małe głośne + bas...

orhm

New member
Szukam pary jak najmniejszych kolumn z jak największą skutecznością z dobrym stosunkiem ceny. Mają grać w 2. strefie z onkyo 875, a właściwie nie grać tylko walić po uszach i ścianach (~11m2) oraz nie wpadać w zbytnie trzeszczenie.
Wiem, że od walenia po uszach i ścianach to są inne kolumny niż małe, ale zaznaczam jeszcze raz - chodzi mi o najskuteczniejsze z małych. Da się takie znaleźć, czy muszę zmienić plany?
 
Ostatnia edycja:

orhm

New member
dwie opcje:
1. kasa nie gra roli - byle spełniać warunki wypisane wyżej: para, "jak najmniejsza", możliwie jak "najgłośniejsza", "możliwie łupiąca basem", stosunek tego wszystkiego do ceny - zadowalający;
2. najtaniej, rezygnując z czegoś wymienionego wyżej, poza wielkością.

Jeśli opcja 1 - sobie dozbieram po prostu ;) Nie mam parcia, żeby mieć już i mogę poczekać, ale chcę mieć. Jeśli za 10k będę miał być szczęśliwy, to poczekam. Ale jeśli za mniej - się jeszcze dodatkowo ucieszę.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Brietal

New member
Proponuję Opery Callas obciągane skórą, do pomieszczeń około 20m ( uwaga! wymagają dokładnego ustawienia ), lub tańsze i mniej "potrzebujące", a równie wciągające Ushery Be-718 i dodatkowo tańsze.
Jeśli możesz sobie pozwolić, rozważ możliwość wpuszczenia głośników w ścianę np. JM Lab Focal.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

orhm

New member
Kucia ścian nie mam w planie. Chyba, że będzie to gra warta świeczki i uzasadniona efektami bądź budżetem.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry