Kable mam w standardzie 1.3b 10m i 15m długości. Niestety nie wiem nic o nich więcej oprócz tego, że są grube i są w ścianie. Obraz jest teraz (przy fizycznym zmienianiu kabli) doskonałej jakości.
Jeden z forumowiczów ma to rozwiązane tak, że kupił manualny rozdzielacz (tego typu Rozdzielacz HDMI MANUALNY 1080p GOLD FULL HD (1223239847) - Aukcje internetowe Allegro) i podłączył go na odwrót - czyli do dwóch wejść podłączył tv i projektor, a do jednego wyjścia amplituner. Bardzo podoba mi się to rozwiązanie, bo (tutej proszę mnie poprawić jak piszę głupotę) nie ingeruje ono w przesyłany obraz i jest tym samym co zmienianie kabli w wyjściu na amplitunerze. (oczywiście strata jest, bo jest dodatkowy element, ale nie większa niż przy np. przejściówce hdmi - dvi, czy czymś podobnym).
Czy mógłbym zastąpić taki rozdzielacz manualny, rozdzielaczem z pilotem - np. takim SWITCH HDMI PRZEŁĄCZNIK AUTO SWITCH Z PILOTEM! (1227981595) - Aukcje internetowe Allegro
Czy tu również nie będzie zbytecznej ingerencji w obraz.

Może jednak są jakieś argumenty za n splitter pro, lub czymś podobnym tańszym. Proszę o pomoc, bo jestem ciemniakiem w tym temacie, czego najlepszym przykładem było kupienie rozgałęziacza za 30zł, który miał dawać obraz na jednym i na drugim na raz - obraz to była kratka, a dźwięku nie było wcale.
 

JackS.

New member
Bez reklam
Witam,

Zacznę od tego, że wiem iż było wiele tematów na ten temat i je wszystkie przeczytałem. Polecacie n splitter pro, ale nie jestem pewny, czy w moim przypadku będzie to dobre rozwiązanie. ńszymigdy nie będę oglądał na raz obrazu na tv i na projektorze. Kable mam w standardzie 1.3b 10m i 15m długości. Niestety nie wiem nic o nich więcej oprócz tego, że są grube i są w ścianie. Obraz jest teraz (przy fizycznym zmienianiu kabli) doskonałej jakości.
Jeden z forumowiczów ma to rozwiązane tak, że kupił manualny rozdzielacz (tego typu Rozdzielacz HDMI MANUALNY 1080p GOLD FULL HD (1223239847) - Aukcje internetowe Allegro) i podłączył go na odwrót - czyli do dwóch wejść podłączył tv i projektor, a do jednego wyjścia amplituner. Bardzo podoba mi się to rozwiązanie, bo (tutej proszę mnie poprawić jak piszę głupotę) nie ingeruje ono w przesyłany obraz i jest tym samym co zmienianie kabli w wyjściu na amplitunerze. (oczywiście strata jest, bo jest dodatkowy element, ale nie większa niż przy np. przejściówce hdmi - dvi, czy czymś podobnym).
Tak, takie rozwiązanie działa, bo ten manualny przełącznik to nic innego jak zwykły izostat, który przepina wszystkie linie HDMI raz do jednego raz do drugiego gniazdka. Są dwie wady takiego rozwiązania.

Pierwsza to to, że gdy korzystasz z dłuższego kabla HDMI, to może Ci to w ogóle nie zadziałać, a już na pewno nie zadziała z bardziej wymagającym sygnałem, czyli na przykład sygnałem z deep colorem. Nawet z 24-bitowym 1080p60 możesz mieć już problem. Chodzi o to, że efektywna długość kabla, przy takim połączeniu, to suma długości kabla od źródła sygnału do rozdzielacza plus długość kabla od rozdzielacza do projektora plus każde łącze na drodze (chodzi o te dwa złącza rozdzielacza), które powinieneś liczyć jak dodatkowe jeden-dwa metry kabla.

