Częstotliwość odświeżania to inaczej informacja o tym jak często zmienia się obraz wyświetlany na ekranie. W przypadku 60 Hz jest to 60 obrazów na sekundę, w przypadku 120 Hz jest to już oczywiście 120 obrazów. Obraz, zwłaszcza ten kinowy, ma jednak znacznie mniej klatek, dlatego większość filmów nawet na 60 Hz ekranie wygląda dobrze. Jednak w przypadku dynamicznych scen w filmach akcji, grach komputerowych, a przede wszystkim podczas transmisji sportowych efekt nie jest już satysfakcjonujący. Obraz jest rozmazany, pojawiają się smugi (widoczny ślad za szybko poruszającym się obiektem, np. szybko lecącą piłką). Inaczej mówiąc - im więcej Hz, tym obraz jest bardziej płynny. Jednocześnie firmy stosują przeróżne triki, aby pomimo zastosowania w telewizorze 60 Hz matrycy płynność obrazu była jak najlepsza. Nazywa się to upłynnianiem obrazu, a producenci ekranów stosują różne nazwy własne. Na przykład TruMotion w ekranach LG, MotionFlow w Sony, czy Auto Motion Plus u Samsunga. W zależności od modelu jest to mniej lub bardziej skuteczne, w niektórych przypadkach taki sztucznie upłynniony obraz też może być dalece niedoskonały.