Który wybrać odtwarzacz CD?

tomektre

New member
Witam.

Zastanawiam się nad zakupem odtwarzacza CD.
Pod uwagę biorę:
Harman Kardon HD 980;
Harman Kardon HD 990;

Na chwilę obecną będzie on podłączony pod amplituner Harman Kardon AVR 255, a w przyszłości pod wzmacniacz stereo.

Który z tych modeli polecacie? Różnica w cenie między nimi wynosi około 700 - 800 zł. Czy warto więc wziaść ten droższy odtwarzacz, jak sądzicie.
A może ktoś z was ma jeden z tych CD i podzieli się opiniami?

Dziękuję i liczę na odpowiedzi:)
 

Jimmy

New member
Jestem posiadaczem HD990 i gra mi on z HK990. Jestem bardzo zadowolony. Wydaje mi się, że patrząc przyszłościowo, jeśli chcesz dokupić wzmacniacz stereo i uwzględniając to, że technika idzie naprzód radzę wybrać HD990 zamiast HD980. Nie wiem, czy HD990 ma lepsze przetworniki (nie porównywałem specyfikacji z HD980), ale ma złącza XLR i HRS oraz wejścia cydrowe (a nie tylko wyjścia) i nie zamkniesz sobie drogi do podłaczeń w ten sposób z nowym wzmacniaczem, niekoniecznie HK, a nawet komputerem lub innym zewnętrznym źródłem. Sugeruję zajrzeć tutaj http://audio.com.pl/testy/harman-kardon-hd-990:3
 
Ostatnia edycja:

tomektre

New member
Dziękuję za odpowiedź;)

Chyba w takim razie zdecyduję się na HD 990.
A jakim najlepiej kablem połączyć go z amplitunerem?
I jeszcze jedno pytanie:
Amplituner mam połączony z komputerem i tu rozumiem sens połączenia, a co właśnie mi da połączenie odtwarzacza z komputerem?
 

tomektre

New member
A czy np. w stosunku do blu ray Harman Kardon Bdp 10, jakością dźwięku HD 990 przewyższa go znacząco? Tzn czy słychać dużą różnicę na korzyść HD 990?
 

tomektre

New member
To jeszcze tylko jedno pytanie mam:)
Czy w BDP 10 można wyłączyć tor video, tzn. aby słuchając muzyki nie trzeba było włączać telewizora?
 

tomektre

New member
I tak raczej zdecyduję się na odtwarzacz CD, w końcu to on jest do słuchania muzyki;)

Czy jest sens czekać na obniżkę ceny tego urządzenia, czy raczej nie zanosi się na nią?
 

matee

New member
by porównać brzmienie najlepiej postawić dwa klamoty obok siebie i się dopiero wtedy wypowiedzieć. jestem przekonany, że jeśli celowo czegoś nie spierdzielono oba zagrają równie dobrze po analogu. ale taki pogląd jest mało popularny, więc zaraz mi się pewnie oberwie :p

pisanie, że coś gra, a coś nie na podstawie utartych opinii jest dalece niestosowne.

natomiast odtwarzacz cd będzie miał na pewno jedną niezaprzeczalną przewagę. będzie działał (wczytywanie płyty, przeskakiwanie) o wiele szybciej niż blu-ray...
blu-ray może też (ale nie musi) pracować głośniej niż cd.

a jeśli masz za dużo kasy kupuj osobno ... przecież chodzi o to, by się kasa kręciła po świecie ;)
 

Kaszan

New member
pisanie, że coś gra, a coś nie na podstawie utartych opinii jest dalece niestosowne.
Pojechałeś kolego:) Nie mam pojęcia czym się zajmujesz, ale śmiało bym postawił stówkę, że nie słyszałeś choćby 5% sprzętu, który słyszał "Powielacz utartych opinii" :D
A słyszałeś o czymś takim jak przetworniki C/A i wpływie ich jakości na dźwięk?:)
 

matee

New member
A słyszałeś o czymś takim jak uleganie sugestii?
A słyszałeś o czymś takim jak ślepe testy?

Ja o jednym i drugim słyszałem i dlatego zrobiłem kiedyś ślepy test Cyrus daD1 vs. Krell 300CD (czyli low-end vs. hi-end). I co wyszło? Z otwartymi oczami zajebista różnica ... po zamknięciu i oddaniu przełącznika brak różnic.....

Ale żaden doświadczony audiofil nie zdobędzie się na odwagę testowania ślepego (nie mówię już o znienawidzonych testach abx). To nie takie audiofilskie i taki dla audiofila nieprofesjonalne.