Druga wada, to to, że przy każdej zmianie miejsca, do którego wysyłasz sygnał musisz podejść i ręcznie przełączyć izostat.

Czy mógłbym zastąpić taki rozdzielacz manualny, rozdzielaczem z pilotem - np. takim SWITCH HDMI PRZEŁĄCZNIK AUTO SWITCH Z PILOTEM! (1227981595) - Aukcje internetowe Allegro
Czy tu również nie będzie zbytecznej ingerencji w obraz.
Problem w tym, że całe to rozwiązanie z izostatem działa dobrze, jeśli przełącznik jest czysto mechaniczny. W każdym razie gdy sprowadza się do przełączenia drutów. Gdy switch HDMI robi cokolwiek oprócz połączenia drutów, czyli na przykład wzmacnia sygnał, to nie zadziała. Wynika to z faktu, że przełączniki (switche) wzmacniają sygnał zawsze w kierunku od wejścia do wyjścia, a to co chcesz zrobić, to odwrotne podłączenie switcha.

Może jednak są jakieś argumenty za n splitter pro, lub czymś podobnym tańszym. Proszę o pomoc, bo jestem ciemniakiem w tym temacie, czego najlepszym przykładem było kupienie rozgałęziacza za 30zł, który miał dawać obraz na jednym i na drugim na raz - obraz to była kratka, a dźwięku nie było wcale.
Ja akurat mam nSplittera i świetnie spełnia się w roli rozdzielacza. Sygnał na obu wyjściach jest zawsze, więc w ogóle nie muszę myśleć o jakimkolwiek przełączaniu go.
 
Ostatnia edycja:

mat74

Well-known member
Bez reklam
Tak, takie rozwiązanie działa, bo ten manualny przełącznik to nic innego jak zwykły izostat, który przepina wszystkie linie HDMI raz do jednego raz do drugiego gniazdka. Są dwie wady takiego rozwiązania.

Pierwsza to to, że gdy korzystasz z dłuższego kabla HDMI, to może Ci to w ogóle nie zadziałać, a już na pewno nie zadziała z bardziej wymagającym sygnałem, czyli na przykład sygnałem z deep colorem. Nawet z 24-bitowym 1080p60 możesz mieć już problem. Chodzi o to, że efektywna długość kabla, przy takim połączeniu, to suma długości kabla od źródła sygnału do rozdzielacza plus długość kabla od rozdzielacza do projektora plus każde łącze na drodze (chodzi o te dwa złącza rozdzielacza), które powinieneś liczyć jak dodatkowe jeden-dwa metry kabla.

rozwiazalem problem w taki sam sposob ,bardzo podobnym urzadzeniem . jeden przewod 1.5 mb do przelacznika, drugi 10 mb do projektora- dziala bezproblemowo zarowno z turbo n-recorderem jak i playerem BD .

Druga wada, to to, że przy każdej zmianie miejsca, do którego wysyłasz sygnał musisz podejść i ręcznie przełączyć izostat.

nie da sie ukryc ,ze trzeba du..ko ruszyc :-D , no ale przeciez sygnalu miedzy odbiornikami nie przelaczamy tak czesto jak np.kanalow w tv .... da sie przezyc ta niedogodnosc

Problem w tym, że całe to rozwiązanie z izostatem działa dobrze, jeśli przełącznik jest czysto mechaniczny. W każdym razie gdy sprowadza się do przełączenia drutów. Gdy switch HDMI robi cokolwiek oprócz połączenia drutów, czyli na przykład wzmacnia sygnał, to nie zadziała. Wynika to z faktu, że przełączniki (switche) wzmacniają sygnał zawsze w kierunku od wejścia do wyjścia, a to co chcesz zrobić, to odwrotne podłączenie switcha.

dlatego tez pozostal u mnie przelacznik manualny,wszelkie automaty i sterowane pilotem urzadzenia (tak-zwracalem uwage by byly to splittery ,nie switche) nie zdaly egzaminu.

