monitory do stereo

rafix01

Member
Bez reklam
Szukam po necie dobrych monitorów do stereo, miałyby one zastąpić "starą" dobrą trójdrożną szkołę jaką jest JBL seria LX2005.
Zestaw stereo to yamaha A-S700 + CD-S700

Czekam na propozycje, kwota 2-3tys

dane techniczne LX2005

typ głośnika
3-drożny
pasmo przenoszenia
35 Hz - 22 kHz
skuteczność (2.83V/1m)
91 dB
impedancja nominalna
6 Ohm
zalecana moc wzmacniacza
10-250 W
częstotliwość podziału
500 Hz, 3 kHz
głośniki niskotonowe
2 x 210 mm
głośnik średniotonowy
100 mm
głośnik wysokotonowy
25 mm, kopułka tytanowa
wymiary (wys. x szer. x gł.)
900 x 240 x 300 mm
waga
21 kg

 
Ostatnia edycja:

rafix01

Member
Bez reklam
ten sam pokój, pow. 20m2

powiem tak,
STEREO: LX2005 pięknie grają w stereo, jest bardzo kontrolowany bas, dzięki pasywnej membranie fi20, średnica klarowna a wysokie nie kłóją po uszach, ja mogę słuchać godzinami ... jak trzeba to łupnie w hip-hopie ... słucham np. chicane, yello, pink floyd, enya, trochę jazz'u, dance, czyli przekrój szeroki ... scena poukładana co potwierdziłem zamawiając ostatnio samplery testowe z hifi muzyka Pakiet samplerów: Opus3, Naim, Linn, Stockfisch cena 16.00 PLN i naprawdę ładnie i prawidłowo to zagrało.

KINO DOMOWE: LX2005 nie dostają zadyszki, po każdym głośniejszym seansie upierdliwy sąsiad zawsze mnie odwiedza :)

i teraz najlepsze: sam nie wiem co chcę zmienić :) ... na pewno nie chcę aby było gorzej, a chcę mieć osobne kolumny do stereo i do KD.
 
Ostatnia edycja:

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
To sprawdź JBL LS 40:
kolumny-jbl-ls40.jpg
 

rokko

New member
ehhh powtorze poraz kolejny dynaudio focus 160. No ale to dwa razy wiecej kasy. Tam bas gra podobnie jak w podlogowkach:)))
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
Oczywiście że uświadczysz - zależy od kasy.
Byliśmy na kilku odsłuchach tego rodzaju kolumny i bas jest fantastyczny.
Ale rzeczywiście trzeba głębiej sięgnąć do kieszeni.
 

rafix01

Member
Bez reklam
no można z monitorków bas uzyskać, u kolegi z B&W 602.5 S3 jest go aż za dużo :) bo stoją w rogu pokoju i trochę dudnią .... :hihi:

bardziej się obawiam cofnięcia średnich tonów, wokalu, gitary z powodu braku w monitorkach dedykowanego głośnika średniotonowego, niż, że basu będzie brakować.

i pojawia sie inna kwestia, jak za monitorki trzeba dać 4tys to za 5tys mamy podłogowe np. B&W 683, tylko znowu dwie podłogówki obok siebie ... i bądź tu mądry ;)

a co myślicie o monitor audio, monitorki serii RX czy GX a może podstawowe BX

wieczorkiem oblookam Wasze propozycje i oczywiście czekam na kolejne wypowiedzi, dzięki


ps. nie chciałbym wpaść w pewien absurd i kupić głośniki o trzy klasy lepsze jakościowo niż posiadany zestaw stereo :)
 
Ostatnia edycja:

rafix01

Member
Bez reklam
No cóż, miały być monitory a raczej będą podłogowce :)

Zaczynamy:

OK., jestem po dwóch dniach odsłuchów na elektronice yamaha A-S700 i CD-s700 w trybach pure direct, gdzie tylko się dało.

To moje wrażenia, przy głośności nie za dużej, potencjometr na wzmaku tak na 1/4, czyli przyjemne słuchanie domowe przy whisky :)

W pierwszy dzień poszły B&W podstawkowy CM5, który ma piękną średnice i nieco wyostrzone wysokie, ale jeszcze akceptowalne, niestety bas nie schodzi zbyt nisko i w niektórych moich utworach w ogóle nie zamruczał, a powinien być. Scena poukładana bardzo ładnie, lecz nisko, tzn. na wysokości głośników, słychać, że głośnik oddycha, jest duża przestrzeń. Przy muzyce poważnej nie było jednak emocji z powodu braku dołu np. przy kotłach, kontrabasie.

Drugi był B&W 684, który miał już więcej niskich, pokazało się mruczenie, ale nadal trzeba się było w nie wsłuchiwać, aby je usłyszeć, nieco spokojniejsza górę i lekko wycofany środek. Scena była lekko cofnięta, tak między głośnikami (w CM5 była wyraźnie przed głośnikami) i minimalnie nad nimi. Sama czystość dźwięku jednak słyszalnie gorsza niż CM5. Przy muzyce poważnej, delikatne emocje się pokazały.

Trzeci był B&W 683, mruczenie basów już zadowalające, scena znowu wróciła przed głośniki i tu niespodzianka, scena poszła wyraźnie w górę, czyli wokale nad głośnikami z pół metra i przed głośnikami z pół metra. 683 ładnie wybrzmiewają a to za sprawą przetwarzania niższych zakresów niż pozostałe B&W, grają prawie tak czysto jak CM5, mają ładny oddech, dużo powietrza, dźwięk odrywa się od głośników i wypełnia cały pokój. Detaliczności minimalnie im brakuje w porównaniu do CM, no cóż to jednak tylko seria 600.

Podejrzewam, że najładniej z B&W zagrałyby CM9 tylko są poza zakresem cenowym.

Dzień drugi (inna sala odsłuchowa): znowu B&W 683, do tego KEF Q700, potem Focal JMLab Chorus 716V i Paradigm Monitor 9 v6, i tak:
683 opisałem wyżej i w tej sali odsłuchowej grały podobnie, resztę kolumn opisuję w porównaniu do 683.

KEF Q700 wyraźnie więcej basu (najwięcej ze wszystkich), wysokie podobnie, natomiast średnica wyraźnie wycofana, jakby za kotarą, słychać, że KEF eksponuje dolny środkowy zakres częstotliwości, wokal, instrumenty akustyczne jednak grają trochę „przykryte kocem” :) … do muzyki elektronicznej z małą ilością wokalu KEF’y są chyba stworzone, rocka nie słuchałem, muzyka poważna, średnio.

Focal 716V (jutro będę słuchał 726V), basu najmniej ze wszystkich, wysokie podobne, łagodne, natomiast średnie najbardziej wyeksponowane, co słychać od razu, tyle tylko, że nie jak u KEF’a dolny środek, tylko w 716V górny środek, co objawia się dominacją gitar, wokalu itp., dla mnie za dużo środka, „przytłacza” trochę pozostałe zakresy, muzyka poważna zadowalająca.

Paradigm 9v6 (miał być 11v7, ale się sprzedał) … duża skuteczność głośnika od razu daje się we znaki, musiałem przyciszyć wzmaka, aby wyrównać poziom głośności do pozostałych. Bas podobny jak u 683, wysokie również, średnie nieco mocniejsze, bardziej słyszalne, ale nie tak „natarczywe” jak u focala, muzyka poważna już z emocjami.

Na dzień dzisiejszy zostają B&W 683 i Paradigm 11v7 (nie słyszałem, ale wg testów jest lepiej niż w serii 6).
Pomimo nagonki na B&W, że lipa itd. itp. jestem mile zaskoczony ich graniem.

Jutro do boju stają Monitor Audio BX6, RX6 i RX8 i z ciekawości GX100 oraz Focal 726V

To tyle moich wrażeń, jutro dalszy ciąg.
 

rafix01

Member
Bez reklam
c.d. :)

MA RX8 jako pierwsze dzisiaj w odsłuchu, sala bez ustrojów, najbardziej przypominająca domowy pokój, i tak:

niskie tony idealne, nie buczące, nie dudniące, ładne zejście, długie wybrzmiewacie gitar, mruczenia basu, tak jak znam swoje utwory. Średnica spokojna, wokal lekko wycofany za linię głośników, perkusja za wokalem, jak zamykamy oczy to jakby nie było głośników tylko muzycy :). Wysokie tony wspaniale wkomponowane w pozostałe zakresy, nie metalizują, nie piaszczą, za tę cenę idealne. Muzyka poważna z wielkimi emocjami, jak trzeba to kocioł walnie i kontrabas wybrzmi do końca. Scena powyżej głośników.

MA RX6, można tak ująć: jest to w brzmieniu delikatniejsze RX8, lecz bas już tak do końca nie wybrzmiewa, wysokie można powiedzieć identyczne jak w RX8, średnica nieco głośniejsza, minimalnie. Muzyka poważna z minimalnie mniejszymi emocjami, ale jeszcze akceptowalnymi.

Wykonanie serii RX powala wyglądem, dla mnie celująca ocena !!!

Na moje RX8 lepiej zagrały niż B&W 683, ale jeszcze odsłucham w jednej Sali RX8 i B&W 683 :)

MA BX6, tu już wyraźnie słychać, że są gorsze. Basu mają więcej jak RX6 ale jest on bardziej dudniący, średnica niestety daje lekko po uszach, są problemy z prawidłową sceną, lokalizacje instrumentów w lekkim bałaganie, wokal w miarę ok.. Generalnie gorsze rozmieszczenie i lokalizacja względem serii RX. Muzyka poważna niestety lekka rozpierdziucha (czyt. hałas).

GX100, hm, wstęga daje we znaki w pozytywnym znaczeniu. Wysokie i średnie łagodne, bardzo przyjemne, scena poukładana i nad głośnikami, lekko z tyłu, można słuchać godzinami. Bas zaskakujący, tzn. jest go dużo i jest bardzo kulturalny, jednakże z powodu małego litrażu kolumny nie wybrzmiewa tak długo (nisko). W znanych mi utworach kończył się wcześniej (w RX8 trwał dłużej). Także mega idealny będzie GX300 ale to już nie do mojej elektroniki yamahy :)

Focal 726V właściwie to samo co 716V tyle tylko, że basu było więcej, więc patrz moja opinia o 716V :)

Dali Ikon 6 MK2, słychać minimalne braki w niskich w porównaniu do RX8, mogę powiedzieć, że basowo ciągną tak jak RX6, wysokie ładne, spokojne, pewnie to zasługa wstęgi, natomiast średnica dla mnie za ostra, co może wynikać z braku średniotonowca i niskotonowiec podbarwia nieco wokale i instrumenty, pewnie jest cięty wysoko zwrotnicą ale dzięki temu wysokotonowiec ma lżej co słychać.

Na dzień dzisiejszy zostały RX8 i B&W 683 z ukierunkowaniem na RX8 za wspaniałe wykonanie (naturalny fornir, a nie jak w 683 folia imitująca fornir), ale posłucham je jeszcze razem w jednej salce odsłuchowej w przyszłym tygodniu.

Paradigm 11v7 nie mam gdzie odsłuchać, bo dystrybutorzy jakoś go nie zamawiają ponieważ paradigm miał kiedyś wpadkę jakościową (info od sprzedawcy), tj. dużo napraw gwarancyjnych, coś tam się odklejało, coś tam brzęczało a do W-wy nie pojade posłuchać. Podzwonię jeszcze po sklepach, może coś znajdę, ale marna nadzieja.

