Odświeżę trochę temat...
Testowałem ostatnio AMC XIA i tak się w nim zakochałem, że został u mnie
Myślę, że w tym przedziale cenowym trudno znaleźć wzmacniacz o tak wspaniałym brzmieniu:
-bardzo dobra stereofonia
-świetnie oddaje szczegóły i ustawienie instrumentów na scenie
-bardzo dynamiczny- potrafi zagrac cicho i subtelnie po czym jak przypierniczy to ciarki wyskakują!
-świetny, głęboki i kontrolowany bas, który nie zagłusza muzyki tylko dodaje jej uroku
-nie męczy przy dłuższym słuchaniu i daje dużo radochy
-dobry do rocka, metalu, jazzu, wokale i instrumenty klasyczne też brzmią świetnie.
Odtwarzanie oczywiście ustawione na DIRECT ale przy starych płytach CD takich z datą 1980 czasami pomaga podkręcenie delikatne tonów (na godz. 1)
U mnie gra z Tannoy 615 i jest REWELACYJNIE !!
Ale jak to bywa w życiu- jednemu podoba się blondynka innemu szatynka...
Polecam spróbować!
I jeszcze uwaga dla tych co lubią wprawiać szyby i mury w wibracje: przy baaardzo głośnym graniu mocno się grzeje.
