Użytkuję MC Q120 500GB od wczoraj (500pln ze sklepu wysylkowego). W temacie DVD nie mogę się wypowiedzieć, jako że jeszcze nie zdążyłem nic zripować.
Szukałem dysku z serwerm plików po LANie oraz dostępem przez USB slave, tak więc wszystkie inne cechy traktuję raczej jako bonus (choć funkcjonalność zrobiła bardzo pozytywne wrażenie).
Dotychczasowe odczucia:
- głośny wentylator (nie do zniesienia) musiałem odłączyć jego zasilanie; pewnie dorobię regulator obrotów. Elektronika montowana powierzchniowo, w zasadzie jedynie kilka stabilizatorów napięcia i dysk są źródłami ciepła; po ustawieniu pionowym, dla chociażby minimalnej konwekcji, temperatura w ciągu ostatnich wielu godzin pracy non-stop ustabilizowała się na poziomie ok 40stC a więc wszystko w normie.
transfery przyzwoite:
USB: standard, ok 20MB/sek (1GB/min lub szybciej)
ok 700MB w 9 minut przez WiFi (komputer-wifi->AP-lan->MCq120)
Występuje opóźnienie w dostępie do pliku wideo przy dostępie w trybie NAS. Listing katalogów idzie sprawnie ale od momentu otwarcia pliku z filmem do rozpoczęcia odtwarzania mija kilka(czasem kilkanaście) sekund; odtwarzanie idzie sprawnie.
Można odtwarzać na telewizorze i równocześnie przez dwóch użytkowników z poziomu sieci wifi (używałem zewnętrznego AP, do którego MCq120 podłączony jest skrętką).
wideo:
Sprawdziłem divx'y: jakość obrazu bardzo dobra, pod warunkiem użycia wyjścia component (HDMI nie mam jak sprawdzić); testowane na samsung sm 215tw (1680x1050). Nic nie tnie, synchronizacja dźwięku poprawna; wygodna funkcja skoku o ok. minutę do przodu i pół do tyłu pod wydzielonymi przyciskami. Słabo z obsługą napisów - tylko w jednym przypadku działały; nie badałem dokładniej tego tematu.
audio:
Wyjście analogowe słabe - coś na poziomie dvd KODY; dźwięk płytki, choć pole szerokie.
Po użyciu wyjścia optycznego i MD MZ-RH10 w roli DACa rezultat bardzo dobry (w dalszej części toru końcówka lampowa na pcl86 w kalsie AB i eltaxy liberty7+). Dobra dynamika (podkład muzyczny serialu Rzym i efekty zaskakująco dobre) i przestrzeń (np. reverb w riffie z "Kiedy byłem" w wyk. A. Nowaka z "W hołdzie T. Nalepie"). Wszystko to zapewne cechy DACa - MCq120 jest po prostu dobrym źródłem cyfrowym.
Byłby bardzo dobrym, gdyby nie słaba nawigacja: o ile w przypadku oglądania filmów przyciski "prev" i "next" przełączają pomiędzy plikami o tyle podczas odtwarzania audio NIE - zamiast zmieniać utwory zmieniają strony listingu plików aktualnego katalogu: odtwarzanie plików audio odbywa się z poziomu okna nawigacyjnego, które nie przechodzi w tryb "odtwarzacz" jak w przypadku filmów. Pozostaje liczyć na poprawkę w kolejnym firmware.
Dodatkowe cechy:
System operacyjny Linux - jest dostęp telnetem; można zmienić layout przeglądarki, dodać klienta torrent, jest serwer www z cgi (pewnie także z obsługą php i pythona - do potwierdzenia), można uruchomić serwer ftp, można podmontowac partycje dysku i prowadzić operacje na plikach z linii komend, używać skryptów bash'a - wszystko działa sprawnie, praca podobna jak z systemem Linksysa WRT54.
Procesor mips32 200MHz, dwa uarty na płycie, z czego jeden do obsługi konsoli a drugi jako I/O (jak znalazł, jeśli ktoś szuka taniego serwera do konwersji ethernet(wifi)<->rs232(485)). Więcej szczegółów pod hasłem RTD1261 ale to pewnie wiadomo.
Z torrentem mogłem się trochę pośpieszyć - potencjalnie jest to możliwe (są binaria) ale póki co nie mogę ustawić praw zapisu do partycji systemowej.