lcd philips - serwis (żenada !)

qqla

New member
do tej pory polecałem produkty Philipsa, zarówno te z działu AGD jak i RTV, ale... do do czasu...

.. kiedy mój TV LCD Philips 42PFL9632 znalazł się w serwisie "fabrycznym" - rozumiem - wszystko się może popsuć...

5 lutego 09 zgłosiłem do BOKu potrzebę naprawy gwarancyjnej - następnego dnia serwis centralny Philipsa z Radomia, swoim transportem odebrał TV aby zawieść go do naprawy, do Ciechanowa (?!?), przy okazji rozmów wszyscy potwierdzali, ze standardowo naprawy trwają ok 2 tygodni .... jest dobrze - pomyślałem ...
6.02 na stronie serwisu pojawił się wpis "czeka na części" .. po kilku dniach zadzwoniłem do serwisu z pytaniem co się zepsuło i kiedy mogę się spodziewać naprawy - i tutaj BOK serwisu - czyli przysłowiowa "blondynka" (przepraszam wszystkie blondynki) stwierdził że "na komputerze takich danych nie ma i niczego nie wie, ale naprawy z reguły trwają dwa tygodnie ... "
Po kolejnym tygodniu i kolejnym telefonie BOK serwisu potwierdził tylko, że czekają na części (z Holandii), a kilka dni temu na stronie serwisu pojawił się wpis "potwierdzony termin wysyłki części 24 MARCA !!!

Co na to BOK Philipsa ? - zastępczych TV nie posiadają, gwarancja zobowiązuje tylko do naprawy a tam nie ma nic o terminach a jak bardzo chcę to mogę złożyć zażalenie do Philipsa ...

no to zrobiłem tak poprzez stronę philips.pl prosząc o reklamację terminu wysyłki części z Holandii (to chyba państwo w zjednoczonej Europie ?) lub dostarczenie nowego, sprawnego TV- i oto jaką dostałem odpowiedź:

"Dziękujemy za kontakt z firmą Philips.

W nawiązaniu do otrzymanego e-maila informujemy, iż termin wysyłki części potrzebnej do naprawy Pana TV to 24.03.2009. Niestety nie mamy możliwości przyspieszenia tego terminu. Prosimy o cierpliwość.

W razie dodatkowych pytań, prosimy o ponowny kontakt."

więc jest tak jak przewidywałem - pisanie skargi na firmę i adresowanie jej do tej firmy to tylko strata czasu która pozwala zdać sobie sprawę co znaczy klient wobec dużego konsorcjum.

A tak na marginesie to myślę, że w tak często dzisiaj wymienianym Gabonie, sprawa mogła by być rozwiązana dużo sprawniej ....

Reasumując - 7 tygodni na wysyłkę części, transport części do serwisu w Radomiu (Ciechanowa ?) pewnie kolejne 2, naprawa 2, itd .... a jak się okaże, że serwis się pomylił i nie zamówił tego co się popsuło albo dostarczyli to czego nie powinni ??????? - strach się bać ... chyba kupię nowy TV ale już z pewnością (!) nie Philipsa.


Wniosek: jeśli ktokolwiek rozważa zakup TV Philipsa i chce go oglądać - niech kupuje od razu dwie sztuki, albo niech się dobrze zastanowi.
 

Sych

New member
Miałem Philipsa HD Ready i był świetny. Nie można generalizować, zawsze może coś się popsuć, a najważniejsze, żeby było jak najmniej tego typu usterek. To jest jak z cloudingiem, nigdy mi się nie trafił, a podobno istnieje...
 

mateo2121

New member
Bez reklam
Wiesz mialem kiedyś TV Philipsa CRT i był to fenomenalny zakup...ale odkąd pojawiły się Plazmy i LCD to ta marka juz sobie tak nie radzi jak czyniła to kiedyś:/
 

qqla

New member
jeśli dobrze przeczytacie moją wypowiedz, to zobaczycie, że nie o sprzęt, ale o serwis i podejście do klienta tu chodzi - o moim TV LCD mam (a raczej miałem) jaki najlepszą opinię....

ale właśnie wracam ze strony serwisu a tam ....

