Od pewnego czasu mam problem z HDMI. Czasem jest taka , ze prze kilka dni wszystko chodiz , a czasem jest tak ze nie da sie ogladnac pieciu minut filmu. Co chwile albo zaczyna przerywać śnieżeniem lub fioletowym tłem , czasem przerywa czarnym tłem , czasem te tło utrzymuje się dłużej (bez informacji brak sygnału) czasem troche pośnieży i "brak sygnału" . Czasem wystarczy , że przerzuce na inne wejście i wrócę po czym jest wszystko ok , a czasem zaraz się to wraca - ale jak mocno przerywa to nawet przerzucic jest ciężko bo każde takie zaśnieżenie jakby resetuje go i znika menu z wejsciami. Wczesniej pomagalo jak podeszlem do telewizora i albo poruszalem kablem , ewentualnie wyjalem i wlozylem. Teraz nawet to nie pomaga. Czego sie moge spodziewac - luznych lutów na plycie przy zlaczach HDMI czy jakichś innych problemów ?
Z góry dziękuję za pomoc.
Z góry dziękuję za pomoc.