Ja akurat mam nSplittera i świetnie spełnia się w roli rozdzielacza. Sygnał na obu wyjściach jest zawsze, więc w ogóle nie muszę myśleć o jakimkolwiek przełączaniu go.

nie moge znalesc w twoim grafie amplitunera ? jest wpiety w uklad ?
 

azbest84

New member
Wielkie dzięki za rady. Wygląda na to,że lepszym rozwiązaniem będzie chyba ten n spliter, bo nie podoba mi się myśl, że mógłbym coś tracić na jakości. Chociaż powiem szczerze, że mam teraz kabel do telewizora 15m i obraz wydaje się idealny, ale, może jedynie się wydaje. Jedyna firma jaka tu pada to n splitter, czy ma to coś wspólnego z telewizją N? Ja mam aster. Może jest jakieś lepsze użądzenie nie obsługujące N TV, a kosztujące mniej lub tyle samo. Wiem, że głupie pytanie, ale z tego co pisaliście, to mało który rozdzielacz sygnału tego typu obsługuje N TV.
Na koniec mam jeszcze prośbę o rozwianie wątpliwości. Ten n splitter nie wpłynie negatywnie na jakość obrazu - np. zacinanie się, gorszy obraz, gorsze kolory? Wręcz na odwrót - zapewni dobry sygnał na końcu długiego kabla i obraz będzie wyglądał jak bezpośrednio podłączony 3m kablem. Jeszcze raz wielkie dzięki.
 

JackS.

New member
Bez reklam
Wielkie dzięki za rady. Wygląda na to,że lepszym rozwiązaniem będzie chyba ten n spliter, bo nie podoba mi się myśl, że mógłbym coś tracić na jakości. Chociaż powiem szczerze, że mam teraz kabel do telewizora 15m i obraz wydaje się idealny, ale, może jedynie się wydaje.
Bo pewnie jest idealny. Z sygnałem przesyłanym przez HDMI jest tak, że dopóki na wejściu telewizora sygnał jest na tyle czytelny, że nie występują żadne błędy odczytu, lub występują błędy, ale na tyle sporadycznie, że zawarte w sygnale bity korekcji wystarczają do odtworzenia wszystkich pikseli przesyłanego obrazu, to obraz jest idealnie zgodny z nadawanym.

Każde wydłużenie długiego kabla zmniejsza na wejściu TV różnicę poziomów między przesyłanymi jedynkami i zerami. Po przekroczeniu długości, przy której dany kabel przestaje się wyrabiać zaczynają pojawiać się rozbłyski pojedynczych pikseli w różnych miejscach ekranu. Gdy przekłamań jest więcej pojawiają się całe odcinki mrużących pikseli, a gdy jest zupełnie źle, to na ekranie masz śnieg złożony z drobnych losowo zapalanych pikseli.

Jedyna firma jaka tu pada to n splitter, czy ma to coś wspólnego z telewizją N?
Chyba tylko tyle, że dobrze współpracuje z dekoderami n-ki, a one słyną z wybredności we współpracy ze splitterami HDMI. Jak chcesz poczytać więcej o nSplitterze, to na Satkurierze pojawiał się właśnie artykuł o współpracy nSplitterów z telewizorami 3D: SATKurier.pl / Produkty / nSplitter Pro 1x2 współpracuje z TV 3D

Ja mam aster. Może jest jakieś lepsze użądzenie nie obsługujące N TV, a kosztujące mniej lub tyle samo. Wiem, że głupie pytanie, ale z tego co pisaliście, to mało który rozdzielacz sygnału tego typu obsługuje N TV.
Możesz czegoś poszukać na Allegro i sprawdzić czy zadziała z Asterem.

