kowalmisiek jestem bardzo przeczulony na "szarpanie" obrazu po przejściach z Mi boxem i wszystko widzę, faktycznie mam wersję 2019 i po zastosowaniu kodi do filmów z dysku, w całokształcie użytkowania szarpania obrazu niema. Z tym szarpaniem to nie do końca moim zdaniem wina odświeżania, raczej wina optymalizacji programów. Z playerami mx player, vlc player i innymi przy zmianie odświeżania szarpanie dalej występuje, przy kodi jest idealnie
Nvidia Shield TV jako odtwarzacz multimedialny.
- Thread starter gatar
- Rozpoczęty
Potwierdzam w całości. Mam NETFLIXA Premium od pół roku, oglądam prawie odzienie i nie spotkałem się z żadnym szarpaniem czy brakiem płynności a jestem bardzo wrażliwy na tym punkcie/. NF śmiga szybko i sprawnie.
Tak wtrącę się w temat. Mam Mi boxa i na początku użytkowania też miałem problem z klatkowaniem obrazu z aplikacji Netflixa jak i przy odtwarzaniu filmów.
Do filmów używam Kodi i Nova Player. W obu aplkacjach ustawiłem synchronizacje klatek wyświetlanego obrazu w opcjach obu programów i szarpania nie ma.
Po aktualizacji Mi boxa tego wyjętego przy zakupie do obecnej dostepnej wersji Netflix nie szarpie w ogóle. Obraz mam ustawiony jako 4k2k 60 klatek a neta 600mb/s co przy sprawdzaniu jakości wyświetlanego obrazu pokazuje 2160p 15,5Mb/s.
Za to ostatnio zainstalowałem córce apkę pod Windowsa ze sklepu Windowsa i tam obraz klatkuje niemiłosiernie a w dodatku dźwięk mam podłączony pod ampli stereo i słychać tylko próbę dekodowania dźwięku oraz nie mogę ustawić tam synchronizacji. Przy przegladarce Chrome obraz na pc nie klatkuje oraz wypuszcza dźwięk na ampli już zdekodowany w dół do wersji zdekodowanej w kompie.
Także tak naprawdę nie wiadomo gdzie leży problem.
Jeśli chodzi o Nvidię to przecież sprzęt jest o wiele mocniejszy i tam nie powinno być w ogóle problemów z klatkowaniem.
Jeśli chodzi o apki typu Mx Player i Vlc to rzeczywiście na nich ogladanie to koszmar, nie wspominając o sortowaniu treści.
Do filmów używam Kodi i Nova Player. W obu aplkacjach ustawiłem synchronizacje klatek wyświetlanego obrazu w opcjach obu programów i szarpania nie ma.
Po aktualizacji Mi boxa tego wyjętego przy zakupie do obecnej dostepnej wersji Netflix nie szarpie w ogóle. Obraz mam ustawiony jako 4k2k 60 klatek a neta 600mb/s co przy sprawdzaniu jakości wyświetlanego obrazu pokazuje 2160p 15,5Mb/s.
Za to ostatnio zainstalowałem córce apkę pod Windowsa ze sklepu Windowsa i tam obraz klatkuje niemiłosiernie a w dodatku dźwięk mam podłączony pod ampli stereo i słychać tylko próbę dekodowania dźwięku oraz nie mogę ustawić tam synchronizacji. Przy przegladarce Chrome obraz na pc nie klatkuje oraz wypuszcza dźwięk na ampli już zdekodowany w dół do wersji zdekodowanej w kompie.
Także tak naprawdę nie wiadomo gdzie leży problem.
Jeśli chodzi o Nvidię to przecież sprzęt jest o wiele mocniejszy i tam nie powinno być w ogóle problemów z klatkowaniem.
Jeśli chodzi o apki typu Mx Player i Vlc to rzeczywiście na nich ogladanie to koszmar, nie wspominając o sortowaniu treści.
@Slawkor: Nie kumasz. Obecnie mówimy o automatycznym mechanizmie dopasowującym ilości klatek odtwarzanego materiału do ustawionego odświeżania. Wydajność urządzenia nie ma tu nic do rzeczy. Liczy się poprawność działania dopasowania, które na Nvidii działa bez najmniejszych zastrzeżeń.
