Popieram, jeżeli ktoś chce miec dobre kanały filmowe to nie pozostaje nic innego jak "bulić jak za zboże". Wieeeeeeeeeeeeeele lat temu naoglądałem się dobrego kina rosyjskiego przeplatanego przemówieniami pierwszego sekretarza PZPR i nie chcę więcej. Dlatego oferta n-ki do mnie nie przemawia, chociaż jej kibicuję bo cyfra w końcu się ruszyła.