Na koniec mam jeszcze prośbę o rozwianie wątpliwości. Ten n splitter nie wpłynie negatywnie na jakość obrazu - np. zacinanie się, gorszy obraz, gorsze kolory? Wręcz na odwrót - zapewni dobry sygnał na końcu długiego kabla i obraz będzie wyglądał jak bezpośrednio podłączony 3m kablem. Jeszcze raz wielkie dzięki.
Będziesz miał taki sam obraz jakbyś podłączył się kablem 1m - nSplitter regeneruje i wzmacnia sygnał HDMI.
 
Ostatnia edycja:

wiatrak

Active member
Bez reklam
Mała uwaga w kwestii technicznej. Problemy z długimi przewodami HDMI wbrew pozorom nie wynikają głównie z większego tłumienia sygnału na długich odcinkach; pierwszą ich przyczyną jest ogromna wrażliwość protokołu zastosowanego w transmisji na nierówną długość par skrętek w przewodzie. Wystarczy aby ta różnica była minimalna i synchronizacja (wraz z nią transmisja) się zrywa. Czyli skądinąd znany jitter.
 

pejotpe

New member
Bez reklam
Bo pewnie jest idealny. Z sygnałem przesyłanym przez HDMI jest tak, że dopóki na wejściu telewizora sygnał jest na tyle czytelny, że nie występują żadne błędy odczytu, lub występują błędy, ale na tyle sporadycznie, że zawarte w sygnale bity korekcji wystarczają do odtworzenia wszystkich pikseli przesyłanego obrazu, to obraz jest idealnie zgodny z nadawanym.

W przypadku zwykłego splittera tak jest, w przypadku bardziej "inteligentnego" switcha przepychającego ramki, a nie tylko goły sygnał tak być nie musi. Wszystko przez HDCP. Jeśli urządzenie nadające stwierdzi, że coś jest nie tak z odbiornikiem (może nim być switch) może zredukować jakość, co nie jest widoczne jako ostre artefakty, ale jako postrzegane jako rozmycie obrazu... Nie ma to nic wspólnego z jakością sygnału...
 

JackS.

New member
Bez reklam
W przypadku zwykłego splittera tak jest, w przypadku bardziej "inteligentnego" switcha przepychającego ramki, a nie tylko goły sygnał tak być nie musi. Wszystko przez HDCP. Jeśli urządzenie nadające stwierdzi, że coś jest nie tak z odbiornikiem (może nim być switch) może zredukować jakość, co nie jest widoczne jako ostre artefakty, ale jako postrzegane jako rozmycie obrazu... Nie ma to nic wspólnego z jakością sygnału...
To o czym piszesz, czyli automatyczne obniżenie przez źródło rozdzielczości obrazu, albo przez zastosowanie filtrów zmniejszających pasmo materiału przed jego transmisją, albo poprzez zmianę formatu wizji wychodzącej (na 576p lub 576i) dotyczy tylko urządzeń z wyższej półki. Tak reagują one na brak uzgodnienia protokołu HDCP na linii źródło - odbiornik. W przypadku popularnych urządzeń typu dekodery n-ki lub C+ reakcją na brak obsługi HDCP jest po prostu wyłączenie wizji. Albo ze stosownym komunikatem - jak w n-ce, lub bez niego - jak w C+.
 

azbest84

New member
Bardzo prosze o polecenie dobrego splitera, bo zaczynam mieć dość przełączania kabli raz na projektor, a raz na telewizor. Wiem, że jest allegro, ale wybór jest tam za duży i nie wiem za co opłaca się płacić, a za co nie. Bardzo prosze o polecenie czegoś. (sprzedawcą nie można ufać, wyższa cena nie znaczy często lepszej jakości itd.)
 

JackS.

