Nowości kinowe, opisy filmów... officebox ;)

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Próbowałeś w końcu tego Netflixa ? :wink:

Nie ma sensu próbować, bo widzę jak jest do tej pory i kiedy dałbym radę oglądać bez żadnych zacięć.. jak pociągną światłowód w moje okolice to będę myślał... Sąsiad miał na wypróbowanie i szału nie było.. A w weekendy rano albo w nocy w ciągu tygodnia to ja mam lepsze rzeczy do robienia niż oglądać filmy. Zresztą i tak nie dałbym rady oglądać tego wszystkiego co tam zapodają, brak czasu.. Ale raz na jakiś czas coś by człowiek obejrzał.. Oczywiście mam na myśli filmy, bo seriale to nawet nie wchodzą w grę.

Ja wczoraj dopiero obejrzałem 12 odważnych, bo zawsze jest coś.... ale sam film może nie jest to pierwsza 3jka z tego gatunku, ale szkoda, że żaden dystrybutor nie chciał go wydać w swojej ofercie. Kilka scen mi się podobało a i dźwiękowo też mogłoby być fajniej na BR niż DD. Ale za to Kobiety mafii i inne dzieła sztuki są na półkach sklepowych i na pewno super się sprzedają.
 
Ostatnia edycja:

bokciu

Banned
To zrób tak:
Wykup normalnie abonament, a interesujące Cię filmy, ściągnij. Nie będziesz wówczas miał poczucia, że kogoś okradłeś, bo w końcu przecież zapłaciłeś Netflixowi. ;) :)
 

[Raccoon]

New member
Bez reklam
Lolek, to jaki Ty masz net???

To pewnie nie jest kwestia samego dostawcy, tylko wifi i sprzętu.

Ja mam Netflix ponad rok. Najpierw na 40 mbit. Było super, ale czasem jednak rwało. Zmieniłem neta na 100 mbit i... dokładnie to samo. Chociaz np. w obu przypadkach na telefonie szło na full. Problemem był bd Panasa i konsola Sony. Kupiłem 5m kabla sieciowego i problemy się skończyły.
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Lolek, to jaki Ty masz net???

To pewnie nie jest kwestia samego dostawcy, tylko wifi i sprzętu.

Ja mam Netflix ponad rok. Najpierw na 40 mbit. Było super, ale czasem jednak rwało. Zmieniłem neta na 100 mbit i... dokładnie to samo. Chociaz np. w obu przypadkach na telefonie szło na full. Problemem był bd Panasa i konsola Sony. Kupiłem 5m kabla sieciowego i problemy się skończyły.

Kolego ja o 40 stce to nawet nie marzę :) takie miejsce bardzo blisko wawy, ale niestety lasy plus to miejsce jakieś jest dziwne jeśli chodzi o net... Tylko światłowód ratuje.. Ale wiesz ja z tego powodu jakoś nie płaczę i tak za dużo bym nie oglądał, bardziej zależy mi np na obwodnicy.. :)
 

JanVid

New member
..... niestety nie można mieć wszystkiego naraz :) albo wieś i wszystkie jej przywary albo miasto i wszystkie jego udogodnienia :) Z czegoś trzeba zrezygnować i dlatego zawsze wybieram MIASTO, a miasto to teatr, kino, lokale, imprezy sportowe, handel we wszelakim jego rozumieniu, lekarz, apteka i kościół oraz wysokie transfery po światłowodzie:) itp. i nikt mnie nie przekona, że do teatru czy kina ze wsi można dojechać, można lecz niestety ale to już jest wyprawa i zawsze tak się składa, że nie ma na to czasu lub po prostu się nie chce i wymaga to silnej woli a przede wszystkim pokonywania dziesiątek kilometrów. Nie wspomnę już o dzieciach i ich szkołach i zajęciach poza lekcyjnych, wówczas to samochód staje się drugim domem.
Jest takie powiedzenie: na starość wybieraj takie miejsce zamieszkania abyś miał wszędzie blisko i na piechotę dotarł do lekarza, apteki, kościoła i spożywczaka a wówczas będzie :eek:k:
Pozdro :)
 

lolo2

Well-known member
Bez reklam
Kolego ja o 40 stce to nawet nie marzę :) takie miejsce bardzo blisko wawy, ale niestety lasy plus to miejsce jakieś jest dziwne jeśli chodzi o net... Tylko światłowód ratuje.. Ale wiesz ja z tego powodu jakoś nie płaczę i tak za dużo bym nie oglądał, bardziej zależy mi np na obwodnicy.. :)


