Zeby nie zakladac nowego teamtu. Mam od kilku dni Marantz SR6006 i zaczynają się hocki klocki. Czytam grzecznie instrukcję, dobrnałem do radia (analogowego), i mam problem:
1) ampli podłączony jest pod TV kablem HDMI, do wyjscia nr1. Kiedy przełączam się na rózne żródła przy włączonym tv widzę duze logo marantz na prawie calym ekranie, nawet takich źródeł jakie są nie aktywne. Po nacisnięciu "amp menu" mozna wejsc w ustawienia i grzebać. Jednak kiedy wybieram źródło "tuner" radio słychać, lecz natychmiast gaśnie komunikacja z telewizorem. brak menu w tv, brak wyswietlania czegokolwiek na tv, a wiec mozliwosci ustawien, zaprogramowania stacji, itp. Na okrągłym wyświetlaczu w ampli też po kilku sekundach gasną wszelkie informacje, radio gra, a ampli wygląda jakby był wyłączony, zero displaya. Gdyby nie dioda to bym tak myślał. Na innych zródłach jest OK. Z pozycji "tuner" nie mogę wejść w amp menu (GUI). Wygląda to tak, jakby wysyłanie informacji z pozycji Tunera było zwalone, nie pokazuje się nic ani na tv, ani na okrągłym wyświetlaczu, mimo, ze instrukcja pokazuje nawet screeny z ustawien radia poprzez telewizor. U mnie to niemożliwe.
Jak jest u Was, armanig, black, inni?
2) Tez tak cieżko chodzi potencjometr?
3) Też trzeba mocno podkręcic by było coś słychac (30-20 dB)?