Hej,
no i po prawie 8 latach od zakupu poprzedniego TV znów stoję przed ciężkim wyborem, i niczego tak nie lubię jak kupować TV.. od 8 lat mam 37" Toshibę Regzę Z, która ciągle pięknie świeci ale mam okazję odstawić ją na wieś i kupić nowy,
Do czego używam TV:
telewizja N - no musi działać ale nie jest priorytetem, oglądam sporo sportu, piłka nożna, hokej, szlag mnie trafi na "brudną trawę" czy inne cienie przy takich okazjach
filmy z PC (dźwięk na ampli) - tutaj musi być perfect, źródła to tylko 1080p z wysokim bitratem,
PS4 - raczej gry sportowe
Odległość z kanapy od TV: jakieś 2,5m
Kąty nie są bardzo istotne bo TV oglądają maks 3 osoby na raz z kanapy
Pokój raczej nasłoneczniony (w zasadzie w południe słońce wali wprost w TV)
Funkcje smart i wbudowany odtwarzacz - rybka mi to, albo mam płytkę BR do PS4 albo PCta, maksem wypasu będzie dla mnie odpalenie twich.tv z przeglądarki TV bez konieczności użycia do tego PS4
Inne warunki: musi działać z Logitech Harmony One, nie przeżyje cloudingu i tego typu problemów
Biorę pod uwagę 42" bo aktualne 37" jest prawie ok, no do PS4 przydałoby się więcej i wydaje mi się, że przy 42" będzie już ok, ale 48" też przeżyje tzn. nie powinno być za duże i miejsce na ścianie jest
3200 - wzięło się z najdroższego z rozważanych telewizorów
No i tutaj moje dylematy
na początek myślałem o Toshibie (skoro tak ładnie u mnie pracowała) Toshiba 42l7453dg - dostępna już tylko w MM i Saturnie
+ dobra cena
+ ładny obraz
+ niski input lag
- podobno przy sporcie podświetlanie daje ciała, inni nie widzą tego problemu
drugi typ to było Sony KDL-43W809C
+ ładny obraz
+ 5 lat gwarancji od Sony a nie jakieś ubezpieczenie marketowe
-/+ android TV
- clouding i podświetlanie
- cena
ostatnio no i na koniec klasyka 2014 czyli Samsung H6400 pewnie 48 bo akurat 40" będzie już za małe raczej czyli 48H6400
+ bardzo popularny
+ ponoć świetnie podświetlenie
+ cena za 48" rewelacyjna
- taki sobie input lag
- coraz słabiej dostępny
- ponoć strasznie padliwy
no i po prawie 8 latach od zakupu poprzedniego TV znów stoję przed ciężkim wyborem, i niczego tak nie lubię jak kupować TV.. od 8 lat mam 37" Toshibę Regzę Z, która ciągle pięknie świeci ale mam okazję odstawić ją na wieś i kupić nowy,
Do czego używam TV:
telewizja N - no musi działać ale nie jest priorytetem, oglądam sporo sportu, piłka nożna, hokej, szlag mnie trafi na "brudną trawę" czy inne cienie przy takich okazjach
filmy z PC (dźwięk na ampli) - tutaj musi być perfect, źródła to tylko 1080p z wysokim bitratem,
PS4 - raczej gry sportowe
Odległość z kanapy od TV: jakieś 2,5m
Kąty nie są bardzo istotne bo TV oglądają maks 3 osoby na raz z kanapy
Pokój raczej nasłoneczniony (w zasadzie w południe słońce wali wprost w TV)
Funkcje smart i wbudowany odtwarzacz - rybka mi to, albo mam płytkę BR do PS4 albo PCta, maksem wypasu będzie dla mnie odpalenie twich.tv z przeglądarki TV bez konieczności użycia do tego PS4
Inne warunki: musi działać z Logitech Harmony One, nie przeżyje cloudingu i tego typu problemów
Biorę pod uwagę 42" bo aktualne 37" jest prawie ok, no do PS4 przydałoby się więcej i wydaje mi się, że przy 42" będzie już ok, ale 48" też przeżyje tzn. nie powinno być za duże i miejsce na ścianie jest
3200 - wzięło się z najdroższego z rozważanych telewizorów
No i tutaj moje dylematy
na początek myślałem o Toshibie (skoro tak ładnie u mnie pracowała) Toshiba 42l7453dg - dostępna już tylko w MM i Saturnie
+ dobra cena
+ ładny obraz
+ niski input lag
- podobno przy sporcie podświetlanie daje ciała, inni nie widzą tego problemu
drugi typ to było Sony KDL-43W809C
+ ładny obraz
+ 5 lat gwarancji od Sony a nie jakieś ubezpieczenie marketowe
-/+ android TV
- clouding i podświetlanie
- cena
ostatnio no i na koniec klasyka 2014 czyli Samsung H6400 pewnie 48 bo akurat 40" będzie już za małe raczej czyli 48H6400
+ bardzo popularny
+ ponoć świetnie podświetlenie
+ cena za 48" rewelacyjna
- taki sobie input lag
- coraz słabiej dostępny
- ponoć strasznie padliwy