Ja mam okolo 6 megabitow i Netflix daje rade. Wiec lolek nie lamentuj tylko wykupuj abonament. Zreszta pierwszy miesiac za free wiec nic nie tracisz.
 

kaminskakl

Active member
Bez reklam
Ja mam okolo 6 megabitow i Netflix daje rade. Wiec lolek nie lamentuj tylko wykupuj abonament. Zreszta pierwszy miesiac za free wiec nic nie tracisz.
Dokładnie, miesiąc za darmo, do tego Netflix bardzo dobrze radzi sobie ze słabym łączem. Jak masz TV tylko FHD to już w ogóle nie ma o czym mówić, bo da radę nawet z bardzo słabym netem.
 

wucash

Active member
Bez reklam
moi rodzice mają również 6Mb/s i bez problemu zarówno Netflix jak i HBO GO
jak robiłem testy to realne 4-5...
 

venomas200

New member
Bez reklam
Szwagier ma limit 100 giga przy Netflix to śmiech na sali,jak ma lejek na 1 mega to i tak jakoś to idzie chyba w 480 nawet dobije. Idzie oglądać
 

bubafat

Active member
Bez reklam
Wlaczam wino.
Uruchomam thaii food
Wlaczam TV, chyba pierwszy raz od jesieni. a tam Subura 2, nowy kryminal o dunskiej parze detektywow i wchuj owosci, a tu jakies pierdol....o du...Maryni.
Myslem ze to ja nie mam czasu....

Edit: no chyba ze mam to odczytac tak, ze "nie ma o czym gadac". ;)
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
..... niestety nie można mieć wszystkiego naraz :) albo wieś i wszystkie jej przywary albo miasto i wszystkie jego udogodnienia :) Z czegoś trzeba zrezygnować i dlatego zawsze wybieram MIASTO, a miasto to teatr, kino, lokale, imprezy sportowe, handel we wszelakim jego rozumieniu, lekarz, apteka i kościół oraz wysokie transfery po światłowodzie:) itp. i nikt mnie nie przekona, że do teatru czy kina ze wsi można dojechać, można lecz niestety ale to już jest wyprawa i zawsze tak się składa, że nie ma na to czasu lub po prostu się nie chce i wymaga to silnej woli a przede wszystkim pokonywania dziesiątek kilometrów. Nie wspomnę już o dzieciach i ich szkołach i zajęciach poza lekcyjnych, wówczas to samochód staje się drugim domem.
Jest takie powiedzenie: na starość wybieraj takie miejsce zamieszkania abyś miał wszędzie blisko i na piechotę dotarł do lekarza, apteki, kościoła i spożywczaka a wówczas będzie :eek:k:
Pozdro :)

To zawsze jest wybór i każdy indywidualnie podchodzi. Ważne aby ten wybór nam pasował. Ja wychowywałem się w domu, więc kiedy pierwszy raz zamieszkałem w bloku było bardzo ciężko mi się przyzwyczaić. Nawet po tym jak kupiłem 65 m. to i tak nie było to do czego byłem przyzwyczajony.
Teraz mieszkam w domu bliziutko granicy Wawy i jestem zadowolony pomimo słabego netu, który dla mnie nie ma jakiegoś większego znaczenia, bardziej wnerwiają mnie korki.. I o dom samemu trzeba zadbać co nie każdemu się chce..bo lepiej obejrzeć film niż np. skosić trawę, zrobić renowacje schodów, płotu itp...
Natomiast jak jesteśmy w wątku filmowym to wiele osób z tego forum mieszkających w miastach chodzi mniej do kina od tych co mieszkają za miastem..a o teatrze nie wspomnę...myślę, że to jest kwestia charakteru i tego na ile co się lubi niż miejsce zamieszkania. Ludzie lubią odnaleźć wytłumaczenie aby coś robić, albo nie robić... w zależności co bardziej danej osobie pasuje.
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
A mnie trochę przeziębienie rozebrało, więc leżę w łóżku i obejrzałem Kształt wody...będąc zdrowym jakoś nie dałem rady. A leżąć w łóżku skończyłem oglądać ten film...Jak dla mnie nie wiem dlaczego dali mu 4 oskary..
 
Do góry