Panowie, ujmę to tak: "Poważna analiza niepoważnego filmu"
Rozumiem Wasze podejście do kina superhero (ja akurat lubię) - spodziewałem się i takiej reakcji. Ale jak coś trafia do netu, trzeba być gotowym na komentarze - przede wszystkim negatywne
Podchodzę na luzie - kto chce, przeczyta. Kto nie chce, nie przeczyta
Wrzuciłem też do tekstu sporo o AV. Niestety bez UHD i bez pełnego Atmosa (nie posiadam :/).
W każdym razie, jak ktoś się potwornie nudzi, zapraszam
Kolejna będzie najprawdopodobniej recka Króla Artura 3d - tak, wiem, recenzje słabe, ale podchodzę bez oczekiwań i uprzedzeń.
PS. Armanig, nie, za kasę nie. Głównie z potrzeby dzielenia się opinią. Bonus taki, że film w gratisie.
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka