Marantz SR6008 spięty z PM-7004 przez direct in

marsss

Member
Koledzy po kilkuletnim graniu na samym amplitunerze postanowiłem trochę poprawić dźwięk poprzez dołożenie wzmacniacza , oba klocki zostały spięte chordem C-line .
Rozumiem że amplituner przy opcji stereo ma okoo 2x110W , a wzmacniacz tylko 2x70W , ale zaskoczyła mnie tak ogromna różnica poziomu głośności pomiędzy nimi . Wiadomo że po kalibracji trochę się poprawiło , ale różnica poziomów sygnałów jest rzędu 10dB .
Stąd moje pytanie jakie są wasze doświadczenia w takich konfiguracjach pod względem głośności , bo zaczynam się zastanawiać czy ten wzmacniacz na pewno jest sprawny ?
Co do jakości dźwięku nie mam zastrzeżeń , pomimo że przedwzmacniaczem jest sekcja w ampli , słyszę zauważalną różnicę w dynamice , męczy mnie tylko ta różnica poziomu wysterowania .
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Kolego, dokładanie wzmaka stereo do amplitunera ma kompletnie odwrotny sens :)
Jak powszechnie wiadomo zazwyczaj nawet drogi amplituner kina domowego nie zagra tak dobrze w muzyki jak tradycyjny wzmacniacz stereo. Co daje dołożenie i spięcie wzmaka stereo do ampitunera?
  • nie przepinasz kabli za każdym razem z głośników frontowych (fronty wpinasz do wzmaka stereo na stałe, w mapitunerze w gniazda frontowe pozostają puste)
  • odciążenie amplitunera (teraz frony napędza wzmak stereo, więc wiecej mocy zostaje na pozostałe głóśniki)
  • wyrównanie głośności w kinie domowym (brak konieczności ustawiania gałki głośności we wzmaku stereo)
  • kiedy słuchasz muzyki włączasz wzmak, WYŁĄCZASZ amplituner
  • kiedy oglądzasz film, oba urządzenia muszą być włączone
Sprawdź czy dobrze połączyłeś. Pamiętaj, ze później musisz zrobić ponowną kalibrację, wcześniej wybierając odpowiednią konfigurację głośników (Front Pre out)
Bez tytułurtsdghxdgxdh.jpg
 
Ostatnia edycja:

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Nawet był taki obszerny temat.
Sam kiedyś miałem te dylematy i identyczną konfigurację. Teraz jest znacznie bardziej rozbudowana.
 

jaco.37

Member
Bez reklam
Używanie amplitunera jako przedwzmacniacza do wzmacniacza stereo to porażka. No chyba że Ci mocno nie zależy na jakości dźwięku. Podłączasz ampli i wzmak tak jak Ci krzysztofradio podpowiada i wspomagasz ampli w kinie domowym i tyle. A Tidale ,CD i innej maści źródła po analogu do wzmaka. Ale bez daca raczej się nie obejdzie.... Ale jak Ci mocno nie zależy to olej to.
 

marsss

Member
Kolego, dokładanie wzmaka stereo do amplitunera ma kompletnie odwrotny sens :)
Jak powszechnie wiadomo zazwyczaj nawet drogi amplituner kina domowego nie zagra tak dobrze w muzyki jak tradycyjny wzmacniacz stereo. Co daje dołożenie i spięcie wzmaka stereo do ampitunera?
  • nie przepinasz kabli za każdym razem z głośników frontowych (fronty wpinasz do wzmaka stereo na stałe, w mapitunerze w gniazda frontowe pozostają puste)
  • odciążenie amplitunera (teraz frony napędza wzmak stereo, więc wiecej mocy zostaje na pozostałe głóśniki)
  • wyrównanie głośności w kinie domowym (brak konieczności ustawiania gałki głośności we wzmaku stereo)
  • kiedy słuchasz muzyki włączasz wzmak, WYŁĄCZASZ amplituner
  • kiedy oglądzasz film, oba urządzenia muszą być włączone
Sprawdź czy dobrze połączyłeś. Pamiętaj, ze później musisz zrobić ponowną kalibrację, wcześniej wybierając odpowiednią konfigurację głośników (Front Pre out)
View attachment 23621
Wiem doskonale jaki ma sens dołożenie wzmaka , i dlatego mnie dziwi cała sytuacja .
Wszystko spięte tak jak ma być, choć samego ustawienia frontów na pre out nie znalazłem (wedle mojej wiedzy wyjścia pre out są cały czas wysterowane) .
Po kalibracji w podglądzie parametrów widać że fronty są podbite o 7db , a centralny wyciszony o 4db .
Niestety jak słucham muzyki , używam trybu pure direct , bo to jedyna słuszna opcja , kalibracja ma sens do kina , ale wycina za dużo dolnego pasma z frontów tworząc pudełkowy bass co przy słuchaniu muzyki w ogóle jest bez sensu .
Po prostu zastanawia mnie czy to normalne że ampli w kalibracji musi tak podbijać wysterowanie wzmaka żeby w kinie były porównywalne poziomy głośności, czy coś jest nie tak z samym wzmacniaczem ?
 

marsss

Member
Używanie amplitunera jako przedwzmacniacza do wzmacniacza stereo to porażka. No chyba że Ci mocno nie zależy na jakości dźwięku. Podłączasz ampli i wzmak tak jak Ci krzysztofradio podpowiada i wspomagasz ampli w kinie domowym i tyle. A Tidale ,CD i innej maści źródła po analogu do wzmaka. Ale bez daca raczej się nie obejdzie.... Ale jak Ci mocno nie zależy to olej to.
Na chwilę obecną do Tidala będzie wykorzystany DAC z ampli , z czasem to się zmieni ale CD nie wchodzi w grę, po prostu cenie sobie wygodę.
:)
 
Do góry