Na Windows 10 NETFLIX też działa sprawnie i płynnie. Nie widziałem jeszcze, żeby komuś tu NF szarpał. Masz coś nie tak z kompem albo szybkością neta dostarczonego do niego (np słaby zasięg WiFi)
Tak się składa, że oprócz Nvidii Shield TV (2017) mam też Mi BOXA S (nowy, kupiony 2 mies temu) i akurat z nim są same cyrki jeśli chodzi o Netflixa (i ogólnie też). Na fabrycznym oprogramowaniu (ATV 8.1) Netflix nie radzi sobie z dopasowaniem odświeżania i trzeba każdy film analizować i przestawiać w menu (24/50/60 Hz) żeby było płynnie. Często też zawiesza się w trybie uśpienia i nie mozna go zbudzić pilotem. Z kolei na innym nieoficjalnym oprogramowaniu, ten mechanizm dopasowania klatek wydaje się działać ale Mi BOX regularnie łapie zwiechy i wymaga restartowania co chwilę.
Pomijam już fakt, że MI BOX to przepaść jakościowa w zakresie funkcjonalności, wyposażenia i wydajności do Nvidii. Zauważyłem też, że Mi BOX ma nieco gorszą jakość obrazu (jakość i głębia koloru). Rożnica nie jest duża ale jednak jest.
Na Mi BOXIE WiFi też działa słabo - wyraźnie gorzej jak na Nvidii w dodatku Mi BOX nie ma sieciówki LAN (brak gniazda RJ45 do neta), ma tylko 1 USB i już robi się problem.
Moim zdaniem zdecydowanie warto dołożyć do Nvidii. Pod każdym względem jest wielokrotnie lepsza od Mi BOXA.
Na Windows 10 NETFLIX też działa sprawnie i płynnie. Nie widziałem jeszcze, żeby komuś tu NF szarpał. Masz coś nie tak z kompem albo szybkością neta dostarczonego do niego (np słaby zasięg WiFi)
Tak się składa, że oprócz Nvidii Shield TV (2017) mam też Mi BOXA S (nowy, kupiony 2 mies temu) i akurat z nim są same cyrki jeśli chodzi o Netflixa (i ogólnie też). Na fabrycznym oprogramowaniu (ATV 8.1) Netflix nie radzi sobie z dopasowaniem odświeżania i trzeba każdy film analizować i przestawiać w menu (24/50/60 Hz) żeby było płynnie. Często też zawiesza się w trybie uśpienia i nie mozna go zbudzić pilotem. Z kolei na innym nieoficjalnym oprogramowaniu, ten mechanizm dopasowania klatek wydaje się działać ale Mi BOX regularnie łapie zwiechy i wymaga restartowania co chwilę.
Pomijam już fakt, że MI BOX to przepaść jakościowa w zakresie funkcjonalności, wyposażenia i wydajności do Nvidii. Zauważyłem też, że Mi BOX ma nieco gorszą jakość obrazu (jakość i głębia koloru). Rożnica nie jest duża ale jednak jest.
Na Mi BOXIE WiFi też działa słabo - wyraźnie gorzej jak na Nvidii w dodatku Mi BOX nie ma sieciówki LAN (brak gniazda RJ45 do neta), ma tylko 1 USB i już robi się problem.
Moim zdaniem zdecydowanie warto dołożyć do Nvidii. Pod każdym względem jest wielokrotnie lepsza od Mi BOXA.
Ostatnia edycja:
To ja może zadam inne pytanie , może ktoś wie czy w tej "rurce" wystarczy karta 64gb?chodzi mi o zwiększenie pamięci bo jak wiemy nie ma tutaj wejścia USB więc dysku nie da się wpiąć.Może ktoś przerabiał temat?pytam też osoby które mają stare wersje nvidii z 2015 więc ile wam pamięci na to wszystko zajęło?chodzi o to by przez te kilka lat wystarczyło na aktualizacje aplikacji i nowe wersje androida?
