Witam
Planuję zakup kina domowego, które jednocześnie posłuży mi do słuchania muzyki i oglądania filmów (przede wszystkim z DVIX (HD) i DVD). Niestety jak to zawsze bywa - jest ograniczenie finansowe. Najpierw myślałem, że wydam max. 2 tys zł, ale obawiam się, że moje maksymalne maksimum to 2500-2700 zł.
Pokój w którym będzie stał sprzęt to pokój w typowym bloku z wielkiej płyty, ma wymiary 3.5x3.6 m, a po odjęciu miejsca na szafę wychodzi jakieś 9 m2. Nie chcę żadnego rozbudowanego zestawu 7.1 (bo nawet nie miałbym jak tego poustawiać), docelowym zestawem jest 5.1. Zerknijcie również na ustawienie - dorzucam poglądowy rysunek jak ja to widzę.
1,2 - satelitki
3,4 - fronty
5 - subwofer
6 - centralny
RZ - rzutnik
Na razie sobie wybrałem coś takiego:
ONKYO TX SR 505 + Quadral Quintas 500 + jakiś SUB
ONKYO TX SR 506 + Quadral Quintas 500 + jakiś SUB
Podstawowe pytanie - czy warto dopłacać do nowego modelu? Wiem, że zyskuje jedno wejście HDMI, ale patrząc po specyfikacji, 506 jest słabsze (muzycznie) na wyjściu.
Kolejne pytanie - jaki SUB do tego dołożyć? Myślałem o subwoferze z zestawu, ale widziałem, że polecacie coś z JAMO.
Do tego wszystkiego podpięte będą:
- kablówka (zwyczajna SD z tunera, albo odtwarzacza video)
- odtwarzacz DVD
- laptop
- w przyszłości PS3
Na koniec podstawowe pytanie - czy to nie jest za mocny sprzęt na tak niewielkie pomieszczenie? Szczególnie mając na uwadze, że za ścianą są sąsiedzi, a filmy ogląda się głównie wieczorem/w nocy.
Oczywiście jeśli macie inne propozycje, to z chęcią je wysłucham, po głowie chodził mi jeszcze amplituner HK, tak jak i głośniki JAMO. Kiedyś jeszcze była KODA, ale się naczytałem i już nie chcę W sklepie w Krakowie usilnie wciskano mi RUBICONy, ale też się nie dałem..
Proszę o pomoc, bo remont zbliża się wielkimi krokami i trzeba myśleć o zakupach. Z góry wielkie dzięki za poświęcony czas.
Planuję zakup kina domowego, które jednocześnie posłuży mi do słuchania muzyki i oglądania filmów (przede wszystkim z DVIX (HD) i DVD). Niestety jak to zawsze bywa - jest ograniczenie finansowe. Najpierw myślałem, że wydam max. 2 tys zł, ale obawiam się, że moje maksymalne maksimum to 2500-2700 zł.
Pokój w którym będzie stał sprzęt to pokój w typowym bloku z wielkiej płyty, ma wymiary 3.5x3.6 m, a po odjęciu miejsca na szafę wychodzi jakieś 9 m2. Nie chcę żadnego rozbudowanego zestawu 7.1 (bo nawet nie miałbym jak tego poustawiać), docelowym zestawem jest 5.1. Zerknijcie również na ustawienie - dorzucam poglądowy rysunek jak ja to widzę.
1,2 - satelitki
3,4 - fronty
5 - subwofer
6 - centralny
RZ - rzutnik
Na razie sobie wybrałem coś takiego:
ONKYO TX SR 505 + Quadral Quintas 500 + jakiś SUB
ONKYO TX SR 506 + Quadral Quintas 500 + jakiś SUB
Podstawowe pytanie - czy warto dopłacać do nowego modelu? Wiem, że zyskuje jedno wejście HDMI, ale patrząc po specyfikacji, 506 jest słabsze (muzycznie) na wyjściu.
Kolejne pytanie - jaki SUB do tego dołożyć? Myślałem o subwoferze z zestawu, ale widziałem, że polecacie coś z JAMO.
Do tego wszystkiego podpięte będą:
- kablówka (zwyczajna SD z tunera, albo odtwarzacza video)
- odtwarzacz DVD
- laptop
- w przyszłości PS3
Na koniec podstawowe pytanie - czy to nie jest za mocny sprzęt na tak niewielkie pomieszczenie? Szczególnie mając na uwadze, że za ścianą są sąsiedzi, a filmy ogląda się głównie wieczorem/w nocy.
Oczywiście jeśli macie inne propozycje, to z chęcią je wysłucham, po głowie chodził mi jeszcze amplituner HK, tak jak i głośniki JAMO. Kiedyś jeszcze była KODA, ale się naczytałem i już nie chcę W sklepie w Krakowie usilnie wciskano mi RUBICONy, ale też się nie dałem..
Proszę o pomoc, bo remont zbliża się wielkimi krokami i trzeba myśleć o zakupach. Z góry wielkie dzięki za poświęcony czas.
Attachments
Ostatnia edycja: