LG stworzyło gamingowy monitor OLED: z tunera wychodzi DisplayPort
Firma LG zapowiedziała trzy nowe monitory do gier. Jedną z nich jest wersja „monitorowa” 48” OLED, która jest sprzedawana przez dział telewizyjny. Ma DispayPort, osiąga 132 Hz, ale nie ma WebOS ani nawet tunera.
Aby mieć je we Włoszech, trzeba będzie poczekać do końca lata, ale ci, którzy zamierzają przyłożyć rękę do telewizora OLED, aby podłączyć go do komputera lub konsoli, dobrze zrobią, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że LG ma zamiar wypuścić monitor z rodziny UltraGear z panelem OLED przeznaczonym do gier .
48GQ900, bo tak mówi się w skrócie, wygląda jak reinterpretacja 48” telewizora C2, nawet jeśli brakuje mu tunera i całej inteligentnej platformy. W zamian LG stawia na płytkę złącze DisplayPort, nowy rodzaj powłoki antyrefleksyjnej oraz możliwość zarządzania panelem do 138 Hz, a więc ponad 120 Hz w wersji telewizyjnej. Jednak wybór między telewizorem a monitorem nie będzie prosty: nie znamy jeszcze ceny monitora, ale wiemy na przykład, że nie będzie Dolby Vision, a tylko HDR10, wybór, który karze posiadaczy Xboksa.
OLED w środku
Oprócz OLED, firma LG zapowiedziała również dwa 32-calowe modele, 32GQ950 i 32GQ850. Model 32GQ950 jest wyposażony w wyświetlacz 4K Nano IPS, podczas gdy model 32GQ850 ma wyświetlacz Nano IPS Quad HD o częstotliwości do 240 Hz (podkręcony do 260 Hz).
Wszystkie, nawet model OLED, mają HDMI 2.1 z VRR oraz obsługują FreeSync i G-Sync.
Jeśli zamiast tego przyjrzymy się konkretnie 32GQ950, LG obiecuje 1000 nitów maksymalnej jasności i 98% pokrycia przestrzeni kolorów DCI-P3; do podłączenia do konsoli i do PC ma nawet dwa porty. Z kolei mniejszy model osiąga szczyt 800 nitów.
dday
Firma LG zapowiedziała trzy nowe monitory do gier. Jedną z nich jest wersja „monitorowa” 48” OLED, która jest sprzedawana przez dział telewizyjny. Ma DispayPort, osiąga 132 Hz, ale nie ma WebOS ani nawet tunera.
48GQ900, bo tak mówi się w skrócie, wygląda jak reinterpretacja 48” telewizora C2, nawet jeśli brakuje mu tunera i całej inteligentnej platformy. W zamian LG stawia na płytkę złącze DisplayPort, nowy rodzaj powłoki antyrefleksyjnej oraz możliwość zarządzania panelem do 138 Hz, a więc ponad 120 Hz w wersji telewizyjnej. Jednak wybór między telewizorem a monitorem nie będzie prosty: nie znamy jeszcze ceny monitora, ale wiemy na przykład, że nie będzie Dolby Vision, a tylko HDR10, wybór, który karze posiadaczy Xboksa.
OLED w środku
Oprócz OLED, firma LG zapowiedziała również dwa 32-calowe modele, 32GQ950 i 32GQ850. Model 32GQ950 jest wyposażony w wyświetlacz 4K Nano IPS, podczas gdy model 32GQ850 ma wyświetlacz Nano IPS Quad HD o częstotliwości do 240 Hz (podkręcony do 260 Hz).
dday