Jak mi udowodnisz, że słyszysz różnice to uwierzę. Bez dowodów będziesz pisał wciąż jedynie o wrażeniach.

A koledze który szuka odtwarzacza zalecam zachowanie zimnej głowy, nie uleganie sugestiom cudzym lub auto i zdroworozsądkowe podejście do tematu.

Jeśli jesteś zddecydowany na jeden lub drugi odtwarzacz to nie będzie problemu z wypożyczeniem ze sklepu na odsłuchy. Na prawdę warto to zrobić. A potrzeby robienia odsłuchów żaden audiofil nie zakwestionuje.
 

Kaszan

New member
Jest wiele racji w tym co mówisz. Jednak celem mojego postu nie było udowodnienie arcy różnicy między odtwarzaczami cd,a jedynie zwrócenie uwagi na niestosowność posądzania kogoś, kto przesłuchał tych klocków masę, o powielanie utartych opinii.

Sam jestem zwolennikiem posłuchania samemu i uważam, że przynajmniej 80% sprzętu nazywanego szumnie hi-endem to pic na wodę. Co do porównania Cyrusa do Krella - gratuluje i zazdroszczę doświadczenia, sam nie wiele mam okazji obcowania z klockami za ponad 20k zł. Tym bardziej nie podważam Twojej opinii. Jednak moja czepliwa natura, mówi, że na wynik testu mogło mieć wpływ bardzo dużo czynników, choćby jakość nagrania, czy budżetowe kolumny. Nie słyszałem wiec, nie mi to jednak oceniać:)

Na koniec tylko dodam, że różnica między CD-kami tej samej firmy, podłączone do sprzętu, odpowiedniego pod względem klasy, jest słyszalna. Nie mówiąc już o porównaniu z odtwarzaczem BD, w którym wyjścia analogowe są jedynie dodatkiem i w 90% są traktowane bardzo po macoszemu.
 

mario1969

New member
Matee , nie jestem audiofilem i w ślepym teście odróżnię za każdym razem granie dcd1015 od naszej złotej diory (nie pamiętam oznaczenia) . Twierdzę że CD grają różnie, ale dźwiękowo różne modele mogą być bardzo żblizone lub nawet grać identycznie. Ze wzmacniaczami uważam że jest jest identycznie. Ampli w kinie grają już zupełnie inaczej nawet tej samej firmy.
 

matee

New member
nie jestem audiofilem i w ślepym teście odróżnię za każdym razem granie

to znaczy deklarujesz, że tego dokonasz, czy już tego dokonałeś? bo "bohaterów" deklarujących przed testem, że usłyszą różnice było już mnóstwo, nikt tego nie potwierdził w testach (poszukaj wątków o testach abx).

jeśli urządzenia są prawidłowo wykonane (czyt. niespieprzone celowo) to przy wyrównanych poziomach głośności są marne szanse na usłyszenie różnic ... w sumie to jeszcze nikomu się nie udało ich usłyszeć. jednak wyrównywania poziomów prawie nikt zaś z braci audiofilskiej nie toleruje.

a urządzenia głośniej grające są po prostu oceniane lepiej, co nikogo w sumie nie dziwi.

jeśli urządzenia są spieprzone, czyli mają kiepskie charakterystyki ze znacznymi spadkami/zafalowaniami i duże zniekształcenia, nie będzie problemu z usłyszeniem różnic.

ślepy test, aby miał sens, musi być prawidłowo i uczciwie przeprowadzony = muszą być wyrównane poziomy głośności.

tomektre ... zachęcam do odsłuchów, sam się przekonasz jak to jest w rzeczywistości ;)
 

tomektre

New member
Zgadzam się, że odsłuch jest najlepszym wyjściem.

Z drugiej strony, decydując się na BDP 10, to i tak stracę na dźwięku, gdyż z założenia blu ray podłącza się do amplitunera cyfrowo, a nie analogowo.
Ponadto, wolałbym się na razie wstrzymać z blu rayem od Harmana, gdyż jest to ich pierwsze urządzenie tego typu. Lepiej poczekać na następny model(pytanie tylko, kiedy on trafi do sprzedaży).
Zostaje wiec porównanie HD 980 z 990.
Z racji tego, że lepiej wyposażony oraz, że nowszy jest 990, także lepiej jego kupić, patrząc pod względem przyszłości.
Podejrzewam, że 980 i 990 połączone do amplitunera, nie bedą się różniły bardzo jakością dźwięku.
Natomiast łącząc 990 ze wzmacniaczem złączem XLR (tak to się chyba nazywa), to wtedy różnica powinna być.
Także chyba sam po części odpowiedziałem sobie na pytania;)
 

matee

New member
zastosowanie kabli XLR ma jedynie wtedy sens gdy oba urządzenia posiadają symetryczną budowę. same gniazda o niczym nie świadczą.