Na weekend biorę do domu MA RX6 w celu posłuchania :) już w warunkach jakich będą kolumny pracować na stałe, bo wiadomo, że w salce i w domu mogą być różnice :)

Trochę dużo czytania, ale myślę, że warto.

ps. w ogóle ktoś to czyta ?!
 

damian820927

New member
Bez reklam
Rafał powiem tylko, a nie mówiłem ;)

Super że opisałeś tu swoje wrażenia z odsłuchów tak na prawdę zróżnicowanych kolumn różnych brzmień ze swoją elektroniką, tak powinny wyglądać odsłuchy.
 

Madas

New member
Bez reklam
pewnie że tak ... to bardzo solidne opisy wrażeń z odsłuchów poszczególnych modeli kolumn .... do tego wydają się obiektywne bez nacisku na jakąkolwiek firmę.
 

rafix01

Member
Bez reklam
jutro słucham w jednym pokoju odsłuchowym RX6, RX8 i B&W 683 :)

wypożyczone RX6 w domku ładnie plumkają, ale ... jutro się okaże co wybiorę (chyba) ;)
 

rafix01

Member
Bez reklam
Helloł :)

Ostatni dzień odsłuchów, na placu boju trzy już słuchane modele, ale tym razem słucham w jednej sali, podłączone jednocześnie z możliwością przełączania między kolumnami:
B&W 683
MA RX8
MA RX6





Wybór padł na … he, he, nie tak szybko, trochę musicie poczytać ;)

Fotka z powyższego zestawu, od lewej RX6, RX8, 683

Szczerze mówiąc jadąc na odsłuchy byłem lekko ukierunkowany na B&W683, bo teraz w Top Hi-Fi są ceny bez VAT i jeszcze dodatkowo rabat 5%, czyli 28% taniej, więc zachęcająco.

OK., ok., już piszę, co usłyszałem…aha, na weekend miałem w domu RX6, grało to ładnie, przestrzennie, średnica delikatnie wycofana, nie tak mocno jak na sali odsłuchowej bo tam stały z 1,5m od ściany a u mnie ok. 40cm, wysokie przyjemne, bas ok., scena, przestrzeń ok, ale coś mi brakowało, nie wiem co, ale brakowało.

I po dzisiejszym dniu już wiem, co mi brakowało w RX6, klarowności w średnich, a dokładniej w wokalach, większej czystości wokali. Jednak RX6 jest dwu i pół drożną kolumną, co jednak słychać w bezpośrednim starciu z trójdrożną RX8. Czyli RX6 odpada, zostaje 683 i RX8.

Poustawiałem kolumny prawidłowo do stereo i usiadłem na środku, aha sprawdziłem czy kable wszystkie dobrze podłączone, itp. itd. … zgadza się, to zaczynam…

B&W 683, gra, jest bas, ale z jakby dziurą, tzn. jest niski, potem „wyciszenie” i jest bas wyższy, wokal przed głośnikami z pół metra, ale dalej nie chce pójść, instrumenty w linii z wokalem, przestrzeń, głębia, hm średnia, jakby dźwięki nie chciały się odkleić od głośników i wypełnić sali, scena tak jakoś trudna do uchwycenia, kręciłem się we wszystkie strony, no ale siedziałem przecież na środku, wokal nie jest dokładnie skupiony między głośnikami, tylko jest szerszy, tzn. niby między głośnikami, ale jeszcze słychać go z lewej i prawej kolumny, co zaburza czystość sceny, wysokie lekko syczące, minimalnie dające po uszach, a niski wokal lekko podwyższony, rozjaśniony tzn. jak wokal był niskim głosem to niestety 683 go podwyższa, jakby ujmuje niskości.