Wszystko zależy co chcesz instalować lub co wgrywać do pamięci. Przy standardowych aplikacjach, nie ma szans, żebyś zapchał fabryczne 8GB w "tubce". Dopiero jak zacznie Cię interesować granie, to faktycznie ilość pamięci stanowi już ograniczenie bo gry trochę zajmują.
Mam Nvidię 2017 z 16 GB pamięci i ta ilość faktycznie jest optymalna. Testowo posadziłem też kilka większych gier na Android TV a i tak zostało trochę pamięci wolnej. 64GB nie jest kompletnie potrzebne przy typowym użytkowaniu. Ma jedynie sens jako nośnik z własnymi filmami ale w tej sytuacji to każda ilość wolnej przestrzeni może być dla kogoś za mała.
Osobiście bym wybrał wersję PRO 2019, która nie tylko ma więcej pamięci stałej (16GB) ale też jest lepiej wyposażona, ma więcej pamięci RAM (2GB vs 3GB) i w dodatku szybszej pamięci (DDR3 vs DDR4) a co za tym idzie, ogólna wydajność PRO jest większa od "tubki". No i masz w niej 2x USB 3.0 i port 1 Gbit LAN.
Nvidia Shield 2019 Pro jest w tej chwili dostępna w X-KOM.
Ostatnia edycja:
interesuje mnie praktycznie tylko IPTV i gry z geeforce now (darmowe) i to tyle..zastanawiam się nad pro 2019 ale tysiąc złotych + dysk to jednak koszt niemały więc jeśli już to będę szukał pro ale raczej używany lub zza granicy.Geeforce now to jest wersja beta czy jak wejdzie opcja płatna to gry darmowe znikną całkowicie?wiesz może coś na ten temat?
Wszystkie darmowe gry w Geforce Now najprawdopodobniej znikną. Tak było kiedyś, przed "betą".
Pozostaną darmowe w sklepie Google. Znajdziesz tam wile fajnych pozycji - lepszych jak te słabe darmówki z Geforce Now.
manonfire
Member
No i chyba zaszaleję. Na wypadek wszelki kurierem choć mogę odebrać i w stacjonarnym - mniej będzie problemów ze zwrotem jak mnie czymś wk...
Ja nie twierdze , że mibox jest lepszy od Nvidii a wręcz przeciwnie.
Ja oglądam filmy na tym Miboxie i nie zauważyłem problemów w ilości wyświetlanych klatek, a oglądam ich sporo i w różnych jakościach.
Co do peceta to konfiguracja, którą notabene sam złożyłem a więc i5 9600k na Aorusie z390 pro 16 gb g.skilla 3200MHz i grafice RTX 2080 MSI chyba nie jest słabą opcją chyba i do tego net po lan 600mb/s chyba nie jest za słaba żeby mówic o płynności klatek. Moim zdaniem jest to wina apki windowsa, bo jak napisałem na przeglądarce nie ma z tym problemu.
Ja nigdy nie przestawiam klatkarzu przy źródle i jakoś nie ma klatkowania.
Klatkowanie przy tym samym źródle występuje tylko na Vlc i Mx player jak wcześniej napisałem.
Mi box chodzi przy Wifi i sieci 5GHz i nigdy nie zdarza mi się jakieś buforowanie lub przycinki ze względu na sieć.
Myślę, że wiele problemów tworzy się przez niedopracowane oprogramowanie niż sam sprzęt, chociaż wiadomo, że tu Nvidia bije na głowę Miboxa (obsługa dolby atmos i dolby vision chociażby), ale i też cena jest dwukrotnie większa. Ktoś kto nie potrzebuje obsługi np. tych formatów zadowoli sie (tak jak ja) Mi boxem, który jako jedyny w tych pieniądzach obsługuje natywnie Netflixa z HDR w 4K.
Dodam także, że mnie w trakcie uśpienia nie robia sie podobne do opisywanych przez Ciebie przypadłości. Może to zależy od egzemplarza, jakości sieci czy ilości zainstalowanych apek.
Ja nie używam niczego innego jak apek ze sklepu googla, bez klonowania apek z poziomu .apk.