XLR to złącze profi. standard powstał by zminimalizować wpływ zakłóceń. ma to duże znaczenie zwłaszcza przy długich połączeniach.
 

tomektre

New member
W sumie to miałem na myśli gniazdo HRS - dedykowane wzmacniaczowi 990.
Tylko, na razie i tak bym go nie wykorzystał, ale w przyszłości pewnie tak.
 

mario1969

New member
to znaczy deklarujesz, że tego dokonasz, czy już tego dokonałeś? bo "bohaterów" deklarujących przed testem, że usłyszą różnice było już mnóstwo, nikt tego nie potwierdził w testach (poszukaj wątków o testach abx).

jeśli urządzenia są prawidłowo wykonane (czyt. niespieprzone celowo) to przy wyrównanych poziomach głośności są marne szanse na usłyszenie różnic ... w sumie to jeszcze nikomu się nie udało ich usłyszeć. jednak wyrównywania poziomów prawie nikt zaś z braci audiofilskiej nie toleruje.

a urządzenia głośniej grające są po prostu oceniane lepiej, co nikogo w sumie nie dziwi.

jeśli urządzenia są spieprzone, czyli mają kiepskie charakterystyki ze znacznymi spadkami/zafalowaniami i duże zniekształcenia, nie będzie problemu z usłyszeniem różnic.

ślepy test, aby miał sens, musi być prawidłowo i uczciwie przeprowadzony = muszą być wyrównane poziomy głośności.

tomektre ... zachęcam do odsłuchów, sam się przekonasz jak to jest w rzeczywistości ;)



To zapytam Ciebie

Upraszczając wszystkie ampli także grają identycznie tylko jest różny poziom głośności?

Wszystkie DVD dźwiękowo w stereo analogowo także graja identycznie tylko mają różny poziom głośności?

Właśnie dlatego że na audiostereo tyle się naczytałem o testach ABX to ja bohater odpowiem Ci, nie deklaruję tylko przeprowadziłem takie ślepe testy pomiedzy diorą a denonem dcd1015. Ponieważ ten CD ma wyjście Variabe więc z ustawieniem równego poziomu głośnośći nie było zadnego problemu w tonach niskich podobny w wysokich przykryty kotarą brak szczegółowości w postaci zlewania się dźwięków.
Czy ustwiony ciszej od diory, głośniej czy tak samo zawsze zagrał lepiej. Miałem też sonego CDP-950 jednak jego nie porównywałem z denonem, jaki z tego wniosek diora była "spieprzonym celowo" PRL-owskim projektem,na dodatek gnijący w piwnicy.
Idąc torem rozumowania testów ABX wygląda na to, że jeżeli słychać różnice to zdupczony jest projekt, z tym się zgodzę, uważam że nie spiep...ne jest to co nie zagra w 100 procentach tak samo jak orkiestra w filharmonii.

Ponadto deklaruję że :
Na własne uszy słyszę różnice w kablach głośnikowych ponieważ strukturalnie są różne więc degradują pewne pasma , być może dla mnie nie do odróżnienia w teście abx Uważam że ich wpływ na dźwięk jest max kilkuprocentowy a jakość dźwięku nie idzie symetrycznie z kosztami , z kabli miałem zwykły ofc, klotza ,cordiala, jamo flat, Procab, pozostały 2 ostatnie bo prawie najtańsze.
Banany również zmieniają charakterystykę przynajmniej te po 2zł
Bawiłem się też w pewne eksperymenty i tak :

nie usłyszałem u siebie rożnicy na 7 listwach zasilających w cenie od 6 do 320 zł tych w sprzedaży w sklepach elektrycznych,
nie usłyszałem różnicy na 4 2xrca w cenach od 6-56 zł. nie usłyszałem i nie zauważyłem róznicy toru video na 4 hdmi od 16 do 150zł. to samo dotyczy się optyków.
Wzmacniacz HK680 różnił się od sonego ES630D, Luxman A-007 grał inaczej niż maranz PM68 .
Yamacha RX-V 430 gra całkowicie inaczej niż rx-v4600 .
aha rx-v4600 w trybie stereo pure direct i zwykłym gra inaczej iż PM-68 czy luxman a-007.
To tyle pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
Do góry