"WYMIANA EKRANU ZREALIZOWANE dnia :06.03.2009"
status "NAPRAWIONE"

czyżby pomogła moja korespondencja do Philipsa ?
a może opisy zamieszczone na forach ?
a może podwykonawca Philipsa - serwis w Radomiu czy Ciechanowie (?) wziął się do roboty ?!? (mam tylko nadzieję, że nie kosztem innego klienta !?)

ale jak to mawiają mądrzy ludzie: "nawet jak już przeskoczyłeś to nie mów hop - zobacz najpierw w co wskoczyłeś" - i tu pytanie do fachowców:
w jaki sposób sprawdzić typ wymienionego ekranu, czy ten nowy zgadza się z tym, który był wsadzony przez fabrykę ??
 

MJot

Member
Jeżeli wpadli na pomysł i zaplombowali, to nie sprawdzisz. Zresztą i bez tego byłoby to trudne bez doświadczenia serwisowego. Możesz tylko liczyć na ich uczciwość. Matryca z pewnością będzie odpowiednia do Twojego modelu, a czy nowa - jeżeli się uprzesz i uda Ci się "wydębić" wpisanie nr referencyjnego, może uda Ci się w necie znaleźć szczegóły, kiedy została wyprodukowana. Dobre serwisy udostępniają takie informacje.

Koniecznie przy odbiorze poproś o włączenie sprzętu. I gwarancja na matrycę biegnie od nowa. Więc masz "prawie" nowy lcd.
 

bazyl71

New member
28 Pw 9509/12

Dla wszystkich którzy uważają,że kiedyś było lepiej...w kwestii serwisu Philipsa
łyżka dziegciu do miodu.

Przedmiotem goryczy będzie Philips 28 PW 9509/12, 100Hz z systemem Pixel+2. Otóż zakupiony 20.10 2004 telewizor już po niespełna roku dał znać o swojej pierwszej usterce-były to nieregularne pionowe pasy po prawej stronie ekranu przy jednoczesnym braku obrazu.A oto jak przedstawiała się historia usterek i serwisowania tv;

10.10.-20.10.2005 naprawa modułu cyfrowego w serwisie centralnym.
Już rzekomo sprawny tv odebrałem i w dniach 22 i 24.10,a więc tuż po naprawie wystąpiła kolejna usterka,zupełnie nowa(lewa część ekranu czarna,prawa niebieska z pionowymi pasami).Usterki w/w pojawiały się w nieregularnych odstępach czasu i ustępowały po chwilowym wyłączeniu i ponownym włączeniu tv lub po przejściu na pasmo video. 25.10 podczas przełączania kanałów wskakuje cz-b obraz i występuje już dalej na wszystkich kanałach.Wezwany do domu technik z serwisu widział usterkę. Wejście w parametry obrazu nic nie zmienia,ale daje się usterkę usunąć w w/w sposób lub po zmianie parametrów obrazu.Diagnoza-uszkodzenie modułu

25.10-09.11.2005 naprawa modułu cyfrowego...:!:
po odbiorze po krótkim okresie spokoju-bez zmian:blagam:-wszystkie wcześniej wymienione usterki pojawiają sie ponownie w losowy i nieregularny sposób.

10.12-12.12.2005 moduł był sprawdzany.zdaniem BOK wszystko ok...a usterki występują w dalszym ciągu.Technik do którego zadzwoniłem stwierdził że chyba "nie mam nic lepszego do roboty skoro dzwonię i że nie będą się ciągle zajmować tym samym tv":shock:.

24.01-07.02.2006 ponowna wizyta tv w serwisie,jednak tym razem w karcie gwarancyjnej również zamieszczono wpis "sprawdzenie modułu cyfrowego",a więc jeśli chodzi o przysługujące konsumentowi prawa z tytułu 3 poważnych napraw,raczej nie można było w tej sytuacji na nic liczyć,a usterki jak były tak są!!!!!!!
Moja interwencja w PHILIPS POLSKA nie wniosła nic poza tym,że zorientowałem się iż klient indywidualny traktowany jest tam jak g...o
TV Philips gra do dzisiaj jednak po ostatniej wizycie w serwisie "fachowcy" roz......yli pokrętło do ustawiania prądu wyjściowego,taki był finał 2 letniej gwarancji i potyczek z serwisem.

