Z racji że lubię czasem coś w sprzęcie zmienić zastanawiam się nad zmianą. Oglądałem dziś w mm yamhe ysp-1600 podłączyłem do niej telefon i puściłem muzyka i bardzo mnie pozytywnie zaskoczył. Nie żeby sb400 grał złe ale... Może yamaha lepiej? Co polecacie do 3000 zł? Czy nie ma sensu zmieniać? 50% TV, 30% muzyka, 20% film.
Mam JBL SB400 na co zmienić? Czy zostać z nim?
- Thread starter elliotek
- Rozpoczęty
Posłuchaj jeszcze Harmana SB26 i SB35.
Kupisz to co wybierzesz, zwrócić uwagę trzeba na wymienione modele.
a co myślisz o: DIMENSION + SUB AIR
https://www.salonydenon.pl/pl/MM/Produkty/KINO_DOMOWE/TV_SOUND/DIMENSION___SUB_AIR
https://www.salonydenon.pl/pl/MM/Produkty/KINO_DOMOWE/TV_SOUND/DIMENSION___SUB_AIR
Uznana firma i gra ok, sporo także kosztuje.
Widocznie nie wiesz za ile można kupić SB35.
Dlaczego nie mozesz tylnych? Mozesz nabyc jakis ampek plus male glosniki z subem i ladnie to wszystko pochowac. Z soundbarow przygladales sie moze Philips E5 lub Philips B5? Zagra fajnie w stereo a i przy filmach rozlozysz sobie surroundy i masz "powiedzmy pelne" KD.
Ostatnia edycja:
Czy lepiej? Inaczej a i efekt kina lepszy. Natomiast jezeli zalezy ci bardzo na stereo to powinienes zainwestowac np. w wzmak lub amplituner stereo a do tego dwie podlogowy i bedzie super. Nie wierz tez w to ze pomiedzy soundbarami jest jakas wyrazna roznica i ze ten jedyny bedzie super hiper. W pewnym budzecie zaczynaja grac juz bardzo podobnie. Licza sie detale a reszta to reklama. Jak pisalem masz dobra belke i wiele sie nie zmieni jak kupisz nastepna nawet za lepsza kase. Wyrazny przeskok uslyszysz przy prawdziwym KD lub stereo opartm jak pisalem na wzmaku lub ampku i glosnikach. Do takiego zestawu ewentualnie dokladasz suba jak ci brak basu lub szukasz typowego kinowego tapniecia.
Tylko waśnie nie wiem czego chce do końca
podoba mi się idea odpinanych głośników. Ale najistotniejsze dla mnie to dźwięk muzyki. Do TV mam podpięte Apple Tv4 i usługę strumieniowani muzyki. I praktycznie cały czas jak nie oglada sie TV właśnie leci muzyka.
Najlepszym dla mnie rozwiązaniem to soundbar ze względu na ścianę na której wisi TV i soundbar. Ściana jest drewniana i ma już dziury i uchwyt do soundbaru i jak bym teraz z niego zrezygnował to zostały by dziury a ja bez domu bo żona by mnie wyrzuciła
Pytanie wiec czy jeden z tych dwóch philipsow czy folcal dimension czy może hk sb35 bedą zdecydowanie lepsze od mojego jbl sb400?
podoba mi się idea odpinanych głośników. Ale najistotniejsze dla mnie to dźwięk muzyki. Do TV mam podpięte Apple Tv4 i usługę strumieniowani muzyki. I praktycznie cały czas jak nie oglada sie TV właśnie leci muzyka. Najlepszym dla mnie rozwiązaniem to soundbar ze względu na ścianę na której wisi TV i soundbar. Ściana jest drewniana i ma już dziury i uchwyt do soundbaru i jak bym teraz z niego zrezygnował to zostały by dziury a ja bez domu bo żona by mnie wyrzuciła
Pytanie wiec czy jeden z tych dwóch philipsow czy folcal dimension czy może hk sb35 bedą zdecydowanie lepsze od mojego jbl sb400?
To dorobisz jakas polke pod telewizorem to i dziur nie bedzie. W twoim przypadku E5 odpada bo to sa oddzielne glosniki nie belka. Zakladajac, ze kupisz jeden z wymienionych soundbarow to wielkiego przeskoku nie bedzie. Brzmienie to kwestia gustu. Jak pisalem roznica bedzie w detalach. Ot jeden zagra troche lepiej gora to inny dolem. Cudow sie nie spodziewaj. Jedynie Philips dalby ci dodatkowe efekty przestrzenne no i w przypadku E5 lepsza scene w stereo. Jak pisalem zobacz tez Bose. Fakt, ze pozbawione bajerow, ale nawet podstawowy model Cinemate 15 jak dla mnie gra bardzo fajnie. Sluchalem jakiegos koncertu i brzmialo to naprawde dobrze.
Mogę mieć tego w super cenie: https://www.salonydenon.pl/pl/MM/Produkty/SOUNDBARY/SOUNDBARY/DIMENSION___SUB_AIR
Co myślicie?
Co myślicie?