New member
Bez reklam
Bardzo prosze o polecenie dobrego splitera, bo zaczynam mieć dość przełączania kabli raz na projektor, a raz na telewizor. Wiem, że jest allegro, ale wybór jest tam za duży i nie wiem za co opłaca się płacić, a za co nie. Bardzo prosze o polecenie czegoś. (sprzedawcą nie można ufać, wyższa cena nie znaczy często lepszej jakości itd.)
Mam nSplittera Pro i mogę ci go polecić. Fajne jest w nim szczególnie to, że jak masz 2 odbiorniki, z których jeden ma jakieś istotne ograniczenia w stosunku do drugiego, to Ty sam decydujesz czy przesyłany sygnał ma być dostosowany do tego gorszego czy lepszego odbiornika. To chyba jedyny splitter, który na coś takiego pozwala. Chodzi na przykład o sytuacje, gdy jeden z odbiorników nie obsługuje dźwięku DD, a drugi obsługuje. Inne splittery HDMI wymuszają ograniczenie fonii wysyłanej do obu odbiorników, ten nie. To samo jak masz podpięty jeden TV zwykły, a drugi 3D. Opis wszystkich funkcji tego splittera jest na Satkurierze: SATKurier.pl / Produkty / nSplitter Pro 1x2 współpracuje z TV 3D
 

mat74

Well-known member
Bez reklam
JackS.- ponowie pytanie , bo chyba przeoczyles:
czy w twoj uklad z tym splitterem jest wpiety amplituner ?
bo to moze miec wplyw na bezproblemowa prace takowego.

jeszcze jedno pytanie do twojego ostatniego postu-
dlaczego ktos mialby dostosowywac sygnal do gorszego odbiornika ?
 

JackS.

New member
Bez reklam
JackS.- ponowie pytanie , bo chyba przeoczyles:
czy w twoj uklad z tym splitterem jest wpiety amplituner ?
bo to moze miec wplyw na bezproblemowa prace takowego.
A sorry faktycznie przeoczyłem. Mam dwa kina domowe. Oba podłączone kablami optycznymi.

jeszcze jedno pytanie do twojego ostatniego postu-
dlaczego ktos mialby dostosowywac sygnal do gorszego odbiornika ?
Zwykłe splittery HDMI działają tak, że czytają EDIDy ze wszystkich podłączonych do nich odbiorników, po czym dla źródła sygnału wystawiają EDID, w którym znajdują się tylko te formaty (wizji i fonii), które są wspólne w EDIDach podłączonych urządzeń. Źródła sygnału, które przejmują się EDIDami, reagują na to w ten sposób, że ograniczają formaty wizji i fonii do tych odczytanych z tablicy EDID splittera.
 
Ostatnia edycja:

mat74

Well-known member
Bez reklam
A sorry faktycznie przeoczyłem. Ma dwa kina domowe. Oba podłączone kablami optycznymi.

czyli amplitunera nia masz podpietego do tego ukladu- nie sprawdziles wiec w praktyce jakie komplikacje moze to wprowadzic i przede wszystkim czy to dziala.

Zwykłe splittery HDMI działają tak, że czytają EDIDy ze wszystkich podłączonych do nich odbiorników, po czym dla źródła sygnału wystawiają EDID, w którym znajdują się tylko te formaty (wizji i fonii), które są wspólne w EDIDach podłączonych urządzeń. Poprawną reakcją źródła sygnału na taką informację powinno być ograniczenie się do wysyłania tylko tych formatów, które odczytało z tablicy EDID splittera.

moze jeszcze raz zadam pytanie , bo w dalszym ciagu nie rozumiem - dlaczego ktos wykorzystujac podany przez ciebie splitter mialby dostosowywac sygnal do gorszego odbiornika ?
dla mnie jest to rownowazne z "oslabianiem" (degradacja) sygnalu podawanego na odbiornik lepszy.
 

JackS.

New member
Bez reklam
czyli amplitunera nia masz podpietego do tego ukladu- nie sprawdziles wiec w praktyce jakie komplikacje moze to wprowadzic i przede wszystkim czy to dziala.
Sprawdzałem - działa i nie powoduje żadnych komplikacji.

