Cześć wszystkim.
Szukam telewizora głównie pod gry, ale zamierzam oglądać na nim filmy. Telewizji jako takiej nie oglądam wcale od wielu lat, a jedyna rzecz do jakiej będzie podłączony to komputer.
Koniecznie musi mieć montaż na ścianie, Myślę o wielkości no minimum 75", najlepiej ponad 80", max 86". Minimum 4K, 8K teoretycznie bez sensu. Do TV pociągnięty mam w ścianie światłowodowy kabel HDMI 2.1. Budżet... Ciężko określić. Nie chciałbym wydać więcej niż 12k, ale mogę nieco naciągnąć budżet.
Główny problem to technologie. Kompletnie się w nich zgubiłem. Każdy producent nazywa je inaczej, podobnie brzmiące technologie różnych producentów są,,, całkowicie różne. Myślałem oczywiście o OLED, ale poza budżetem, słyszałem że lubi się utrwalić obraz. Jeżeli tak, to całkowicie odpada z zawodów.
Fajnie brzmi MiniLED (chodzi mi o technologię gdzie podświetlenie jest podzielone na wiele stref, przez co ledowy panel ma całkiem sensowne czernie). Czarów z "quantum dot" i ich wariacji nie rozumiem nadal.
Chyba tyle. Także przede wszystkim rozmiar i cena, ważny jest niski input lag. Kontrast byłby sporą zaletą. Ah, przy telewizorze 4K przydałoby się mieć te 120Hz odświeżania.
Szukam telewizora głównie pod gry, ale zamierzam oglądać na nim filmy. Telewizji jako takiej nie oglądam wcale od wielu lat, a jedyna rzecz do jakiej będzie podłączony to komputer.
Koniecznie musi mieć montaż na ścianie, Myślę o wielkości no minimum 75", najlepiej ponad 80", max 86". Minimum 4K, 8K teoretycznie bez sensu. Do TV pociągnięty mam w ścianie światłowodowy kabel HDMI 2.1. Budżet... Ciężko określić. Nie chciałbym wydać więcej niż 12k, ale mogę nieco naciągnąć budżet.
Główny problem to technologie. Kompletnie się w nich zgubiłem. Każdy producent nazywa je inaczej, podobnie brzmiące technologie różnych producentów są,,, całkowicie różne. Myślałem oczywiście o OLED, ale poza budżetem, słyszałem że lubi się utrwalić obraz. Jeżeli tak, to całkowicie odpada z zawodów.
Fajnie brzmi MiniLED (chodzi mi o technologię gdzie podświetlenie jest podzielone na wiele stref, przez co ledowy panel ma całkiem sensowne czernie). Czarów z "quantum dot" i ich wariacji nie rozumiem nadal.
Chyba tyle. Także przede wszystkim rozmiar i cena, ważny jest niski input lag. Kontrast byłby sporą zaletą. Ah, przy telewizorze 4K przydałoby się mieć te 120Hz odświeżania.