Przełączam na RX8 i szok, nie wierzę !!!. Wyłączyłem i poszedłem posprawdzać jeszcze raz kable głośnikowe i ustawienie kolumn…hm, wszystko ok. No to mówię sobie, jedziemy od początku…zapuszczam 683 i jest tak samo, przełączam na RX8 i znowu szok objawiający się takimi cechami:
bas jest w całym zakresie, bez dziury, czyli od najniższych zakresów jakie RX8 może odtworzyć, płynnie przechodzi do średnich
wokale normalne, tj. niski wokal jest niski a wysoki jest wysoki, żadnych rozjaśnień, przebarwień, był dokładnie taki jaki znam w tych utworach
wysokie miłe, nie syczące, przyjemne, aż chce się słuchać
scena mega wyraźna, wokal wyraźnie między kolumnami za nim perkusja, między wokalem a kolumną trąbka a w kolumnach gitara i do tego na szczęście wszystko to ładnie połączone, zachodzące minimalnie na siebie, a nie punktowo z przerwami między wokalem, trąbką, gitarą …przepięknie (683 tego tak nie oddały, był lekki rozgardiasz)
przestrzeń, RX8 wielka, muzyka oddycha, ma powietrze, dźwięki wręcz odrywają się od głośników i wypełniają całą salę, jesteśmy otoczeni muzyką, rewelacja.

Dla pewności zapodałem z CD szum w fazie i przeciwfazie oraz fortepian w mono.
Potwierdziło się to, co wyżej napisałem, 683 fortepian rozjaśnił, przez co nie brzmiał naturalnie tak jak go znam a do tego był przy głośnikach, nie wypełniał sali. Podobnie szum w fazie, rozjaśniony i przy głośnikach, w przeciwfazie był tak z 1,5m przed głośnikami a powinien być wszędzie. W RX8 fortepian pięknie wybrzmiewał, miał przestrzeń i niskość, podobnie szum w fazie, a w przeciwfazie to już był wszędzie, chyba nawet poza salą :).

Aby się upewnić, że ze mną wszystko ok., zawołałem sprzedawcę i powiedziałem mu, że puszczę 5sek szum w fazie z jednych głośników i przełączę na inne (też szum w fazie), podobnie zrobię z fortepianem. Oczywiście nie powiedziałem, które głośniki będą grać, tylko miał mi powiedzieć, co usłyszał.
Poszedł szum, poszedł fortepian. Więc pytam, co słyszał :) … sprzedawca na to, pierwsze głośniki szumiały skupione, przed sobą, drugie wypełniły salę, identycznie było z fortepianem, więc się pyta co grało? A grały pierwsze 683 a przełączałem na RX8. Pokiwał głową, mówiąc, dobry test, jest Pan nieźle przygotowany :)

No to jeszcze zapodałem sygnał 50Hz i tu wyszła przewaga 683 w postaci, że bassreflex przy dużej głośności nie pierdział, nie furkotał, a w RX8 pierdziało i furkotało wydmuchiwane powietrze :) … no ale kto słucha tylko 50Hz :)

Wykonanie, okleina 683 niestety sztuczna i to widać z daleka, taka śliska folia imitująca fornir drewna, w RX8 jak wszyscy wiemy, mamy naturalny fornir drewniany.

Muzyka house „niestety” też w RX8 wypada lepiej, bardziej przestrzennie, przyjemniej, mniej natarczywie niż w 683.
Wg mnie w B&W 683, rozjaśniona średnica, bardziej ostra góra sprawdzi się w nagraniach rockowych, gdzie jest ostre darcie już samo w sobie ;) i takiego grania oczekujemy od takiego rodzaju muzyki.

Reasumując RX8 jednak jest jakościowo lepszy niż RX6, warto dołożyć te parę złotych, bo słucha się przyjemniej, 683, niestety B&W poszło swojej dotychczasowej renomie i wypuściło budżetową kolumnę stanowczo za drogą.

Oczywiście w/w opinie to moje uwagi, ktoś inny może słyszeć „inaczej” i po prostu preferować inne granie.

Tak, więc wybrałem …. A tu konkurs, co wybrałem?
 

marek14

New member
Wszystko super, opis jak najbardziej dokładny - odczucia, tylko jedna rzecz szukałeś zestaw 2.0 za 2-3tys. a piszesz o zestawie za 6tys. :)
 

armi

New member
Bez reklam
jasne że się czytało :)

a morał taki ... że zakładany budżet trzeba x2 albo x3 żeby efekt był zamierzony ...

bardzo fajny test i porównanie - dzięki za to że Ci się chciało
 
Do góry