Kino, które ma wejście HDMI mam podpięte optykami tylko dlatego, że to kino przełączone w stand-by wyłącza mi obraz na swoim wyjściu HDMI, więc musiałbym mieć je zawsze załączone, aby oglądać obraz z urządzenia, które podpiąłbym do niego przez HDMI.

moze jeszcze raz zadam pytanie , bo w dalszym ciagu nie rozumiem - dlaczego ktos wykorzystujac podany przez ciebie splitter mialby dostosowywac sygnal do gorszego odbiornika ?
dla mnie jest to rownowazne z "oslabianiem" (degradacja) sygnalu podawanego na odbiornik lepszy.
Masz rację, to faktycznie byłby nonsens, gdyby ktoś mając nSplittera konfigurował go tak, aby degradował sygnał dostosowując go do gorszego odbiornika.

Pisałem tylko o tym, że wszystkie inne splittery HDMI (takie z własnymi kluczami HDCP) nie dają w ogóle możliwości wyboru, do którego odbiornika ma się dostosować źródło sygnału - w nich zawsze automatycznie dostosowuje się do gorszego.
 

mat74

Well-known member
Bez reklam
Pisałem tylko o tym, że wszystkie inne splittery HDMI (takie z własnymi kluczami HDCP) nie dają w ogóle możliwości wyboru, do którego odbiornika ma się dostosować źródło sygnału - w nich zawsze automatycznie dostosowuje się do gorszego.

czyli w praktyce sa to urzadzenia cakowicie niefunkcjonalne- to tlumaczy wszystkie problemy jakie z nimi mialem....
 

azbest84

New member
Dzięki za radę. Jednak nie wiem, czy jest on poprostu najlepszy dla mnie, bo 1. Nie mam n tv 2. Dzwięk zostaje na amplitunerze 3. Nie mam 3d tv i jeszcze długo nie będe miał.
Jednak pomimo tego oczywiście nie znaczy, że jest to złe rozwiązanie. Jak ktoś chciałby oglądać divixy itd. to poleciłbym mu Mante, bo odtworzy wszystko, a jak miałby oglądać dvd, to skupiłbym się na dobrym skalowaniu, dzwięku itd. Nie twierdzę, że n splitter jest zły, tylko może dla mnie jest coś lepszego. Chociaż chyba zdecyduję się na niego, bo na tym forum (a nie wiem gdzie mieliby być ludzie znający się na temacie lepiej) pojawia się tylko ta nazwa (jedyna obawa, to fakt, ze pojawia się ona zazwyczaj w kontekście n tv, która jest wymagająca i z tąd moje obawy.
 

mat74

Well-known member
Bez reklam
masz dwa rozwiazania pewne:
-switch manualny nie ingerujacy w sygnal, ktorego konstrukcja jest tak prosta , ze bezproblemowo zdaje egzamin podlaczony "odwrotnie"
-n splitter, ktory jak zapewnia kolega rowniez dziala bezproblemowo z wszelkimi sprzetami
przewaga drugiego- nie ma potrzeby wstawania z fotela....

mozesz rowniez metoda prob dobrac sobie splitter automatyczny lub sterowany pilotem- testowanie moze byc jednak czaso- i kaso-chlonne...
 

azbest84

New member
Zrobiłem się w tym temacie męczący nawet dla siebie i nie widzę powodu, by szukać niepewnych użądzeń jak mogę kupic n splitter i nie mieć problemów. Na razie przez próby straciłem 30zł i efekt był tragiczny, więc kupuję ten n spliter i mam nadzieję, że będzie dobry.
P.S. Co do switcha manualnego, to logiczne argumenty pojawiały się, że może to delikatnie pogorszyć obraz - każda przejściówka ma przecież wpływ na siłę sygnału, a ja mam 10 lub 15 metrów kabla (tani zakup) i jeszcze przjściówkę (90 stopni) przy projektorze. Dzięki za rady i mam nadzieję, że były dobre.
 
Do góry