Do opisu dołączyłem kilka fotek jako potwierdzenie opisu.Jedno jest pewne-urządzenia Philipsa będę omijał szerokim łukiem i nie zmienią tego żadne pochlebne opinie w testach.AMEN
 

Attachments

  • P1060156.JPG
    P1060156.JPG
    347,3 KB · Wyś: 120
  • P1060167.JPG
    P1060167.JPG
    299,7 KB · Wyś: 155
  • P1060172.JPG
    P1060172.JPG
    338,9 KB · Wyś: 91
  • P1060175.JPG
    P1060175.JPG
    360,3 KB · Wyś: 115

Pawel70

New member
Co prawda dotyczy monitora LCD a nie telewizora ale nie mogę złego slowa powiedzieć.Monitor z 3 letnią gwarancją Perfect Panel po dwóch latach najzwyczajniej się wypalił w niektórych miejscach (chociaz podobno lcd się nie wypalają).Wyslany do serwisu w Piasecznie.Po niecalych dwóch tygodniach nówka sztuka (nowszy model) stała u mnie na biurku.
 

boromirep

New member
kiedys miałem crt philipsa , od poczatku coś słyszałem , jakieś piszczenie , zgłaszałem , przyjezdzali , pan elektryk był głuchy bo nic nie słyszał , ale jak za trzecim razem przyjechal to cos tam wymienił , ale potem znowu piszczał , poddałem sie myslę sobie może tak musi byc , no i co? miesiac po zakończeniu gwarancji telewizor wysiadł . okazało sie że kineskop , nie wiem czy to ten mechanik mnie zrobił w karola czy to przypadek ale po tym zdarzeniu powiedziałem sobie że nie kupie juz nic philipsa chocby zdobył mistrza swiata .
i nie obchodzi mnie czy to wina philipsa czy tych od napraw , bo nie umieli tego sprawdzić albo klamali a dobrze wiedzieli co jest grane , bo z tego co wiem to punkty napraw dostaja licencję własnie od philipsa , wiec to oni czy to po przez złą naukę albo jakieś rozliczenia z tym punktem za naperawy gwarancyjne są temu winni . i nie chodzi mi oto że inne się nie psują ale dla zasady jak mnie potraktował ich serwis to moga teraz mnie cmoknac wiadomo gdzie a ja nic juz philipsa nie kupię .
 

m@rcin

Member
Pawel70 napisał:
Co prawda dotyczy monitora LCD a nie telewizora ale nie mogę złego slowa powiedzieć.Monitor z 3 letnią gwarancją Perfect Panel po dwóch latach najzwyczajniej się wypalił w niektórych miejscach (chociaz podobno lcd się nie wypalają).Wyslany do serwisu w Piasecznie.Po niecalych dwóch tygodniach nówka sztuka (nowszy model) stała u mnie na biurku.

To tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że serwis Philipsa jest do d...y.:p
Nie potrafili naprawić to dostałeś nówkę. :D
Polecam kolegom ten temat http://hdtv.com.pl/forum/showthread.php?t=25869
 

Pawel70

New member
Może nie tyle nie potrafili co było poprostu nieopłacalne.Spadek cen też robi swoje.Wymieniony monitor w sklepach sprzedawano za około 800 zł podczas gdy ja swój kupowałem za 1200.Zamiast bawić się w wymianę panela wymienili sprzęt bo poprostu było taniej.
 

qqla

New member
... ta historia ma (niestety) ciąg dalszy .....

6 marca naprawa, dzisiaj jest 11 i nikt, ani w serwisie ani w philipsie nie potrafi powiedzieć ile może trwać transport z serwisu do właściciela ?!?

a ja cierpliwie czekam :confused:
 

m@rcin

Member
@Pavel70 zgadza się, ale w tym przypadku chodzi o naprawę a serwis poprostu "daje ciała".
Przykład: historia kolegi @bazyl71. Ten CRT w swoim czasie kosztował około 5 tyś. zł.!!!! (kto by wymienił???)
Co prawda naprawili ale ile czasu i nerw to kosztowało to wie tylko on???
Nie sądzę, żeby w grę wchodziła wymiana na nowy :confused:
Tak, więc cierpliwości i powodzenia @qqla

Pozdrawiam
 
Do góry