Cześć. Na wstępie - mam nadzieję, że dobry dział forum. Buduję salkę do kina domowego. Salka jest duża ok 80m2 (zaadaptowany stary strych). Mam juz projektor Epson 6100, jest ekran, a więc przyszedł czas na zorganizowanie porządnego dzwięku. Dylemat polega na tym że mam stary, ale genialny pod względem odtwarzanego dzwieku amplituner Yamaha DSP A-1. Jest to pancernie (chyba ze 25kg) zbudowany amplituner 7.1 o bardzo duzej - odpowiedniej do mojej powierzchni mocy. Taki hi-end sprzed 15 lat. Ale nie ma hdmi i tych wszystkich internetowych nowości. Ma za to osobne wejścia na każdą koncówkę mocy. Pytanie- czy warto budować w oparciu o niego (jako końcówka mocy)system łącząc go np z odtwarzaczem który ma wyjśćia analogowe audio (np Oppo 103), ewentualnie z jakimś procesorem kina domowego jesli to konieczne , czy lepiej dac sobie spokój i budować na nowszym sprzecie który na pewno nie dorówna A-1 w jakosci dzwięku?