Jeśli chodzi o jakość wyświetlania to mam porównanie np. ze smartem Samsunga na Tizen i dla mnie obraz, zarówno z HDr jak i bez jest dużo lepszy na Mi boxie - kwestia indywidualnych odczuć.
Faktycznie, doczytałem, że chodziło Ci o apkę Netflixa na Windows 10 a ja odpalam Netflixa po prostu z przeglądarki Google Chrome.
Zamówiłem do testów kolejną sztukę Mi Boxa S ze sklepu Avans na allegro.
Zobaczymy czy działa tak samo źle jak mój obecny (też nowy) egzemplarz.
Zamówiłem do testów kolejną sztukę Mi Boxa S ze sklepu Avans na allegro.
Zobaczymy czy działa tak samo źle jak mój obecny (też nowy) egzemplarz.
Jeśli te darmowe gry z GFN są jednym z kluczowych powodów, dla których chcesz brać ten sprzęt, to ja bym się zastanowił. To są zazwyczaj tytuły z lat 2010-13, i to nie jakieś wybitne pozycje. Ja poluję na różnego rodzaju promocje na gry ze Steam, prawda, że np. bardzo wymagające pod względem sprzętowym gry jak Wiedźmin 3 czy Watch_dogs 2 chodzą bardzo dobrze, ale usługa jest w fazie beta, przez co nigdy nie masz 100% pewności, że sobie pograsz. Sam gram rzadko, średnio co 2 tygodnie, to za każdym razem jest jakaś niespodzianka/zmiana. Swoją konsolę kupiłem na Black Friday w 2018 roku za 639 zł, potem jeszcze zapłaciłem 200 złotych za 2 pady. Jak patrzę, że w tym roku można było kupić Xboksa One S z niemieckiego sklepu Microsoftu za 99€, to żałuję, że z tych 850 zł nie przeznaczyłem 400-600 na Xboksa, a reszty na Mi Boksa. Sam aż takim maniakiem serwisów streamingowych nie jestem, a na Xboksie zawsze wiadomo że zagrasz w to co chcesz (bo i biblioteka gier nieporównywalnie szersza). W nowych Shieldach też nie masz pada w zestawie, więc to dodatkowy koszt - pewniakiem jest tylko pad Nvidii za grubo ponad 2 stówy, dla reszty nie ma gwarancji, że będą działać. No chyba, że chcesz grać na klawiaturze bezprzewodowej - próbowałem i bez "gamingowego" fotela nie polecam.
Reasumując, jeśli ktoś kupuje to głównie z myślą o graniu, to wydawanie 999 za konsolę + 269 zł za oficjalnego pada, to naprawdę mocno się zawiedzie (za tyle można mieć PS4 Pro). Jeśli jednak powodem są aplikacje streamingowe i multimedia, to chyba najlepszy wybór.
Ostatnia edycja:
Myślę właśnie nad czymś typu xbox one s do gier ale może wyrwę gdzieś używaną nvidię shield tv starszą wersję jeśli nie to poczekam na nowego mi box-a , podobno prace trwają więc pomyślę po nowym roku.Na pewno też chcę sprzęt gdzie IPTV ruszy bez problemu więc zamiast mi box-a chyba bym wybrał beelink-a gt mini a cena podobna do mi box-a.Na razie się przymierzam więc badam grunt.Po nowym roku zdecyduje.Dzięki za rady
manonfire
Member
Już nie jest... Czyżby wszyscy użytkownicy Fergusona postanowili się przesiąść? No nic, poczekam.
rufi10
Member
Mam NS Pro 2019 a aplikacje zajmują mi 11 GB
Wbrew pozorom mam tylko 2 aplikacje do gier.
Aplikacje typu Kodi, czy VAVOO są pamięciożerne, podobnie - Cyberflix, CineTrailer, File Commander, MX odtwarzacz, Plex, WBMC, Tidal i inne.....
Skąd masz info o pracach nad nowym Mi BOXem?
Mi w sieci nic nie udało się znaleźć. Może przez pomyłkę czytałeś coś o X-BOXie ?